
Na zdjęciu tłok oryginalny .

Tutaj po przeróbce , wykonanej po drugiej stronie tłoka .
Oprócz wydłużenia tłoka o wkładkę z ertalitu , wykonałem w nim nowy ( krótszy ) kanałek na popychacz naciągu . Bez skrócenia kanałka , lufa po odblokowaniu "lata" luźno w swoim ruchu obrotowym .
Co ciekawe , sprężyna gazowa Vantage'a ma w cylindrze gwintowany otwór prowadzący prawdopodobnie do zaworu odcinającego , ale nie znalazłem w necie informacji , by dało się przy jego pomocy regulować ciśnienie . Podczas kontroli energii napotkałem ciekawostkę .
Zazwyczaj sprawdzam przy pomocy Exacta diabolo , bo ma precyzyjnie podawaną masę ( 0,547 g ) , co pozwala sądzić , że jest precyzyjnie wykonany .
Wynik z 6 strzałów , to średnio 16,89 J ( 248,5 m/s ) z rozrzutem pomiędzy 16,80 i 16,97 J ( odpowiednio 247,8 i 249,1 m/s ).
Wynik zaskakująco dobry , ale bardzo blisko limitu . Podkusiło mnie to do sprawdzenia energii na innym śrucie , mniej precyzyjnym , by sprawdzić , czy energia wyskoczy ponad limit . Użyłem Crosmana Premiera 0,68 g .
Wyniki 6 strzałów , to średnio 12,24 J ( 189 m/s ) z rozrzutem pomiędzy 11,93 i 12,69 J ( odpowiednio 187,3 i 193,2 m/s ) .
No to złapałem się za H&N Baracuda 0,75 g .
Wyniki 6 strzałów , to średnio 15,55 J ( 203,6 m/s ) , z rozrzutem 15,43 i 15,80 J ( odpowiednio 202,8 i 205,3 m/s ).
Wyników nie podejmuję się skomentować .