CP-1M 4,5mm NOWY

[kobraalien]

Witam.
Tak jak pisałem czekam na CP1M. Już dotarł i czeka, a ja w pracy... Pytania są takie ("tendencyjne")
Co trzeba w nim zrobić koniecznie na początku (co sprawdzić itp.)?
Co można albo wypadało by zrobić w późniejszym terminie?
Na co zwrócić uwagę podczas użytkowania?
Dodatkowo: jaki śrut do niego polecacie? Jakie kalibry? Mam w zapasie KTK oraz JSB.
Strzelanie różnej maści od puszek, przez "kaczki", po tarcze. Jakie odległości polecacie i jakie są w zasięgu

Zdjęcia wkrótce jeśli macie ochotę

[Michał]

To mój byly CePek,oczywiście na poczatku sprawdź koronę i gwint !!! Czasem trafiają się babole na gwintach (miałem w drugim CePku).
http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=9384

[kobraalien]

Pistolet dotarł taki jak chciałem, bez pomyłki: 4,5mm rygiel z lewej strony, z magazynkiem i z wkładką jednostrzałową. W komplecie 20szt. tarcz 14x14 grubych, 200szt. śrutu grzybek DEVILS Ultra Magnum Szału nie ma, od strony płaszcza ok tylko w kielichach jakieś niedoróbki z odlewu.

Gwint wydaje się być ok: czysty, równy, jednakowo gładki na całej długości, błyszczący.
Co do korony to wydaje mi się, że trzeba poprawić, ale sami ocenicie jak wstawię fotki po zdjęciu obciążnika z muszką.
Ogólnie cały z zewnątrz jest pokryty jakimś olejem czy może smarem - to chyba coś koło oleju lnianego? - śmierdzi jak lniane liny na statku.
Zamek chodzi płynnie, spust też (chociaż ciężej niż AM850), podczas strzału na sucho występuje niewielki odrzut / wstrząs pistoletu. Język spustowy nie ma zadziorów.
Ogólnie całość wykonana z zewnątrz ok.

Michał, dziękuję za linekę z Twoim CePkieM - już to kiedyś spotkałem, ale teraz przerobie po całości.

Co na przegląd zerowy wykonać???
Grzebać / sprawdzać czyścić coś w środku?

[Filo]

Gwint wydaje się być ok: czysty, równy, jednakowo gładki na całej długości, błyszczący.
Co do korony to wydaje mi się, że trzeba poprawić, ale sami ocenicie jak wstawię fotki po zdjęciu obciążnika z muszką.

Gwint "na oko" zawsze się taki wydaje, nawet jak ma nalot rdzy. Zrób test śrutu. Przepchnij śrut przez przewód lufy przy pomocy zaostrzonej końcówki pręta wyciora, lub listewki wyjętej z wycieraczki samochodowej . W CP jest trudniej niż łamanych sprężynówkach, ale wiarygodne jest przepchnięcie od strony portu ładowania. Śrut powinien przechodzić przez przewód lufy gładko, bez przycięć i opuszczać przewód lufy w sposób prawie niezauważalny . Gdy śrut przycina się na samym końcu świadczy to o "gradzie"
na końcu lufy z toczenia, od zataczania nożem tokarskim . Wówczas trzeba poprawiać koronę lufy . Bo podstawowym zadaniem korony jest opuszczanie przez śrut przewodu lufy bez zacięć . Inne funkcje, związane z szybkim rozpraszaniem CO2, lub powietrza, by nie wpływały na lot peletki, to już problem zawodników i ich sprzętu . Ciebie to jeszcze nie dotyczy .

[Michał]

Jest do roboty trochę przy nim,jeśli chce się strzelać celnie.Ale to raczej przyjemnosć niż uciążliwość.
W sumie w moim temacie chyba wszystko jest napisane.

[kobraalien]

Michał,
jak wymontować lufę
Odkręciłem 3 x śr. robaczkową w tym jedna chyba na torx - wszystkie widoczne z góry.
Niestety lufa nadal siedzi twardo i ni chu chu...
Przy okazji: na co one były wkręcone? Na pastę z trocin? Bo coś takiego się wysypało z gwintu...

W związku z czym przepchałem śrut od strony korony - foto

[kobraalien]

A tak wygląd aktualnie, czyli fabryczna korona lufy... do roboty??


rozebrałem prawie cały pistolet...
... a śrubką robaczkowa podregulowałem język spustu i jest o wiele lepiej

a tak się prezentuje teraz:

[Michał]

Sprawdź czy czasem nie ma pod tymi imbusami jeszcze jednych imbusów,a jeśli nie ma to pewnie lufa została wklejona i zostaje tylko zlanie bloku i lufy goracą wodą albo delikatne podgrzanie by klej puscił.Jak bedziesz je wkręcał to nie przesadzaj z dokrecaniem bo blok jest ze ZnAlu i szybko się zrywa drobny gwint.Koronę na bank bym poprawił.

[kobraalien]

Czy zrobię to kulką z papierem ściernym? jaka ziarnistość?
a może lepiej kamień szlifierski ( na wkrętarce z reg obrotów)?
lufę na razie zostawiam - nie demontuję.

[Michał]

Najlepiej kupić frezik kulisty do metalu taki jak w moim temacie jest pokazany,nie są drogie,i nim z wyczuciem obrobić koronę (ja robiłem to ręcznie,montując frezik w imadle i lufę od góry nasadzałem na frez robiac delikatne ruchy by frez był równy i nie za głęboki.Żadnych kamieni nie polecam,bo szybciej możesz spartolić robotę niż poprawić.Korona musi być idealnie równa,czyli tzw.pola muszą być idealnie równo "ścięte" na końcu przewodu lufy,też trzeba sprawdzić by nie pozostały tam jakieś zadziory itp... kt9re moglyby "kaleczyć" śrut.

[kobraalien]

Ok. A jaki rozmiar?
Na fotkach nie widzę freza...
... Na allegro są po kilka dych co najmniej... Sporo jednak.

[kobraalien]

Lufa faktycznie dodatkowo była delikatnie wklejona (oprócz 3 x imbus robaczek) - ale po co??

[Filo]

Każda metoda jest dobra, jeśli przejdzie test śrutu. Śrut przepychany zaostrzonym prętem (np, listewką z wycieraczki samochodowej) powinien wyjść z lufy bez wyraźnego przycięcia.

[kobraalien]

Tak wygląda aktualnie korona lufy (o ile dobrze widać)

[Filo]

Tak wygląda aktualnie korona lufy (o ile dobrze widać)

Gdzieś wyczytałem w mądrej książce, że stożek wyprowadzający powinien mieć kąt dość mocno rozwarty tzn. ok 120 stopni, a u ciebie jest ostry, czyli poniżej 90 stopni. Ostatecznie i tak decyduje tarcza. Robiłeś test śrutu ?