Limit PCA

[szymeek25]

Witam,

Jestem zielony w temacie, i proszę o wyrozumiałość. Chcę kupić pierwszą wiatrówkę, i myślę o wiatrówce PCA. Tutaj rodzi się pytanie jak mocno można napompować taką wiatrówkę? Czy ma ona jakiś zawór upuszczający powietrze gdy jest go za dużo? Jeżeli tak, czy można go wymienić(kwestia techniczna)? W Polsce owszem limit 17j jest obowiązujący, natomiast co w sytuacji gdy mieszkaniec finlandii czy norwegi (gdzie limitów nie ma) chciałby napompować wiatrówkę troszkę bardziej?

Serdecznie pozdrawiam,
Szymon

[Abad]

Wiele systemów PCA nie pozwala na zwiększenie energii strzału przez wielokrotne pompowanie - niezależnie od liczby ruchów dźwigni za każdym razem powietrze jest sprężane od nowa. Z drugie strony np. taki Crosman 1377 umożliwia zwiększenie energii poprzez wielokrotne pompowanie. Każdy egzemplarz trzeba więc traktować indywidualnie i sprawdzić jakie daje możliwości.

[Rlyeh]

Pozwalał na to m.in. Hammerli 450. Ale jedyne dobre co było w tym karabinku, to jego diopter. Było tak w sumie dzięki wielokrotnemu sprężaniu. Konstruktor przewidział/zapomniał, technolog - nie przewidział.

[marboc]

Krótko mówiąc wszystko co ma możliwość przekroczenia 17 J z uwzględnieniem konstrukcji i śrutu wymaga uprawnień

[mc_iek]

Moja Daisy Powerline 901 w przypadku zbyt mocnego "przepompowania" po prostu ulegnie uszkodzeniu. Taką ma konstrukcję. Komora sprężonego powietrza od strony pompki zamknięta jest tłoczkiem mocowanym mosiężnym kolkiem. Nadmierne ciśnienie o ile nie wydmucha uszczelki, to zetnie kołek.

[marboc]

Crosman 1377 umożliwia zwiększenie energii poprzez wielokrotne pompowanie. Każdy egzemplarz trzeba więc traktować indywidualnie i sprawdzić jakie daje możliwości.

Crosmana 1377 nawet po przeróbce nie napompujesz powyżej 12 J (fabryczny ma max 7,7 J)

Dodano po 40 minutach 8 sekundach:
Sheridan Blue Streak potrafi zrobić przy 8 pompnięciach dużo więcej niż limit, Ta wiatrówka wymaga jednak "autoryzacji" w organach, nie wystarczy zobowiązanie do 4 pompnięć

[eeepiotr]

Jak dobrze pamiętam to w moich obu wersjach Zoraki HP 01 był zawór bezpieczeństwa, jak za dużo chciałem napompować to zawór się otwierał ( raz to chyba spróbowałem i zadziałało ).
Jak dobrze pamiętam to w pistolecie Daisy Powerline 717 też nie można było drugi raz napompować ,a nie pamiętam co było z Marksmanem 2004.

[Abad]

Crosman 1377 umożliwia zwiększenie energii poprzez wielokrotne pompowanie. Każdy egzemplarz trzeba więc traktować indywidualnie i sprawdzić jakie daje możliwości.

Crosmana 1377 nawet po przeróbce nie napompujesz powyżej 12 J (fabryczny ma max 7,7 J)

Dodano po 40 minutach 8 sekundach:
Sheridan Blue Streak potrafi zrobić przy 8 pompnięciach dużo więcej niż limit, Ta wiatrówka wymaga jednak "autoryzacji" w organach, nie wystarczy zobowiązanie do 4 pompnięć

Nigdzie nie pisałem, że da się napompować Crosmana 1377 powyżej 12J - chodziło mi o to, że w tym modelu da się zwiększyć energię pompując kilka razy przed strzałem, w przeciwieństwie do tych modeli, które mimo kilku "pompnięc" dają taką samą energię.

[marboc]

Doprecyzowałem tylko

[darecki]

Z karabinków Sharp Innova dało się wycisnąć ponad 20 Julianów. Miały w tłoczku mikro dziurkę. Wystarczyło wkręcić tam mikro wkręta i po robocie.
Obecnie w Polsce Sharpy ciężkie do zdobycia, nawet styrane używki na olx chodzą drogo.

[Filo]

Każde rozwiązanie napędu ma swoje wady i zalety. Ja mam przynajmniej po jednym egzemplarzu każdego rozwiązania. Z pompek mam match'owy Hammerli 450 który, tanio kupiony, nie dał się naprawić i służy jako egzemplarz demonstracyjny /ze względu na bardzo ciekawe rozwiązanie polegające na tym, że w jednym cyklu faktycznie wykonujemy dwukrotne pompowanie/. I to jest, jak dla mnie, najoptymalniejsze rozwiązanie dla "pompki". Tzn. niskoenergetyczny sprzęt do zastosowań sportowych. Naprawiałem kiedyś zawór odcinający w Sharpie i przy okazji oddałem kilkadziesiąt, a może kilkaset strzałów. Nie modyfikowany Sharp wymaga kilku pompnięć, które po kilkudziesięciu cyklach skutkują u mnie bólem lewego uda od opierania kolby i mięśni prawej ręki. To jakie będą skutki pompowań ponad limit ?

[darecki]

To prawda.
Skutek pompowania ponad limit był taki, że dało się przestrzelić na wylot flaszkę po wódce nie tłukąc jej.
Ale coś za coś.
I te Sharpy były nawet całkiem celne.
Chętnie bym sobie takiego jeszcze sprawił.