Jaki pistolet PCA kupić?
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2023-04-14, 09:50
Jaki pistolet PCA kupić?
Witam, 30 lat temu sporo strzelałem z broni palnej dla przyjemności, 40 lat temu strzelałem w wojsku
ale juz bez przyjemności . Teraz naszło mnie znowu, Mam mniejsce w ogrodzie na zrobienie strzelnicy max 25 m,
zdeecydowałem sie na zakup pistoletu qausi sportowego 4,5 do strzelania na razie rekreacyjnego
ale w przyszłości kto wie ....
Potrzebuję porady Szanownych Kolegów - co kupić ?
Budżet ok 2000-2500 zł najlepiej nówka ale nie znam się na uzywanych więc potrzebna pomoc.
Ostatno wpadł mi w oko Weihrauch HW 75.
Masa strzelca - 95 kg duża i silna łapa.
miejsce Wrocław
to tyle, Pozdrawiam
ale juz bez przyjemności . Teraz naszło mnie znowu, Mam mniejsce w ogrodzie na zrobienie strzelnicy max 25 m,
zdeecydowałem sie na zakup pistoletu qausi sportowego 4,5 do strzelania na razie rekreacyjnego
ale w przyszłości kto wie ....
Potrzebuję porady Szanownych Kolegów - co kupić ?
Budżet ok 2000-2500 zł najlepiej nówka ale nie znam się na uzywanych więc potrzebna pomoc.
Ostatno wpadł mi w oko Weihrauch HW 75.
Masa strzelca - 95 kg duża i silna łapa.
miejsce Wrocław
to tyle, Pozdrawiam
-
- Administrator
- Posty: 3722
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Re: Jaki pistolet PCA kupić?
Jeśli Ci się HW 75 podoba, to go kup - to bardzo dobry sprzęt.
Zobacz również inne (wyczynowe) PCA: FWB 100/101/102 i Iż 46 M.
To nie jest tak, że sprzęt używany się nie nadaje - jego, wbrew pozorom, trudno zepsuć. A nawet jeśli coś jest nie tak, to wystarczy wymiana uszczelek i sprzęt strzela jak nowy.
Zobacz również inne (wyczynowe) PCA: FWB 100/101/102 i Iż 46 M.
To nie jest tak, że sprzęt używany się nie nadaje - jego, wbrew pozorom, trudno zepsuć. A nawet jeśli coś jest nie tak, to wystarczy wymiana uszczelek i sprzęt strzela jak nowy.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
-
- Posty: 951
- Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jaki pistolet PCA kupić?
HW75 to fajny pistolet. Bardzo ładnie wykonany i zwykle (ale nie zawsze) dosyć celny.
Czasami bywa problem ze źle zamocowaną lufą, ale widziałem tylko egzemplarze używane, więc może to nie wina fabryki.
Ta ordynarna podkładka z mosiężnej blaszki to mój wynalazek...
Co mi się nie podoba w HW75, to, że jak na mój gust zamyka się trochę trudno. Na kilka strzałów, nie przeszkadza, ale godzinami strzelać bym z niego nie potrafił.
10 metrów, H&N Logo Sport, 5 strzałów, chyba z podpórki:
No i w nieprofesjonalnych tarczach nie robi ładnych dziurek...
PS. To chyba było przed założeniem blaszki, ale też innym śrutem:
Czasami bywa problem ze źle zamocowaną lufą, ale widziałem tylko egzemplarze używane, więc może to nie wina fabryki.
Ta ordynarna podkładka z mosiężnej blaszki to mój wynalazek...
Co mi się nie podoba w HW75, to, że jak na mój gust zamyka się trochę trudno. Na kilka strzałów, nie przeszkadza, ale godzinami strzelać bym z niego nie potrafił.
10 metrów, H&N Logo Sport, 5 strzałów, chyba z podpórki:
No i w nieprofesjonalnych tarczach nie robi ładnych dziurek...
PS. To chyba było przed założeniem blaszki, ale też innym śrutem:
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2023-04-14, 09:50
Re: Jaki pistolet PCA kupić?
Jestem prawie zdecydowany na HW75, jedyne co mnie meczy to dopasowanie rekojeści do mojej łapy.
Szerokość dłoni to 10,5 cm . Od spodu chwytu jest taka "półeczka" i obawiam sie czy nie bedzie przeszkadzać w mocnym chwycie.
Patrzałem tez na FWB i Iża 46m podobaja sie, ale gdzie kupić "pewny" egzemplarz ?
Ostatecznie mógłbym nagiąć budżet
Szerokość dłoni to 10,5 cm . Od spodu chwytu jest taka "półeczka" i obawiam sie czy nie bedzie przeszkadzać w mocnym chwycie.
Patrzałem tez na FWB i Iża 46m podobaja sie, ale gdzie kupić "pewny" egzemplarz ?
Ostatecznie mógłbym nagiąć budżet
-
- Posty: 951
- Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jaki pistolet PCA kupić?
Nie jestem pewny czy "mocny chwyt" to coś właściwego przy strzelaniu z wiatrówki, szczególnie z PCA czy PCP. Ja raczej staram się trzymać pistolet jak zdechłą rybę.
Niestety nie powiem Ci jak rękojeść w tym pistolecie Ci przypasuje. Mam spore dłonie ale wąskie w kostkach i przeciętną długość palców. Tak, że z normalnym Waltherem wciskam się w Medium.
Co do tej "półeczki" w HW75 to raczej tylko ozdoba. Mi nie pomagała, więc może i nie będzie przeszkadzać. Poza tym, to bardzo fajna, wygodna rękojeść, ale nic szczególnego. Jak to najczęściej (ale nie zawsze) u Wehrauch-a - ładne i dobrze wykonane.
Najlepiej było by się skontaktować z jakimś posiadaczem i poprosić o pomacanie.
PS. Ja tego nie mam, tylko naprawiałem...
Niestety nie powiem Ci jak rękojeść w tym pistolecie Ci przypasuje. Mam spore dłonie ale wąskie w kostkach i przeciętną długość palców. Tak, że z normalnym Waltherem wciskam się w Medium.
Co do tej "półeczki" w HW75 to raczej tylko ozdoba. Mi nie pomagała, więc może i nie będzie przeszkadzać. Poza tym, to bardzo fajna, wygodna rękojeść, ale nic szczególnego. Jak to najczęściej (ale nie zawsze) u Wehrauch-a - ładne i dobrze wykonane.
Najlepiej było by się skontaktować z jakimś posiadaczem i poprosić o pomacanie.
PS. Ja tego nie mam, tylko naprawiałem...
-
- Administrator
- Posty: 3722
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Re: Jaki pistolet PCA kupić?
W pistoletach PCA mocny chwyt potrzebny jest tylko do napompowania zbiornika.
Strzelając wyczynowo zawody (seniorzy strzelają 60 strzałów, młodsi/kobiety - 40) nikt nie ma szansy utrzymać tego samego napięcia dłoni przez wszystkie serie (a to wpływa na punkt trafienia. Mocny ścisk szybko męczy mięśnie dłoni, które zaczynają drgać. I cały misterny plan "strzelam 60 dziesiątek" bierze w łeb.
Jedyna możliwość, to trzymać rękojeść w miarę lekko, choć bez przesady - chwyt zdechłej ryby to duża wrażliwość na nieosiowe sciąganie spustu. Lepiej palcem serdecznym (tzw. fakulcem ) podtrzymywać rękojeść, która z drugiej strony opiera się półką o dłoń. Do tego lekka stabilizacja kciukiem i nawet długie serie niestraszne.
Jest tylko jeden problem - dobrze, jeśli rękojeść ma regulowaną półkę, bo wtedy można dobrać pod swoje przyzwyczajenia nacisk półki na dłoń.
Strzelając wyczynowo zawody (seniorzy strzelają 60 strzałów, młodsi/kobiety - 40) nikt nie ma szansy utrzymać tego samego napięcia dłoni przez wszystkie serie (a to wpływa na punkt trafienia. Mocny ścisk szybko męczy mięśnie dłoni, które zaczynają drgać. I cały misterny plan "strzelam 60 dziesiątek" bierze w łeb.
Jedyna możliwość, to trzymać rękojeść w miarę lekko, choć bez przesady - chwyt zdechłej ryby to duża wrażliwość na nieosiowe sciąganie spustu. Lepiej palcem serdecznym (tzw. fakulcem ) podtrzymywać rękojeść, która z drugiej strony opiera się półką o dłoń. Do tego lekka stabilizacja kciukiem i nawet długie serie niestraszne.
Jest tylko jeden problem - dobrze, jeśli rękojeść ma regulowaną półkę, bo wtedy można dobrać pod swoje przyzwyczajenia nacisk półki na dłoń.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2023-04-14, 09:50
Re: Jaki pistolet PCA kupić?
Z mojej winy wkradło się nieporozumienie, Pisząc "mocny" miałem na mysli - pewny.
Brak odrzutu a wiec nie ma co ściskać
Poszukam kogos we Wrocku moze da pomacać, w sklepach raczej kiepsko bo nie maja pistoletu
na stanie,
Za wszelkie pomocne uwagi dziekuje,
Szukam dalej, o efektach dam znaka
Pozdrawiam
Brak odrzutu a wiec nie ma co ściskać
Poszukam kogos we Wrocku moze da pomacać, w sklepach raczej kiepsko bo nie maja pistoletu
na stanie,
Za wszelkie pomocne uwagi dziekuje,
Szukam dalej, o efektach dam znaka
Pozdrawiam
-
- Posty: 161
- Rejestracja: 2017-04-21, 13:06
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jaki pistolet PCA kupić?
Poniżej Twojego budżetu - Zoraki HP 01 (ultra). Regulowana stopka rękojeści, dosyć precyzyjny.
Nowy, z gwarancją to pewnie (w zależności od wersji) około 1200-1500zł.
Nowy, z gwarancją to pewnie (w zależności od wersji) około 1200-1500zł.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2023-04-14, 09:50
Re: Jaki pistolet PCA kupić?
Zamówiłem HW 75
Koniec męki z wyborem !
Ale teraz nowy problem ( czy na tym polega ta zabawa ? ") )
Śrut ! Na razie kupię pudeło zwykłego płaskiego jak najlżejszy.
Ale wszelkie uwagi Kolegów będą mile widziane.
Jaki kaliber +0,01 czy +0,02 ? moze macie doświadczenie z tym pistoletem,
więc jaki najlepiej lata do tarczy na 10 m?
Choc na podstawie lektury w necie - chyba mnie czekają strzelania próbne,
Pozdrawiam
Koniec męki z wyborem !
Ale teraz nowy problem ( czy na tym polega ta zabawa ? ") )
Śrut ! Na razie kupię pudeło zwykłego płaskiego jak najlżejszy.
Ale wszelkie uwagi Kolegów będą mile widziane.
Jaki kaliber +0,01 czy +0,02 ? moze macie doświadczenie z tym pistoletem,
więc jaki najlepiej lata do tarczy na 10 m?
Choc na podstawie lektury w necie - chyba mnie czekają strzelania próbne,
Pozdrawiam
-
- Administrator
- Posty: 3722
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Re: Jaki pistolet PCA kupić?
Jeśli długo nie strzelałeś, to w pistolecie na 10 m każdy śrut będzie latał lepiej od Twojej statyki.
Ja się wyleczyłem z dobierania śrutu, gdy strzeliłem 10 razy z zamocowanego do imadła pistoletu Morini 162EI tanim śrutem H&N Sport Glatt i wystrzeliłem otwór odrobinę większy od kalibru. :^)
Jedyne, czego bym się wystrzegał, to śruty nadkalibrowe, które trudno wcisnąć do portu ładowania a łatwo podczas tego wciskania pozaginać. HW 75 nie ma półki na śrut, z której popychacz pobiera śrut i trzeba to robić ręcznie.
Ja się wyleczyłem z dobierania śrutu, gdy strzeliłem 10 razy z zamocowanego do imadła pistoletu Morini 162EI tanim śrutem H&N Sport Glatt i wystrzeliłem otwór odrobinę większy od kalibru. :^)
Jedyne, czego bym się wystrzegał, to śruty nadkalibrowe, które trudno wcisnąć do portu ładowania a łatwo podczas tego wciskania pozaginać. HW 75 nie ma półki na śrut, z której popychacz pobiera śrut i trzeba to robić ręcznie.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 2023-04-14, 09:50
Re: Jaki pistolet PCA kupić?
W końcu dotarł. Weekend majowy troche wydłużył czas dostawy.
Pierwsze próby strzelania na 10 m z postawy stojąc - beznadziejne .
Oburącz - lepiej ale dalej nie ma sie czym chwalić.
Trzeba trenować.
Poprosze o wskazówki jak poprawić statyke postawy ( ćwiczenia wzmacniające siłę, technikę złożenia itd )
czyli wszystko co za pół roku pozwoli mi strzelać mniej więcej z niezłym skupieniem.
Pozdrawiam
Jerzy
Pierwsze próby strzelania na 10 m z postawy stojąc - beznadziejne .
Oburącz - lepiej ale dalej nie ma sie czym chwalić.
Trzeba trenować.
Poprosze o wskazówki jak poprawić statyke postawy ( ćwiczenia wzmacniające siłę, technikę złożenia itd )
czyli wszystko co za pół roku pozwoli mi strzelać mniej więcej z niezłym skupieniem.
Pozdrawiam
Jerzy
-
- Administrator
- Posty: 3722
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Re: Jaki pistolet PCA kupić?
Zacznij od upewnienia się, że przyczyną siania nie jest sprzęt, a Twoja statyka (a raczej jej brak). Do sprzętu musisz mieć zaufanie.
Strzel serię z podpórki, np. plecaka. Pamiętaj o tym, aby wzrok skupiać na muszce - błąd wynikający z nierównego ustawienia muszki względem szczerbinki jest większy niż wynikający z niewłaściwego punktu celowania.
Możesz również strzelić z imadła - albo mocując w nim pistolet, albo kładąc na rozsuniętych częściowo szczękach - ale zawsze tak samo.
Jeśli skupienie będzie zadowalające - kup 10 paczek śrutu (polecam wspomniany H&N Sport Glatt) i do roboty.
Ćwiczenie pierwsze to strzelanie do czystej kartki. Chodzi o to, aby odzwyczaić się od skupiania wzroku na tarczy, musisz dokładnie widzieć muszkę. Być może będziesz musiał zamówić odpowiednią soczewkę do okularów (pisałeś, że 40 lat temu strzelałeś w wojsku, więc pewnie już je nosisz). Ja używam słabszej soczewki niż w okularach, które noszę na co dzień. Załóż przysłonę na oko niedominujące.
Musisz wyrobić sobie pamięć mięśniową. Zacznij od obserwacji, jak wpływa na strzał np. sposób chwytania pistoletu (które mięśnie pracują), sposób sciągania spustu (ćwiczenie bez pistoletu, z ołówkiem położonym na wgięciu przed kciukiem i na palcu wskazującym - przy zginaniu palca ołówek ma się nie ruszać na boki), etc.
Poza tym, ćwiczenia ogólnorozwojowe - skłony, rozciąganie, deska, etc.
A najlepiej, jakbyś znalazł w okolicy klub strzelecki (pneumatyczny), bo trener obserwujący Cię z boku zawsze będzie potrafił doradzić coś więcej niż ktoś, kto widzi tylko Twoje literki na forum. :^)
Strzel serię z podpórki, np. plecaka. Pamiętaj o tym, aby wzrok skupiać na muszce - błąd wynikający z nierównego ustawienia muszki względem szczerbinki jest większy niż wynikający z niewłaściwego punktu celowania.
Możesz również strzelić z imadła - albo mocując w nim pistolet, albo kładąc na rozsuniętych częściowo szczękach - ale zawsze tak samo.
Jeśli skupienie będzie zadowalające - kup 10 paczek śrutu (polecam wspomniany H&N Sport Glatt) i do roboty.
Ćwiczenie pierwsze to strzelanie do czystej kartki. Chodzi o to, aby odzwyczaić się od skupiania wzroku na tarczy, musisz dokładnie widzieć muszkę. Być może będziesz musiał zamówić odpowiednią soczewkę do okularów (pisałeś, że 40 lat temu strzelałeś w wojsku, więc pewnie już je nosisz). Ja używam słabszej soczewki niż w okularach, które noszę na co dzień. Załóż przysłonę na oko niedominujące.
Musisz wyrobić sobie pamięć mięśniową. Zacznij od obserwacji, jak wpływa na strzał np. sposób chwytania pistoletu (które mięśnie pracują), sposób sciągania spustu (ćwiczenie bez pistoletu, z ołówkiem położonym na wgięciu przed kciukiem i na palcu wskazującym - przy zginaniu palca ołówek ma się nie ruszać na boki), etc.
Poza tym, ćwiczenia ogólnorozwojowe - skłony, rozciąganie, deska, etc.
A najlepiej, jakbyś znalazł w okolicy klub strzelecki (pneumatyczny), bo trener obserwujący Cię z boku zawsze będzie potrafił doradzić coś więcej niż ktoś, kto widzi tylko Twoje literki na forum. :^)
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."