Niektórzy ją chwalą, niektórzy narzekają a inni po prostu ją mają.
Niektórzy mówią i piszą że Leapers to jest to samo co Kandar, czy też Sniper. Może to i prawda, a może i nie. Nie posiadam wszystkich ww wymienionych lunet, więc "sekcji zwłok" dokonać nie mogę.
Największą wadą ów lunety są jej rozmiary i waga, która w najnowszym modelu z logiem UTG została zredukowana.
Zaletą jest trwałość i wytrzymałość lunety, przyzwoity jasny obraz, zdecydowanie lepszy od bazarówek oraz lunet z wymyślnymi nazwami czajna jego mać jak i przyzwoity krzyż z 6 dotami w każdym kierunku i jego grubość. No właśnie grubość!
I w tym miejscu dla potencjalnych nabywców czeka pułapka!
Dlatego właśnie tak wiele ostatnio pojawia się Leapers'ów w działach K/S,w miarę korzystnych cenach.
Wskażę teraz kilka różnic na które należy zwrócić uwagę, co by później nie narzekać.
A więc jedziemy.
"Oryginalny" ten starszy Lepears wyszedł z takim ładnie wykonanym logo Leapers'a i nieco innymi wieżami na które należy zwrócić uwagę przy zakupie. Wersja ta posiada niezły, cienki krzyż.
Nowsza wersja (a może to podróbka, nie nowsza wersja) posiada zmienione wieże i tandetną naklejką z napisem Leapers.
W tej wersji oraz poniższych lunetach, krzyż jest gruby niczym sztachety w płocie!
Teraz Kandar.
I Sniper.
Z najnowszą lżejszą wersją Leapers'a z logiem już UTG do czynienia nie miałem więc właściciela tego modelu proszę o dopisanie uwag w tym temacie.
.
A co do tej śmisznej siatki to miałem taką na Summicie, fajne do korekty ale roztrzepała się po niespełna jednej paczce śrutu.
