... owszem . I czasem noszą paralizatory celem obrony . Tyle , że w przypadku odebrania takowego sami stają się ofiarą .Gargulec pisze:Ci co mają rozruszniki raczej się leczą i prowadzą spokojny tryb życia a nie napadają na ludzi
Pistolet hukowy + na śrut? Marko RK-95? Inny?
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Ściepnik
- Posty: 7973
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 2016-02-23, 18:46
- Lokalizacja: CENTRUM
-
- Ściepnik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
- Lokalizacja: na zachód od Wisły
Niestety, zdarzają się i tacy, kiedyś natura by ich ... . Dziś od młodzieńczych lat są pod kontrolą elektroniki, której nawet nie zauważają. I taki stan "cyborgizacji" będzie się pogłębiać nie tylko w odniesieniu do chorujących "na serce", ale przede wszystkich cukrzyków
Tu nawet nie chodzi o to, że ktoś ma w sobie implant, ale najzwyczajniej nie wie, że jest chory (serducho). Zawsze jest ten pierwszy raz, jeśli Ty go wywołasz, to ... . Weź pod uwagę, że coraz częściej rodzą się i żyją ludzie, którzy kilkadziesiąt lat temu nie mieliby żadnych szans.
Tu nawet nie chodzi o to, że ktoś ma w sobie implant, ale najzwyczajniej nie wie, że jest chory (serducho). Zawsze jest ten pierwszy raz, jeśli Ty go wywołasz, to ... . Weź pod uwagę, że coraz częściej rodzą się i żyją ludzie, którzy kilkadziesiąt lat temu nie mieliby żadnych szans.
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 2016-02-23, 18:46
- Lokalizacja: CENTRUM
-
- Ściepnik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
- Lokalizacja: na zachód od Wisły
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 2016-02-23, 18:46
- Lokalizacja: CENTRUM
-
- Ściepnik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
- Lokalizacja: na zachód od Wisły
Gargulec:
tyle, że ja na Ciebie nie napadnę, a jedynie z powodu choroby i chwilowej niedyspozycji zachowam się tak, że potraktujesz mnie jako potencjalnego napastnika - to ja będę ofiarą. Przecież mogą mi się pomylić mieszkania, żony, siatki z zakupami, czy portfele ... o automobilach nie wspomnę.
W tych minionych, strasznych czasach słyszałem, jak dużo starsi ode mnie mawiali: jak już ktoś cię napada i bronisz się, to jedynym świadkiem zdarzenia masz być Ty. Dziś pozostaje Ci albo zniechęcić napastnika nie dotykając go i/lub natychmiast spier.... . Inaczej zostaniesz oskarżony o to, że śmiałeś się bronić. Prawo do obrony masz po swojej śmierci poprzez swojego przedstawiciela ustawowego (spadkobierców)
tyle, że ja na Ciebie nie napadnę, a jedynie z powodu choroby i chwilowej niedyspozycji zachowam się tak, że potraktujesz mnie jako potencjalnego napastnika - to ja będę ofiarą. Przecież mogą mi się pomylić mieszkania, żony, siatki z zakupami, czy portfele ... o automobilach nie wspomnę.
W tych minionych, strasznych czasach słyszałem, jak dużo starsi ode mnie mawiali: jak już ktoś cię napada i bronisz się, to jedynym świadkiem zdarzenia masz być Ty. Dziś pozostaje Ci albo zniechęcić napastnika nie dotykając go i/lub natychmiast spier.... . Inaczej zostaniesz oskarżony o to, że śmiałeś się bronić. Prawo do obrony masz po swojej śmierci poprzez swojego przedstawiciela ustawowego (spadkobierców)
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 2016-01-29, 21:36
- Lokalizacja: EPKK
Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest zestaw - karatesy i kotlety. Dużo kotletów jeść żeby mieć siłę a z karatesa cios węża czy tam małpy a w razie czego, gdyby napastnikowi ząb wyleciał to mówić tak: "panie władzo, myślałem że to teściowa"
Każdy zrozumie, nawet policjant
A tak poza tym to gaz pieprzowy jest chyba najrozsądniejszym rozwiązaniem. Nie powoduje stałych ubytków zdrowia a potrafi skutecznie sparaliżować, tylko trzeba brać dobrą poprawkę na wiatr.
Każdy zrozumie, nawet policjant
A tak poza tym to gaz pieprzowy jest chyba najrozsądniejszym rozwiązaniem. Nie powoduje stałych ubytków zdrowia a potrafi skutecznie sparaliżować, tylko trzeba brać dobrą poprawkę na wiatr.
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 2016-02-23, 18:46
- Lokalizacja: CENTRUM
-
- Ściepnik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
- Lokalizacja: na zachód od Wisły
-
- Administrator
- Posty: 3722
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Nieprawda.Gebi pisze:Dziś pozostaje Ci albo zniechęcić napastnika nie dotykając go i/lub natychmiast spier.... . Inaczej zostaniesz oskarżony o to, że śmiałeś się bronić. Prawo do obrony masz po swojej śmierci poprzez swojego przedstawiciela ustawowego (spadkobierców)
Bronić się możesz wszelkimi dostępnymi środkami. Na beżowym wypowiadali się prawnicy, stwierdzając, że można się bronić nawet nielegalną bronią. W takim przypadku, oczywiście, broniący się odpowie za nielegalne poosiadanie, ale nie za obronę.Kodeks Karny pisze:Art. 25 § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
§ 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
§ 3. Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
-
- Posty: 56
- Rejestracja: 2016-02-23, 18:46
- Lokalizacja: CENTRUM
-
- Ściepnik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
- Lokalizacja: na zachód od Wisły
Co zawierają kodeksy wiem. Obserwowana przeze mnie rzeczywistość (może urojona?!?) wskazuje na "cóś" jakby innego. Pomroczność jasna, seryjni samobójcy, a nawet prezydencki akt łaski uniewinniający człowieka nie skazanego (czy to aby legalizacja i potwierdzenie stawianych mu zarzutów?).
Co do leków (@Gargulec): jest dokładnie tak, jak napisałeś - tak, za mniej, niż 10 PLN możesz nabyć legalnie, powszechnie reklamowane, bezpieczne nawet dla dzieci lekarstwo, by zabić człowieka, kupując tylko jedno opakowanie (OTC - dostępne bez recepty w najniższej dawce). Śmiertelność spadnie jeśli ludzie przestaną się sami leczyć lekami reklamowanymi w TV.
Jak ktoś kupi kilka różnych leków, to żadna eutanazja w tym kraju nie musi być legalizowana. U nas nie kupisz broni, za to leki, jakich u Wielkiego Brata nikt Ci nie sprzeda bez recepty - tam są uważane za narkotyki, a u nas proszę: idziesz po długiej ulicy, w każdej aptece kupujesz jedno, albo dwa opakowania (to już nielegalne, ale jak uśmiechniesz, to pani mgr dwa rachunki nabije) i możesz się tak "naszprycować", że żadne dopalacze Ci takich doznań nie dadzą. Piszę tylko o lekach, a nie suplementach diety i innych wyrobach medycznych, czy środkach spożywczych specjalnego przeznaczenia. W lekach masz dokładnie podany skład, możesz sprawdzić interakcje w powszechnie dostępnej internetowej bazie danych i taką kompozycję przygotować, że HooHoooHOOOOOO.
@Ślubek: masz rację, tylko co z tymi, którzy mają zaburzenia lękowe, albo osobowość anankastyczną - z urzędu zwolnić ich z odpowiedzialności w myśl art.25 § 3, bo wystraszyli się kogoś i ukatrupili lub poważnie uszkodzili? Te choroby i zaburzenia tak mają. O "poważniejszych" nie wspomnę. No i nie wspominasz, że taki "poszkodowany" na drodze cywilnej może dochodzić swoich praw i zadośćuczynienia, co ostatnio jest wręcz naturalną koleją rzeczy
Ideały są piękne i potrzebne, ale rzeczywistość nie jest idealna. Tak, jak i prawo nie jest idealne. Nie wszystko jest logiczne i racjonalne, a to zmienia postać rzeczy.
Co do leków (@Gargulec): jest dokładnie tak, jak napisałeś - tak, za mniej, niż 10 PLN możesz nabyć legalnie, powszechnie reklamowane, bezpieczne nawet dla dzieci lekarstwo, by zabić człowieka, kupując tylko jedno opakowanie (OTC - dostępne bez recepty w najniższej dawce). Śmiertelność spadnie jeśli ludzie przestaną się sami leczyć lekami reklamowanymi w TV.
Jak ktoś kupi kilka różnych leków, to żadna eutanazja w tym kraju nie musi być legalizowana. U nas nie kupisz broni, za to leki, jakich u Wielkiego Brata nikt Ci nie sprzeda bez recepty - tam są uważane za narkotyki, a u nas proszę: idziesz po długiej ulicy, w każdej aptece kupujesz jedno, albo dwa opakowania (to już nielegalne, ale jak uśmiechniesz, to pani mgr dwa rachunki nabije) i możesz się tak "naszprycować", że żadne dopalacze Ci takich doznań nie dadzą. Piszę tylko o lekach, a nie suplementach diety i innych wyrobach medycznych, czy środkach spożywczych specjalnego przeznaczenia. W lekach masz dokładnie podany skład, możesz sprawdzić interakcje w powszechnie dostępnej internetowej bazie danych i taką kompozycję przygotować, że HooHoooHOOOOOO.
@Ślubek: masz rację, tylko co z tymi, którzy mają zaburzenia lękowe, albo osobowość anankastyczną - z urzędu zwolnić ich z odpowiedzialności w myśl art.25 § 3, bo wystraszyli się kogoś i ukatrupili lub poważnie uszkodzili? Te choroby i zaburzenia tak mają. O "poważniejszych" nie wspomnę. No i nie wspominasz, że taki "poszkodowany" na drodze cywilnej może dochodzić swoich praw i zadośćuczynienia, co ostatnio jest wręcz naturalną koleją rzeczy
Ideały są piękne i potrzebne, ale rzeczywistość nie jest idealna. Tak, jak i prawo nie jest idealne. Nie wszystko jest logiczne i racjonalne, a to zmienia postać rzeczy.
-
- Posty: 2099
- Rejestracja: 2009-09-18, 10:11
- Lokalizacja: Mokotów/Sadyba