Rewolwer Crosman Vigilante 4,5 mm latająca szczerbinka.
Moderator: Hiszpan63
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2014-09-08, 10:54
- Lokalizacja: Dębica
Rewolwer Crosman Vigilante 4,5 mm latająca szczerbinka.
Kilka dni temu kupiłem Rewolwer Crosman Vigilante 4,5 mm
Na początku strzelanie, ale straszny rozrzut. W końcu zacząłem ją dokładniej oglądać.
O zgrozo szczerbinka lata góra dół. Rozebrałem ja i patrzę. Kawałek plastyku (niby sprężyna) wchodzi w szczelinę a na drugim końcu szczerbinka. Regulacja góra dół polega na wkręcaniu-wykręcaniu śrubki, której łepek jest zakotwiczony w obudowie wiatrówki i też ma luz. W sumie szczerbinka miała około 1mm luzu góra dół. Pod plastikową „niby sprężynką” podłożyłem cienki kawałeczek gumy. Teraz nawet jak popuszczam szczerbinkę to jest odpychana i luz jest skasowany. Nawet minimalny luz lewo – prawo został zniwelowany.
Przy okazji cały mechanizm został nasmarowany na razie smarem grafitowym, bo taki mi wpadł w łapki. Jaki smar polecacie do mechanizmów spustowych.
Jutro test, ale najpierw ustawienie.
I muszę coś wymyślić na latające okładziny. Czyli jaka cena taka jakość.
Na początku strzelanie, ale straszny rozrzut. W końcu zacząłem ją dokładniej oglądać.
O zgrozo szczerbinka lata góra dół. Rozebrałem ja i patrzę. Kawałek plastyku (niby sprężyna) wchodzi w szczelinę a na drugim końcu szczerbinka. Regulacja góra dół polega na wkręcaniu-wykręcaniu śrubki, której łepek jest zakotwiczony w obudowie wiatrówki i też ma luz. W sumie szczerbinka miała około 1mm luzu góra dół. Pod plastikową „niby sprężynką” podłożyłem cienki kawałeczek gumy. Teraz nawet jak popuszczam szczerbinkę to jest odpychana i luz jest skasowany. Nawet minimalny luz lewo – prawo został zniwelowany.
Przy okazji cały mechanizm został nasmarowany na razie smarem grafitowym, bo taki mi wpadł w łapki. Jaki smar polecacie do mechanizmów spustowych.
Jutro test, ale najpierw ustawienie.
I muszę coś wymyślić na latające okładziny. Czyli jaka cena taka jakość.
-
- Ściepnik
- Posty: 2879
- Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
Nie wiem ile kosztował ten Crosman , ale mogę sobie wyobrazić . Brat wiedząc , że zajmuję się karabinkami , poprosił mnie bym sprawdził dlaczego jego chiński wyrób nijak nie może trafić w cokolwiek na jakimkolwiek dystansie . Już pierwsze macanie pozwoliło stwierdzić , że szczerbinka daje się przesuwać w lewo lub w prawo o ok. 1+1 mm bez wyczuwalnego oporu . Przyczyną było to , że kanał pod oś zewnętrzną szczerbinki był wytłaczany a nie frezowany co skutkowało tym , że oś dotykała listwy szczerbinki w jednym punkcie a nie jak Bóg przykazał na całej szerokości . Nie będę was zanudzał dalszym , szczegółowym opisem " błędów i wypaczeń " producenta , ale wyprowadzenie karabinka na ludzi zajęło mi 3 dni / słownie : trzy / . Licząc skromniutkie 20 zł za godzinę pracy bez VAT / bo kto policzy taniej ? To wkład pracy wyniósł 360 zł netto . Plus koszt nabycia / załóżmy stówkę / to daje 460 zeta . Za te pieniądze można dzisiaj , w promocji , kupić Tytana DS750 z lunetą , naprawdę dobrze wykonany karabinek , też chiński i jeszcze zostanie na parę paczek dobrego śrutu .
P.s. Bratu kasy nie naliczyłem , ale myślę , że sknerą się nie okaże i jak się spotkamy to połówkę postawi .
Ostatnio zmieniony 2014-09-12, 21:22 przez Filo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Ściepnik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
- Lokalizacja: na zachód od Wisły
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2014-09-08, 10:54
- Lokalizacja: Dębica
Zobaczymy jak się to poprawi w akcji po moich poprawkach. Jak na razie są to dwie usterki jakie wyłapałem. Co będzie dalej to czas pokaże
Miałem serie dość fajnych trafień na 6m rozrzut około 2cm a potem jak by nie wiem co 10 cm
Jak skończę poprawki to podam jak to się sprawuje. Jak na razie straciłem tylko 1 godzinkę, ale jeszcze nie skończyłem.
Chinkę robiłem przez całą zimę ale wyprowadziłem ją na prostą ( nie zabiła nikogo ) i poszła do ludzi.
A opinie . Proste jak tylko oglądniesz to jest ok. Gorzej z użytkowaniem.
Miałem serie dość fajnych trafień na 6m rozrzut około 2cm a potem jak by nie wiem co 10 cm
Jak skończę poprawki to podam jak to się sprawuje. Jak na razie straciłem tylko 1 godzinkę, ale jeszcze nie skończyłem.
Chinkę robiłem przez całą zimę ale wyprowadziłem ją na prostą ( nie zabiła nikogo ) i poszła do ludzi.
A opinie . Proste jak tylko oglądniesz to jest ok. Gorzej z użytkowaniem.
Ostatnio zmieniony 2014-09-12, 21:31 przez wlotop3237, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Ściepnik
- Posty: 7973
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
... może stąd , że za dosyć małe pieniążki otrzymujemy tani , ale stosunkowo celny sprzęcikGebi pisze:Qrcze! Skąd się biorą te pozytywne opinie na stronach sklepów tej futurystycznej konstrukcji?
Pomijając drobne niuanse , które często występują również w kilkukrotnie droższych sprzętach , to jest to rewolwer godny polecenia . Nie pasuje ??? ... jest do kupienia od ręki steyr LP10 . Nawet jak nie będzie się trafiało , to wstyd krytykować ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
-
- Ściepnik
- Posty: 2879
- Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2014-09-08, 10:54
- Lokalizacja: Dębica
-
- Ściepnik
- Posty: 7973
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
A czy ktoś zarzuca Ci cokolwiek ??? ... czytaj ze zrozumieniem . Odniosłem się do wypowiedzi Jarka . Tylko i wyłącznie ...wlotop3237 pisze:Nie widzę nic wstydliwego w tym, że pokazuję niedoróbki.
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2014-09-08, 10:54
- Lokalizacja: Dębica
Ok masz raję. Piszę, aby inni też poznali, co kupują. Może po usunięciu wad będzie dobrze. Może to tylko ja tak trafiłem pechowo.
Ponawiam pytanko, jakie smary używacie do mechanizmów spustowych.
Do uszczelek, przy CO2 olej lub smar silikonowy. A części metalowe?.
Ponawiam pytanko, jakie smary używacie do mechanizmów spustowych.
Do uszczelek, przy CO2 olej lub smar silikonowy. A części metalowe?.
Amantes amentes
Zakochani są jak szaleńcy.
Zakochani są jak szaleńcy.
-
- Ściepnik
- Posty: 2879
- Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2014-09-08, 10:54
- Lokalizacja: Dębica
-
- Ściepnik
- Posty: 1492
- Rejestracja: 2014-07-10, 16:40
- Lokalizacja: na zachód od Wisły
Hiszpan63,
Mistrzu, konstrukcja futurystyczna w niczym mi nie przeszkadza. Wciąż mam go na liście życzeń, ale to, co opisał wlotop3237, wprawiło mnie w osłupienie. Jeśli kupił to w sklepie na "M", to znaczy, że zaczynają sobie robić kompletne jaja z klientów. Wysyłają złom, mylą zamówienia, zapominają coś zapakować, w dodatku cenzurują opinie. Normalnie szlag człowieka trafia, gdy zamawia towar za niemałe pieniądze, potwierdzają zamówienie, informują o zaksięgowaniu płatności, gwarantują dostawę do 16.00 dnia następnego, a potem czeka się na zamówienie ponad tydzień. Pakowacze są chyba pod wpływem jakichś oparów szkodliwych, bo pakują nie to co trzeba, albo traktują zamówione przedmioty jakby były wykonane z tytanu co najmniej. Opakowanie zewnętrzne eleganckie, folie bąbelkowe zabezpieczające są, a oryginalne opakowania producentów pogięte, porozrywane, poklejone taśmami. Normalnie KOSMICZNE JAJA, albo jakiś nowy algorytm kontroli jakości i profesjonalizmu magazynierów pakowaczy. Człek się cieszy z nadejścia nowego nabytku, perspektywy radosnej zabawy, a po otwarcia pudła ... ZONK.
EDIT:
Niech się uczą od CEKAUSu(a) lub AKHOBBY choćby. Na renomę i markę trza zasłużyć nie marketingiem i reklamą, a jakością świadczonych usług.
Mistrzu, konstrukcja futurystyczna w niczym mi nie przeszkadza. Wciąż mam go na liście życzeń, ale to, co opisał wlotop3237, wprawiło mnie w osłupienie. Jeśli kupił to w sklepie na "M", to znaczy, że zaczynają sobie robić kompletne jaja z klientów. Wysyłają złom, mylą zamówienia, zapominają coś zapakować, w dodatku cenzurują opinie. Normalnie szlag człowieka trafia, gdy zamawia towar za niemałe pieniądze, potwierdzają zamówienie, informują o zaksięgowaniu płatności, gwarantują dostawę do 16.00 dnia następnego, a potem czeka się na zamówienie ponad tydzień. Pakowacze są chyba pod wpływem jakichś oparów szkodliwych, bo pakują nie to co trzeba, albo traktują zamówione przedmioty jakby były wykonane z tytanu co najmniej. Opakowanie zewnętrzne eleganckie, folie bąbelkowe zabezpieczające są, a oryginalne opakowania producentów pogięte, porozrywane, poklejone taśmami. Normalnie KOSMICZNE JAJA, albo jakiś nowy algorytm kontroli jakości i profesjonalizmu magazynierów pakowaczy. Człek się cieszy z nadejścia nowego nabytku, perspektywy radosnej zabawy, a po otwarcia pudła ... ZONK.
EDIT:
Niech się uczą od CEKAUSu(a) lub AKHOBBY choćby. Na renomę i markę trza zasłużyć nie marketingiem i reklamą, a jakością świadczonych usług.
Ostatnio zmieniony 2014-09-12, 22:45 przez Gebi, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2014-09-08, 10:54
- Lokalizacja: Dębica
Ja go kupowałem osobiście w sklepie. Zapakowany w blister wygląda super. A wady wychodzą dopiero w praniu. Ale i tak cena do wykonania jest dobra. Jak miałem chinę to był szok.
Nie są to jakieś super poważne wady. Myślę, że da się je prosto usunąć.
Zaraz po rozpakowaniu nadaje się do użycia tylko trafić ciężko
Nie są to jakieś super poważne wady. Myślę, że da się je prosto usunąć.
Zaraz po rozpakowaniu nadaje się do użycia tylko trafić ciężko
Ostatnio zmieniony 2014-09-12, 22:45 przez wlotop3237, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Administrator
- Posty: 3728
- Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
- Lokalizacja: Janówek Pierwszy
Re: Rewolwer Crosman Vigilante 4,5 mm latająca szczerbinka.
Jak już poprawiasz, to sprawdź jeszcze, czy zaczep blokady uchylania lufy (wymiana magazynka) nie ma luzów. U mnie w Crosmanie 3576 takie luzy pojawiły się po pewnym czasie użytkowania i obudowa lufy chodziła góra-dół.wlotop3237 pisze:Kilka dni temu kupiłem Rewolwer Crosman Vigilante 4,5 mm
...
I muszę coś wymyślić na latające okładziny. Czyli jaka cena taka jakość.
A sposób na latające okładziny? Zapewne, tak jak w C3576, można dorobić własne:
Trzeba tylko sporo się narzeźbić, aby dopasować klocek do ramy, no i znaleźć miejsce na śruby mocujące:
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 2014-09-08, 10:54
- Lokalizacja: Dębica