Cel niskobudżetowy.

[Ślubek]

Heh, pisząc o nudzie miałem na myśli znudzenie się powtarzalnym trafianiem w cel takiej wielkości. :^)
Kup sobie paczuszkę ładunków hukowych short, połóż kilka na jakiejś podstawie (ja wziąłem betonową płytę chodnikową) spłonką w swoim kierunku i do tego strzelaj. :^)

PS. A Twój lewy śrut to właśnie efekt dużej temperatury pojawiającej się gdy śrut się odkształca podczas zderzenia niesprężystego. Dobrze, że blaszki są wymienne. Jak będziesz mieć więcej śrutu możesz pokusić się o stopienie go i wlanie ołowiu do pustego pudełka po śrucie. Też bardzo ładnie wyłapuje śruciny. :^)

[mironTG]

Ha korki z odpustu to tak na 50m dobre, ewentualnie kapsle od piwka posadzone na magnesach ukrytych w profilu z kulochwytem. Amunicja hukowa też fajna u mnie jest w otworkach w desce. Wiercę fi 4 i pogłębiam fi 7 taka swoista lufa z komorą nabojową, efekt trafienia super fajny. Co do rykoszetów, to strzelając z 25m do tarcz na płycie plastikowej nie jeden raz oberwałem po łbie lub po nogach, płyta zastąpiona blachą 5mm tarczki podwieszane na strzeladełku z klapakami, spinerami i statywem na korki te odpustowe. Może kiedyś wstawię zdjęcia tego ustrojstwa dzisiaj jestem klapnięty po 14 godzinach w pracy.

[Lord Rzeźnik]

No nie sądzę, żebym był w stanie ustrzelić coś mniejszego, niż czarne pole tarczy z mojego gamonia, chyba, ze wkręciłbym go w imadło? A może za krótko jeszcze strzelam po prostu . No i dla utrudnienia z otwartych. Lupka za 20 zł sprawdzała się świetnie przez całe 10 strzałów; później była loteria więc zdemontowałem ją. Także strzelanie do takich groszków chyba jeszcze, albo w ogóle na tym sprzęcie - nie dla mnie, póki co. I nie z moim "sokolim" wzrokiem. Ale pomysł fajny.

Inna sprawa. Na działce, po poprzednim właścicielu znalazła się taka oto parka. Kaczor był niebieski, a szczur żółty. Ten pierwszy w dużo gorszym stanie: powyginany, jakby dostawał z .22LR przez co poblokowany, nie składał się i jeszcze z rudą. Szczurek też gamoń , kaczor dużo starszy, bezimienny. Zeskrobałem z nich co się dało szpachelką , poprostowałem, pomalowałem, nasmarowałem i złożyłem. Także chyba jestem bogatszy o stówę . I radocha będzie na pewno.

[green_thunder]

No nie sądzę, żebym był w stanie ustrzelić coś mniejszego, niż czarne pole tarczy z mojego gamonia

...taa, co Ty nie powiesz...to może jednak spróbuj

...Myślę, że chłopaki z Poznania wstydzą się za Twoje słowa, a to strzelcy z ambicjami...

[Lord Rzeźnik]

Próbować na pewno będę, a po twoich słowach wnioskuję, ze technicznie jest to możliwe. Nie widzę powodu do wstydzenia się za czyjeś zapoznawanie się z tematem, tymbardziej tak obszernym.

[green_thunder]

...chodzi o słowa mówiące o szybkim poddawaniu się - nie, ja nie poradzę, może później itp. ...
...zwierzaki powinny być pomalowane na czarno...

[Ślubek]

...zwierzaki powinny być pomalowane na czarno...

Z ciekawości zapytam - czemu tak uważasz?

[mironTG]

Bo czarne i już Jest lepiej jak cel jest dostatecznie widoczny w moim przypadku strzeladełka są ze stali szlachetnej i tu problem bo słoneczko się odbija więc trzeba było pokleić kawałki folii lub malować.

[Lord Rzeźnik]

...chodzi o słowa mówiące o szybkim poddawaniu się - nie, ja nie poradzę, może później itp. ...
...zwierzaki powinny być pomalowane na czarno...

Ajjj, to źle mnie zrozumiałeś. Ja się nie poddaję. Zdaję sobie sprawę, że droga do celnego strzelania ze stójki, bez podpórki i na dodatek z otwartych jest długa. Wiem, że chwyt, wiem, że postawa, wiem, że powtarzalność, wiem, że zgranie przyrządów, że drżenie mięśni i wszystko inne. Chodziło mi o to, że jakby z tego układu człowiek-plujka usunąć człowieka- zamontować wiatrówkę na przykład na prowadnicy liniowej i sprawdzić, jak ułożą się przestrzeliny - to jakie może być to poletko dla tego Foresta? Widzę, że z każdym wypadem jest mi łatwiej trafiać. Zdejmuję większe blachy i zakładam mniejsze; nie odchodzę na 10m, tylko na 13-15, także coś się dzieje.

Co do koloru figurek: różne szkoły chyba są, jak się ta warstwa farby zniszczy i przyjdzie czas na kolejne malowanie to sprawdzę, jak się spisze czarna.

[Hiszpan63]

to jakie może być to poletko dla tego Foresta?

.. 10-20m .. średnica 1cm ... 25-40m .. średnica 20-30mm ... 35-50m ... średnica około 40mm.

Warunkiem jest sprawny , powtarzalny system . Z otwartych wyglada to tak : do 25m kapsel , potem już loteria . To ma sru-glo więc wszystko zależy jak i na ile przeszkadza ... Moze być na 50m średnica paczki śrutu , ale i wiadro ... Sam karabin powinien z optyką pozwolić na kapsel z 50m.

[Lord Rzeźnik]

Dzięki za informację. Jestem pozytywnie zaskoczony.

Edit:
Jeszcze jedna wersja w podobnej technologii, tylko składana i dająca się schować w plecaku w 100 procentach. Prostsza i z jednym małym celem 30x50 (płaskownik 4mm) bo w większe już mi trudno chybić i trochę wstyd (kiedyś i do tego będzie wstyd strzelać ). Łącznik (a może nawet całość) jeszcze do wymalowania. Jak od drgań zaczną się rozklejać jego ścianki (sklejka 4mm) to zawinę go dratwą po całości lub zalaminuję szkłem a nawet zwykłą tkaniną i pvac. Właśnie idę go testować.

[zbisz41]

Widze tu pełen profesjonalizm
Ja do swojego pistoletu crosmana zrobiłem cel tzw biatlonowy .
Zrobione z paneli podłogowych , jeden pręt , spinki do listw.To co na szybko było pod ręką.
Koszt 0 PLN ,czas 2 godziny(ręczną piłka docinane coby zona nie słyszała ) .
W teście dziś około 100 strzałów z 6 metrów działa
Jest to prototyp , jak tylko pożyczę wycinarkę z innymi wymiarami , dorobię z trzy panele przednie z rożnymi dziurkami.

[mironTG]

No i o co chodzi??? Działa??? To jest dobry a potem zrobisz coś nowego i lepsiejszego

[zbisz41]

Matko i córko życia by mi brakło żeby coś takiego ustrugać .
A i nawet nie wiem co do czego na tym bizonie

[Filo]

Jest to prototyp , jak tylko pożyczę wycinarkę z innymi wymiarami , dorobię z trzy panele przednie z rożnymi dziurkami.

Rób od razu z grubej blachy . Chyba , że masz zamiar trafiać 100/100 .