Slavia 630

[komixxer77]

Witam, zakupiłem na olx czechosłowacką Slavie 630 mod. 77
Proszę o wyrozumiałość, ale jest to moja pierwsza wiatrówka i w związku z tym mam kilka niejasności.

Moja slavia ma duży odrzut, oraz huk przy strzale. Czy to normalne? Czy może poprzedni właściciel umieścił w niej za mocną sprężynę?

[Hiszpan63]

Jest zapewne zapaciana smarem lub inszym oleum . Masz po prostu diesla w komorze . Może być już uszkodzona uszczelka tłoka . Póki nie rozbierzesz , możemy tylko gdybać . Umyć , wypucować , delikatnie nasmarować , sprawdzić .

[komixxer77]

źle to opisałem, przez co źle mnie pan zrozumiał, nie jest to dieselowanie, ten huk jak to nazwałem to dźwięk sprężyny. z lufy nie wydobywa się żaden dym.

[Hiszpan63]

ten huk jak to nazwałem to dźwięk sprężyny.

... potrzebna jest dłuższa prowadnica sprężyny .

z lufy nie wydobywa się żaden dym.

... przy dieslu nie zawsze wydobywa się dym .

... tak czy śmak , bez rozbieranej sesji się nie obejdzie ...

[komixxer77]

Czyli rozebrać, i na co zwrócić uwagę ? Dodam też że bardzo mocno "kopie" przy strzale. Wydaje mi się, że nieco za mocno.

[Hiszpan63]

Czyli rozebrać, i na co zwrócić uwagę ?

Na wszystko ... stan uszczelki , sprężyny , powierzchni języka spustowego , elementu 28 , sprężynki oporu spustu , krawędzi naciągu , rowka naciągu w tłoku , zaczepu tłoka . Stan cylindra , zaczepu lufy , sprężynki zaczepu , blaszki ślizgowej itp. Jak rozbierasz , to masz sprawdzić wszystko . Połowa tych rzeczy może być odpowiedzialna za dziwne dźwięki podczas strzału .

[komixxer77]

Dobra, dzięki. W najbliższym czasie się za to zabiorę.

[Eres]

Dodam też że bardzo mocno "kopie" przy strzale. Wydaje mi się, że nieco za mocno.

Ewidentnie tłok dobija do dna cylindra.
1 za mocna sprężyna ( Slavia tego nie lubi ) i efekt jest odwrotny do zamierzonego.
2 uszczelka tłoka jest do kitu i nie daje kompresji

[forestkorsze]

Dostałem do przeglądu karabinek , SLAVIA 630 '76r.

Rozebrałem w drobny mak, piachu co niemiara, a w uszczelce tłoka dwa kawałki, jak się domyślam po wyglądzie, ciętych prętów. Komuś szkoda było parę złoty na śrut.

Na jednym ze zdjęć, przedstawiające widełki w korpusie, trzymające kostkę lufy, jest otwór którym wylatuje powietrze, to akurat normalne, ale pod nim jest, jak by to opisać, wgłębienie, coś w rodzaju, jakby ktoś chciał wywiercić otwór, ale gdy tylko zaczął, to się rozmyślił. Takie stożkowe wgłębienie. Podejrzewam, że przez to są przedmuchy między kostką, a lufą.

Moje pytanie:

Czy te modele takie coś mają, czy jest to, powiedzmy, wada fabryczna, tudzież ingerencja kogoś trzeciego ?

[tkrex]

Obawiam się Marcin że zostałeś lekarzem ostatniego kontaktu dla tej wiatrówki...

[Hiszpan63]

tudzież ingerencja kogoś trzeciego ?

... tak myślę . Nigdy nie widziałem takiego fabrycznego kwiatka.

ostatniego kontaktu dla tej wiatrówki...

... nowa uszczelka i wyrównanie wgłębienia poxipolem , a karabinek będzie działał poprawnie ...

[forestkorsze]

Też myślałem o tym kleju, ale przed wypełnieniem chcę te wgłębienie poharatać dremelkiem przy pomocy przykładowo wiertła 0,5mm, dla lepszej przyczepności.

[forestkorsze]

Przemek, jak tam sytuacja z uszczelki ?

[Hiszpan63]

Jak będzie , to do Ciebie poleci . Najwcześniej we środę .