dziś się zagotowałem ponieważ ułamało mi się mocowanie tłumika ale nie ma tragedii strzelać można. Muszę dorobić nowe mocowanie zastanawiam się nad jeszcze jedną modyfikacją naszej dmuchawki a mianowicie nad zmianą pompki bo ręce mi opadają od tego pompowania, i tak myślę nad podłączeniem miej więcej takiej pompki
pompidiusz pisze:Witam serdecznie w Nowym Roku 2010 !!!
Mam jedno poważne pytanko dla kolegów obeznanych w temacie Sharpików.
Ponieważ korpus mojego nowego Sharpa w pierwszym dniu uległ uszkodzeniu tzn.pęknięciu przy lufie chciałbym się dowiedzieć czy mozna to naprawić.
Wczoraj otrzymałem e-meil od sprzedawcy
Po wysłaniu zdjęcia z pęknięciem korpusu ze sprzedawca zapewnia mnie że to poskleja i będzie ok. Nie bardzo się kwapi do wymiany na nowy.
Zastanawiam się czy po ewentualnej naprawie korpusu będzie wszystko w porządku ?
Postaram się aby wymienił cały korpus na nowy lecz nie wiem jak to się skończy.
Towar był zakupiony na Allegro no i oczywiscie są koszty wysyłek. Pierwszą wysyłkę zapłacę, ale jesli po naprawie znowu pęknie no to interes zrobi się mało opłacalny.
Może ktoś miał już kontakt z taką awarią i wie czy taka naprawa (klejenie epoksydowym klejem) będzie dobra.
Miałem dokładnie takie pęknięcie w swoim nowym jeszcze nie strzelanym karabinku. Sprzedawca ze Sk...o stwierdził że wydziwiam, sam to uszkodziłem, a nawet jeśli nie, gwarancja nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych.. Więc mam mu d... nie zawracać.
Nie chciałem mieć już nic więcej do czynienia z tym "panem" więc pokleiłem to właśnie klejem epoksydowym. Przed klejeniem oderwałem ten element szyny całkowicie, nieco przeszlifowałem od spodu żeby równo i płasko przylegał, i przykleiłem tak do korpusu jak i osłony lufy. Trzyma bez problemu już drugi rok, ale w razie czego trudniej będzie wyjąć lufę (pewnie się toto znów oderwie i zejdzie razem z osłoną lufy). Montaż na wszelki wypadek kupiłem 1-częściowy.
Więc generalnie nie powinno być problemu
witam nowego kolege:) proponuje 1110 model zalety : lufa nie lata nowa osemka zbedna sam taka posiadam wiec wiem co mowie! wada trzeba uwazac na plastikowy gwint na tlumik ja swoj stracilem(szwagier upuscil) ale bez tlumika strzela celniej, tlumik do przerobki. 1210 czesto pekaja korpusy ja w 1110 sie nie spotkalem z tym.
Miałem to "cudo" w wersji bez otworu na kciuk i odradzam ze wzgledu na wykonanie luf
Zdarza sie że lufa w środku jest nieosiowa do zewnątrz .
Z mojego w nic nie dało się trafić .
A osada poprzednia Mach bardziej mi sie podoba -ta z otworami w chwycie pod lufą
Porządek i ład jest domeną ludzi małych. Geniusz panuje nad chaosem
Też bym nie polecał, ale ze względu na sprzedawcę i opinie o nim na naszym jak i beżowym forum, sprzedaje najprawdopodobniej odrzuty , które nie przeszły kontroli jakości w fabryce, ja mojego szarpa kupiłem właśnie od tego sprzedawcy ale nie mogę narzekać sprawdziłem go całego i wydaje się być ok, ale drugi raz bym nie ryzykował a koledzy na forum dobrze radzili żebym się zastanowił
Co do korpusu jak dobrze pójdzie to wrzucę dzisiaj projekty, jak zostaną zaakceptowane to wykonamy prototypowy egzemplarz. Przepraszam za małą przerwę 03.01.2010 roku urodził mi się Syn i nie miałem czasu żeby sprawę korpusu pociągnąć dalej, ale mam nadzieję że teraz pójdzie z górki