Potrzebuję skonstruować stojak do tarcz do strzelań pneumatycznych w plenerze, na strzelnicy otwartej. Założenia przyjąłem następujące:
1. Rozważam wyłącznie standardowe tarcze
Papierowe o boku 17 cm dla pistoletu i 10 cm dla karabinu. Nie interesują mnie żadne inne cele ani tarcze.
2. Musi umożliwić umieszczenie tarczy na regulaminowej wysokości
Zdaje się, że 140 cm czy coś koło tego.
3. Może, ale nie musi być kulochwytem
Wyłapywanie śrutu nie jest konieczne, bo strzelnica ma naturalny kulochwyt w postaci wału ziemnego.
4. Musi być w miarę rozsądku przenośny
W miarę rozsądku oznacza, że skoro dźwigam ciężką i nieporęczną walizkę z karabinem to dorzucenie do tego np. statywu fotograficznego specjalnie nie pogarsza mojej sytuacji.
5. Musi być wykonany powszechnych z materiałów i części
W grę wchodzi wszystko co oferuje Castorama, IKEA, MediaMarkt, sklepy modelarskie itp.
6. Musi być możliwy do samodzielnego wykonania w domu z użyciem standardowych narzędzi dla normalnych ludzi
Tak, nie mam i nie będę miał spawarki, tokarki, frezarki ani hydraulicznych nożyc do cięcia karoserii samochodowych. Młotek, piła do metalu, wiertarka, szczypce, klucz płaski, lutownica, śrubokręt - tego sortu narzędzia są OK.
7. Musi wytrzymywać konfrontację ze śrutem wystrzelonym z karabinu
Konstrukcje drewniane, kartonowo-szmaciane i podobne są łatwe do wykonania, ale raz na jakiś czas trzeba je wykonać od nowa, na co nie mam czasu ani ochoty.
Myślałem o kwadratowej ramce giętej z drutu stalowego 3 mm. Tarcze mocowałbym klipsami do papieru. Myślałem o ramce ze skręconych śrubkami M3 pasków duraluminium 2x20mm - mocniejsze, ale obawiam się o rykoszety. Rozważam też takie mocowanie tarczy jakie jest zwykle w tarczociągach na strzelnicach: dwie "łapki" z drutu 2mm (szprycha rowerowa) trzymające tarczę po bokach.
Jako stojak chodzi mi po głowie tani statyw fotograficzny albo nawet jeszcze tańszy statyw do lamp studyjnych.
Liczę jednak na to, że ktoś z Was już coś takiego skonstruował, więc nie będę musiał wyważać otwartych drzwi.
Stojak na tarcze Ppn i Kpn
Moderator: Hiszpan63
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 2017-07-03, 22:32
Stojak na tarcze Ppn i Kpn
Mikołaj Bartnicki
Ppn 60: 552 punkty.
Kpn 60: 375 punktów.
Słabo?
Ppn 60: 552 punkty.
Kpn 60: 375 punktów.
Słabo?
-
- Ściepnik
- Posty: 1288
- Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
- Lokalizacja: okolice W-wy
W sytuacji gdy można kupić kulochwyt w okolicach 50zł (+/- 20zł) np. http://allegro.pl/kulochwyt-stozkowy-14 ... 56707.html (recenzja - http://www.airguns.pl/akcesoria-kulochw ... owy-polski ) najpierw warto zastanowić się, czy w ogóle opłaca się brać za coś takiego. Jak się ma pierdolnik z przydasiami (zwany czasem dla zmylenia przeciwnika garażem, warsztatem, piwnicą.....), w którym można wygrzebać potrzebny materiał i narzędzia do zrobienia, to można się pobawić na zasadzie wykorzystania tego co wpadło w ręce. Natomiast jeśli materiał trzeba kupić może się okazać, że po podliczeniu kosztów zaoszczędziło się równowartość jednego piwa, albo wyszło drożej.
Ramka z drutu zda egzamin, chyba ktoś tu nawet opisywał podobne rozwiązanie. Ja wolę kulochwyty wyłapujące śrut, sianie kilogramów ołowiu nawet na nieużytkowaną ziemię budzi we mnie mieszane uczucia.
Ramka z drutu zda egzamin, chyba ktoś tu nawet opisywał podobne rozwiązanie. Ja wolę kulochwyty wyłapujące śrut, sianie kilogramów ołowiu nawet na nieużytkowaną ziemię budzi we mnie mieszane uczucia.
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 2017-07-03, 22:32
Mam taki kulochwyt, tylko płaski, marki Kolter. Tandeta straszna. Ze dwa centymetry tarczy wystaje ponad kulochwyt. Sam kulochwyt złozony krzywo. O ile pistolet nie robi mu większej krzywdy poza zdrapaniem farby, to śruty z karabinu gną blachę. Więc moja ocena w skali szkolnej to trója minus.witeg pisze:W sytuacji gdy można kupić kulochwyt w okolicach 50zł
Może faktycznie lepszym rozwiązaniem jest kulochwyt stożkowy zwłaszcza, że te które wskazałeś wyglądają na starannie spawane. Ale biorę pod uwagę to ustrojstwo już się w plecaku ani tym bardziej w walizce na broń nie zmieści. Do tego waży sporo i statyw pod tym nie może być byle jaki. Nie mniej warto rozważyć - tylko jak wtedy skombinować jakiś stojak, który wejdzie do tego kwadratowego rękawa z tyłu?
Strzelnica na której strzelam to strzelnica miejska, zdaje się, że ołów jest tam zbierany raz do roku. Zresztą znaczna większość tam strzelających strzela nie do tarczy tylko do takich metalowych płaskich zwierzątek co się przewracają po trafieniu - przy takich celach i tak nie ma żadnego wyłapywania śrutu.witeg pisze: sianie kilogramów ołowiu nawet na nieużytkowaną ziemię budzi we mnie mieszane uczucia.
Mikołaj Bartnicki
Ppn 60: 552 punkty.
Kpn 60: 375 punktów.
Słabo?
Ppn 60: 552 punkty.
Kpn 60: 375 punktów.
Słabo?
-
- Administrator
- Posty: 3723
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Zastanawiam się czy strzelanie KPN (wysokość 140 cm) w terenie ma sens.
Ja na Bemowo wożę płaski, żółty kulochwyt z dzwonkiem w części centralnej, kupiony kiedyś w Jula - mieści się w plecaku i jest nie do zdarcia.
Ja na Bemowo wożę płaski, żółty kulochwyt z dzwonkiem w części centralnej, kupiony kiedyś w Jula - mieści się w plecaku i jest nie do zdarcia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2017-07-30, 12:32 przez Ślubek, łącznie zmieniany 1 raz.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
-
- Ściepnik
- Posty: 1288
- Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
- Lokalizacja: okolice W-wy
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 2017-07-03, 22:32
Dlaczego? Chodzi o wysokość stojaka na tarcze czy o coś innego? Stojak może być składany do takiej formy, która znajdzie miejsce obok karabinu w walizce.Ślubek pisze: Zastanawiam się czy strzelanie KPN (wysokość 140 cm) w terenie ma sens.
Ale przeczytałeś następny akapit mojego posta, prawda?witeg pisze: Nie chcę Exacta bo miałem Tomitexa i strasznie siał, teraz sam śrut sobie będę odlewał? Link jest do aukcji producenta, wystawia różne kulochwyty, również z blachy 3mm.
Mikołaj Bartnicki
Ppn 60: 552 punkty.
Kpn 60: 375 punktów.
Słabo?
Ppn 60: 552 punkty.
Kpn 60: 375 punktów.
Słabo?
-
- Administrator
- Posty: 3723
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Chodzi o to, że w terenie zawsze są a to różne warunki oświetlenia, a to wiatr, temperatura... Strzelając diopterem ciężko odłożyć poprawki. A jeśli już chcesz strzelać na poważnie, zgodnie z regułami i sztuką (140 cm, pozycja stojąc), to powinieneś przewidzieć i odpowiedni ubiór, tarczociąg, stojak na karabin... :^)mikobartnicki pisze:Dlaczego?
A na serio: KPn to dyscyplina halowa. W terenie znacznie fajniej się strzela do celów typu spinner, figurki silhouette, czy cele HFT. Mniej stresu, że nie trafiłeś "10".
A i na odległości większe niż 10 m można strzelać. :^)
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
-
- Ściepnik
- Posty: 1041
- Rejestracja: 2013-07-22, 21:48
- Lokalizacja: Zebrzydowice
Ślubek jednak to jest GOŚĆ, tylko jak to wytłumaczyć tym WIEDZĄCYM LEPIEJ. Ja robię cele, kulochwyty i inne takie tam do strzelania. Sam mam tego mnóstwo porozstawiane po działce i strzela mi się wspaniale. Ale jak ktoś już ma w założeniu badziewnee stojaki i tandetne cele to klękajcie narody nie pomogę.
Strzelam bo lubię :-) AR 50 PCP.
( Celuj w księżyc- jeśli nie trafisz, trafisz między gwiazdy )
( Celuj w księżyc- jeśli nie trafisz, trafisz między gwiazdy )
-
- Administrator
- Posty: 3723
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Jeszcze jedno - kulochwyt w terenie nie służy mi do strzelania KPn. Stawiam go na ziemi w odległości ok. 20 - 30 m od stanowiska. Zakładam najtańsze tarcze "strzeleckie" z A*.pl/M*.pl i używam do zerowania lunety, a właściwie do sprawdzenia, dlaczego zakrętki od PETów nie latają. :^)
A wracając do pytania. Jeśli, Mikołaju, upierasz się przy strzelaniu w terenie do tarczy na wysokości 140 cm, to statyw fotograficzny (z uchwytem do tarcz) będzie faktycznie OK. Tylko, że tanie (i lekkie) statywy wykonane są ze stopów glinu. A te nie spełniają wymogów punktu 7.
Lepiej więc byłoby kupić trzy kątowniki po ok. 130 cm (takie jakie są wykorzystywane jako podstawa spinnerów), skręcić je śrubą, powiedzmy M8, i dogiąć z miedzianego drutu ramkę na tarcze. Tylko jak Ty to schowasz do samochodu? :^)
Możesz również zainwestować w kilkanaście metrów linki do zawieszania kulochwytu między drzewami (lub kołkami wbitymi w wały boczne strzelnicy ziemnej). Nawet jak przestrzelisz linkę, węzeł płaski załatwi sprawę. :^)
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
-
- Posty: 69
- Rejestracja: 2017-05-26, 21:57
- Lokalizacja: Polska
To nie jest złe rozwiązanie. Ja takie ustrojstwo (składany statyw po marketowym teleskopie) używam od lat w plenerze. Mocnego karabinka nie posiadam, ale np. taki Iż61 mu krzywdy nie zrobił, trzyma się dzielnie Na górze dorobiłem z kształtowników aluminiowych 20x20mm ramkę ok. A4 i wieszam na niej blaszany kwadrat ok. 20x20cm w który obijam ołowiem. A jak chce trudniejszy cel to blachę odczepiam i zakładam takie kółeczko aluminiowe średnicy 5cm grubości ok 1 cm, heh fajnie się w niego śruty wbijająŚlubek pisze: A wracając do pytania. Jeśli, Mikołaju, upierasz się przy strzelaniu w terenie do tarczy na wysokości 140 cm, to statyw fotograficzny (z uchwytem do tarcz) będzie faktycznie OK. Tylko, że tanie (i lekkie) statywy wykonane są ze stopów glinu. A te nie spełniają wymogów punktu 7.
Muszę pomyśleć teraz nad zakładaną do ramki skrzyneczką (kulochwytem) na tarcze.
W domu używam też własnej roboty kulochwytu rozmiaru A4, który wieszam na szafie w przedpokoju. Do drewnianego denka przymocowane jest tekturowe pudełko (wzmocnione taśmą). W środek wkładam jako amortyzację na kilka razy złożony gruby materiał typu "misiek" przykryty arkuszem gumy od wycieraczki podłogowej. Kartki A4 przyklejam taśmą na front pudełka. Między tarczą a gumą jest kilka cm luzu na to by odbity śrut spadł na dno pudełka. Sprawdza się to elegancko. Sporadycznie odbity śrut wypada przez jakąś przestrzelinę, ale z tak małą energią, że ląduje na podłodze tuż pod kulochwytem.
HW40, 3576, PDM9B, Iż61