Beeman P17 a niska temperatura.
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 118
- Rejestracja: 2023-06-25, 21:35
- Lokalizacja: Kraków
Beeman P17 a niska temperatura.
Zlazłem dzisiaj do piwnicy coby postrzelać trochę z tego pistola. Temperatura 12 stopni C. Pierwszy strzał (pistol załadowałem w domu) dycha. Kolejne natomiast coraz niżej. 8, 8, 7,6, 5 i wszystkie pozostałe 5. Jedna duża dziura. Celowałem tak samo. W środek tarczy. Rozrzut niewielki, regularnie pionowo poniżej 10. Co jeszcze zauważyłem. Ładując go w mieszkaniu w temperaturze 21 stopni opór pompki dość spory jak zawsze. W piwnicy stopniowo spadał. Co jest na rzeczy? Nie mam chrono aby pomierzyć energię strzału. Wychodzi jednak na to, że PCA nie służy zbyt niska temperatura. I jeszcze. Całkiem niedawno przed tymi mrozami, w piwnicy temperatura wynosiła 15 stopni. Pistolet strzelał powtarzalnie cały czas w okolicy dziesiątki.
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
-
- Administrator
- Posty: 3722
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Re: Beeman P17 a niska temperatura.
Pomiar prędkości śrutu można zrobić bez chrono. Tu masz przykład.
Są zresztą do tego również aplikacje na Androida.
Są zresztą do tego również aplikacje na Androida.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
-
- Posty: 118
- Rejestracja: 2023-06-25, 21:35
- Lokalizacja: Kraków
Re: Beeman P17 a niska temperatura.
Sam sobie odpowiem. Otóż dzisiaj pistol poleżał w tej mojej piwnicy w temperaturze 12 stopni C około godziny. Strzelał po tym tak jak powinien. Powtarzalnie i celnie. Uważam, że pewnie wszystkie części składowe wychłodziły się jednakowo, co wpłynęło na poprawne działanie pukawki. No cóż. Ameryki to ja chyba nie odkryłem
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.