świeżak szuka wiatrówki

[Filo]

Dodam, że należy uważać przy strzelaniu z podparciem. Podparcie pod lufę zmienia istotnie punkt trafiania. To tylko tak się wydaje , że lufa to bardzo sztywna rura. Sam byłem kiedyś zaskoczony brakiem powtarzalności mojej AR2079 na CO2 i zrobiłem w związku z tym stosowne badania. Na dystansie 20 m zmiana pola skupienia w pionie sięgała nawet 8 cm w zależności od tego czy punktem podparcia była końcówka lufy czy osada.

[airmaster]

W końcu się udało, jestem dumny posiadaczem karabinka browning x-blade 4,5 mm, z drobnymi przeszkodami ale w końcu się doczekałem, pierwsze strzelanie również za mną i jestem zadowolony, przyjemnie kopie a skupienie strzałów ma przyzwoite, a do tego pięknie się prezentuje, wybór trafnych zwłaszcza że dorwałem nowego za 350 zł

Dodano po 10 minutach 36 sekundach:
wstawiam wyniki z 20-25 metrów

Dodano po 3 minutach 39 sekundach:
oczywiście są to strzały wykonane z pozycji siedzącej przy podparciu karabinka, ale i tak pewnie błąd strzelca nie został całkowicie wyeliminowany więc pewnie faktyczny rozrzut jest jeszcze mniejszy

Dodano po 17 minutach 55 sekundach:
jedynie spust jest trochę zbyt długi z chęcią bym skrócił "głębokość" wciśnięcia o dobry 1 cm ale mniejsza z tym, większym mankamentem jest celownik którego zakres ustawień jest że tak powiem niepełny strzelając na właśnie te 20 m maksymalnie przykręcając szczerbinkę pociski trafiają 10 cm nad faktyczny punkt celowania to znaczy że aby trafić w środek klasycznej tarczy 14x14 cm muszę celować 2-3 cm poniżej dolnej krawędzi, cóż zamawiać nowego celownika nie zamierzam, mam nadzieję że dodanie podkładki załatwi sprawę

[Yurko]

... a możesz zdradzić jakiego śrutu używasz i czy w ogóle sprawdzałeś, śruty różnych producentów itp. Bo wiesz, ja np. pamiętam jak długo się męczyłem nim zauważyłem, że to nie wszystko jedno, czym swoją "bestię" próbujesz karmić.

[airmaster]

Najzwyklejszy śrut crosmana

Dodano po 3 minutach 33 sekundach:
Innych nie sprawdzałem i nie posiadam

[Yurko]

Mam nadzieję, że za normalnego Crosmana uważasz Domed:


a nie spiczasty:



Crosman nie jest najgorszy, ale w wielu wiatrówkach lepiej sprawdza się Exact, chociaż oczywiście nie w każdej. Właśnie męczę taką lufę Krala, w której Crosman wypadł dobrze, a Exact fatalnie i zupełnie nie rozumiem dlaczego...

[Ślubek]

strzelając na właśnie te 20 m maksymalnie przykręcając szczerbinkę pociski trafiają 10 cm nad faktyczny punkt celowania to znaczy że aby trafić w środek klasycznej tarczy 14x14 cm muszę celować 2-3 cm poniżej dolnej krawędzi

Skoro skończył się zakres obniżania szczerbinki spróbuj podwyższyć muszkę, np. przez założenie czarnej koszulki termokurczliwej, jeśli to muszka słupkowa.

Możesz również mocniej docisnąć stopkę do ramienia. Większy docisk oznacza, że kop szybciej powoduje powstanie momentu obrotowego do góry podczas strzału. Korzystam z tego, jeśli strzelając na zawodach KSp z nieswojego karabinu bocznego zapłonu zauważę, że trafia za nisko, a nie chcę regulować przyrządów. :^)

[airmaster]

co do śrutu to właśnie ten szpiczasty
co do dociśnięcia stopki do ramienia to wydaje mi się że efekt będzie odwrotny od zamierzonego czyli będę trafiał jeszcze wyżej...
faktycznie zobaczę czy muszkę da się ruszyć, jutro się tym zajmę i najwyżej dam znać jak efekty

[marboc]

Czytam, czytam i oczom nie wierzę. Chłopak kupił NOWĄ wiatrówkę !!!. Strzela jak strzela ale wie co robi i chce ją wyzerować a to musi być możliwe w normalny sposób. Dociskanie podwyższanie itp to nie sposób przy nowej wiatrówce. Jak długo ma tak strzelać? Pewnie krótko bo powinien ją oddać tam gdzie kupił i zgłosić reklamacje. Do sprawdzenia w pierwszej kolejności liniowość lufy a przede wszystkim jej mocowanie w kostce i druga to sprawdzenie liniowości kostki z cylindrem a w tym uszczelki. Popatrz kolego na nią z boku i zobacz czy nie jest wygięta ku górze. Wiem, że ciężko Ci będzie się z nią rozstać ale im prędzej to zrobisz tym lepiej.

[Ślubek]

Słusznie.

Tylko jak tu oddać wiatrówkę z reklamacją, jak chce się strzelać? :^)

Krzywiznę lufy łatwiej zobaczyć łamiąc wiatrówkę i patrząc przez lufę. Jeśli faktycznie jest krzywa, to owszem, jest to powód do wymiany.

Jest tylko jedno "ale": skoro świeżak potrafi strzelić skupienie złotówki na 20 m, na takim sobie śrucie, z wiatrówki za 350 zł, to ja bym jednak przyjrzał się przyrządom celowniczym. Bo co z tego, że po wymianie lufa będzie prosta, jeśli będzie siała?

A sposób ze zwiększonym dociskiem to, jak napisałem, sposób na zawody, na których nie wolno kręcić nie swoim sprzętem.

BTW, muszę tu przyznać się do błędu w poprzedniej wypowiedzi - skoro tym przypadku wiatrówka trafia za wysoko, być może właśnie docisk jest za duży.

@airmaster - poczytaj o czymś, co amerykanie nazywają "artillery hold".

[Yurko]

Prawdę mówiąc tego Crosmana nie sprawdzałem ale zakładam z góry, że jest typowy. Spiczasty śrut chyba nie jest przeznaczony do strzelania do tarczy więc trudno oczekiwać, by był wyjątkowo celny. Co za tym idzie, nie bardzo nadaje się do sprawdzania wiatrówki czy strzelca. Oczywiście są wyjątki. Spiczasty QYS jest zaskakująco celny, ale ani nie jest taki typowy z wyglądu, ani jego cena 38-40 zł za pudełko 500 szt nie sugeruje strzelania do puszek:



Tyle, że samą ceną też nie ma się co sugerować. Takim za 50 zł:



miałem z PCP nie lepsze skupienie od Twojej sprężyny...

Czy ta Twoja wiatrówka to jest coś takiego ? : https://www.combat.pl/001000681-karabin ... abolo.html

[airmaster]

lufę jeszcze przed pierwszym strzałem sprawdziłem właśnie patrząc przez środek, wszystko wydaje się być w porządku z samą wiatrówką, co do ceny to się nie sugerujcie że 350 zł bo to wyjątkowa promocja wiatrówki ogólnie sprzedawanej za 750 zł, i dokładnie to jest taka której zdjęcia zostały wstawione i jak od razu można zobaczyć to że tak powiem ta wystająca część szczerbinki jest dosyć wysoko, jutro popróbuje strzelanie ze stopką dociśniętą przy jej górnej końcówce, może mniejszy podrzut również nieco wpłynie na korzyść, też może pójdę na równiejszy teren

[marboc]

Yurko, śrut nie robi takiej różnicy. Wiem jak to rozstanie boli ale chwyt artyleryjski ani śrut tu nie pomoże.
Przyłuż ją do ściany i zobacz jak się ma linia całej wiatrówki, jeżeli lufa jest zadarta to poza lufą jest jeszcze płaszczyzna styku kostki z cylindrem która daje ten sam efekt. Moim zdaniem mimo wszystko wizyta u sprzedającego będzie najszybszym rozwiązaniem. Tak dziergać to można przy starej bezzwrotnej wiatrówce. Ciekawa hest też tak znaczna redukcja ceny. Bo sie nie sprzedaje? Czyszczenie magazynu jak w Media Expres. Ciekawe ...

[Yurko]

Yurko, śrut nie robi takiej różnicy. ...

Widać, że nigdy nie strzelałeś ze szpiczastego Oztay pakowanego w zastępcze pudełka po 3 zł za 250 szt !:



Nawiasem mówiąc ten niby identyczny ale sprzedawany w blaszanych pudełkach jest sporo lepszy:




Kiedyś był jeszcze taki ruski, teflonowy Tornado, z którego z 10 metrów nie zawsze trafiałem w tarczę. Raczej nie wskazany do sprężynowych wiatrówek, bo przelatywał przez lufę jakby się samym powietrzem strzelało - 0,23g. Ale za to przekraczał w limicie barierę dźwięku!





Może lepszy strzelec by coś tym pokazał, nie wiem.

[Ślubek]

Przyłóż ją do ściany i zobacz jak się ma linia całej wiatrówki, jeżeli lufa jest zadarta to poza lufą jest jeszcze płaszczyzna styku kostki z cylindrem która daje ten sam efekt.

Płaszczyzna styku kostki z cylindrem (zadarta do góry lufa) dałaby taki efekt, gdyby w użyciu był celownik optyczny, ew. diopter. Skoro jednak zarówno muszka, jak i szczerbinka są na tej samej (prostej) lufie, to wpływ na celność mogą mieć tylko ew. przedmuchy na uszczelce kostki. Ale one by zmniejszały Vo i nie byłoby mowy o trafianiu za wysoko.

Faktem jest natomiast zadziwiająco dobre serce sprzedającego obniżającego cenę wiatrówki o ok. 50%...

Może przewód lufy nie jest wykonany osiowo? I dlatego mimo zastosowania standardowych przyrządów, działających zapewne poprawnie w innych egzemplarzach, ale bazujących na zewnętrznej powierzchni lufy, ś.p.t. idzie za wysoko?

[Yurko]

Ja bym stawiał na coś prostszego i najpierw obejrzał szczerbinkę i jej zamocowanie. Instrukcja producenta nawet przewiduje demontaż by nie przeszkadzała lunecie:



Może po odkręceniu tego urządzenia będzie lepiej widać, czy jakaś blaszka nie jest wygięta nie tak jak powinna, czy nie ma niepotrzebnych podkładek, albo, czy na kostce w tym miejscu, a jest przecież pokryta plastikiem, nie ma nieobrobionych szwów z formy wtryskowej czy odpowietrzeń. Swoją drogą dobrze, że nie zrobili tych kostek tak jak we wszystkich nowych Gamo i zostawili tam jeszcze jakiś metal.
Chyba tu dużo nie potrzeba, jeśli pod tylną śrubą jest grad, a pod przednią nie. Tu by się ktoś lepszy w liczeniu przydał, ale wydaje mi się, że błąd będzie trochę większy od rzeczywistego "gradu". Nawiasem mówiąc można samemu zrobić celowo coś odwrotnego. Ja osobiście zaś wziąłbym pilnik i... Tyle, że i tak najpierw trzeba się przyjrzeć.