HW-50S

[kasta29]

SUPER OPIS! Ale ja chyba się tego nie podejmę chyba że z kimś kto się na tym zna. Gdybym robił to z kimś to widziałbym ja się to robi i drugim razem byłoby lepiej! Boje się też o gwarancje że mi przepadnie! Ale czy nową wiatrówkę muszę tak rozbierać? Ona jest przesmarowana w środku i na zewnątrz to powinno na jakiś czas starczyć? Co mogę zrobić aby mi gwarancja nie przepadła?

[daras]

Sprawdź dokładnie karabinek czy nie ma w nim błędów, niedociągnięć czy luzów. Jeśli wszystko jest ok to szczerze mówiąc gwarancja Ci jest niepotrzebna, bo tam nie ma się co popsuć prócz uszczelki i sprężyny. Nawet jeśli padnie Ci sprężyna lub uszczelka to i tak gwarancja tych rzeczy nie obejmuje.

[kasta29]

Niby wszystko jest ok. tak myślę fachowcem nie jestem! To co mam w pierwszej kolejności przesmarować i po jakim czasie i gdzie? A jeśli puści uszczelka to co się będzie działo?

[Arnie]

A jeśli puści uszczelka to co się będzie działo?

nie będzie strzelało

[jpr]

Od nie dawna tu jestem, i wtrące 2 słowa. Nie piszesz co to za wiatrówka.
Jeżeli z Chin za 70 zł to lepiej ja przysmaruj, to troszkę sie nią pobawisz.

[Arnie]

jpr - nie śpij chodzi o HW

[jpr]

Sory - Arni ja szybko czytam i się zagalopowałem.
HW 75 dziś skończyłem, parę siniaków i jakaś pustka?

[Radulako]

Witam ponownie szczęśliwego posiadacza nowiutkiego sprzętu. Napisz proszę-bo my tu z niecierpliwością czekamy-na Twoje wrażenia ze strzelania, jak leży,jak pracuje,jak trafia i najważniejsze czy jesteś zadowolony. Z rozbieraniem to się wstrzymaj bo drzemie w niej piekielna moc i może mocno ugryźć a i kopa dać . Ze smarowania to na razie pieszczoty zewnętrzne, szmateczką bawełnianą z jakimś olejkiem-tylko nie WD ani nic na nafcie.
Dobrze by było abyś poznał kogoś w twojej okolicy z takimi samymi zainteresowaniami-może będzie miał jakieś doświadczenia w temacie.
Pozdrawiam i przyjemności z trafiania
Tutaj troszkę o słabym miejscu 50 http://dzikizachod.fieldtarget.net/view ... light=hw50

[kasta29]

Wrażenia rewelacyjne w dłoni leży idealnie miałem obawy bo jestem leworęczny ale jest ok. Drewienko super i jest bardzo dokładna! Strzela się bardzo przyjemnie i o dziwo jak dla mnie na sam początek bardzo dokładnie z 20metrów bez optyki strzela w 8,9,10! Ogólnie polecam HW-50S i bardzo dziękuje wszystkim z doradzenie w sprawie zakupu wiatrówki.Teraz będę musiał się zmierzyć z konserwacją i smarowaniem ale mam obawy bo nigdy tego nie robiłem!Było by miło gdyby ktoś z okolicy mi pokazał jak i co robić, gdzie nasmarować i odkręcić? Czytam dużo z tego co mi piszecie są to bardzo przydatne informacje za które z góry dziękuje , ale jak coś się widzi na żywo i do tego można zadać pytania to na pewno lepiej zrozumiałe! Po takiej jednorazowej lekcji pewnie bym sobie następnym razem poradził! :

[Radulako]

I to jest piękne w tym wszystkim. Pierwsze chwile ze swoją wybranką. Ciesz się, strzelaj i czerp z tego radość. Sam teraz przymykam oczy i przypominam sobie pierwsze chwile z moją (jakoś tak je traktuję w rodzaju żeńskim ). Po tych pierwszych zachwytach nadejdzie czas gdy zaczniesz słyszeć i odczuwać coś co będzie Ci przeszkadzać-wtedy będzie czas na tuning. Ale do tego dojdziemy.(Za tydzień?)
Tak jeszcze na koniec-do lufy wkładamy tylko śrut.

[forestkorsze]

Radulako, te badziewia " teflonowe,stalowe , wybuchowe " tez nazywają śrutem ,więc aby kolega kasta29 miał jasność ,tylko śrut ołowiany

[januszmariusz]

teflonowe,stalowe , wybuchowe

Marcin śrut w koszulce trflonowej nie szkodzi wiatrówce a wybuchowy dodaje ciekawy efekt podczas trafienia.
Nie używamy śruta stalowego (kulki) i tzw. lotki w stalowej oprawie.

Lotki i śruty stalowe można bez problemu używać w wiatrówkach gładkolufowych .

[Radulako]

No tak-miałem na myśli jakieś dziwne wyciory. To pierwsza rzecz kojarząca się z czyszczeniem i pielęgnacją. Dobrze że zwróciliście uwagę na te inne wynalazki.

[Rlyeh]

Nie używamy śruta stalowego (kulki) i tzw. lotki w stalowej oprawie.

Oraz śrutu w teflonie, gdyż tego niby teflonu zostaje pewna ilość na gwincie. Dlatego nie używamy.

[bonzoo]

Oraz śrutu w teflonie, gdyż tego niby teflonu zostaje pewna ilość na gwincie. Dlatego nie używamy.

Dokładnie
i nie strzelamy samymi przecierakami , a wybuchowy śrutek robimy sami