Jak w temacie
Zastanawiam się nad kupnem jednego z tych pistoletów. Cena bardzo podobna, napęd w obu Co2.
Za Drulovem przemawia magazynek i to że mam już do niego lewą rękojeść, jednak Alfa wygląda ładniej i na oko ma dłuższą linię celowania.
A może da się dopasować chwyt z Drulova do Alfy bez rzeźbienia?
Proszę o jakieś podpowiedzi bo mam ofertę na drulova w stanie kolekcjonerskim (prod. Czechosłowacka).
Zwróć w nim uwagę na ostatnie zdanie 'Hieny' o sposobie ładowania
i o tym, że potrafią na raz polecieć 2 lub 3 śruty.
Wynikało by z tego, że trzeba starannie dobrać śrut by nie było serii
i jeszcze pogodzić to z odpowiednią celnością z danej lufy.
Ja bym zastanowił się nad 'Alfą'. To było nie było nowsza konstrukcja
Do Drulova można ładować śrut pojedyńczo i nie ma problemu z "seriami" . Alfa jest dłuższa przez co łatwiej wycelować . Ale Drulov lepiej leży w dłoni
... konkludując .... weź to co Tobie lepiej leży w dłoni . Pistolet , to taka konkurencja , gdzie komfort jest przede wszystkim .
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
Z tym jest właśnie problem. Ciężko o cos dla lewusa na rynku wturnym. Nadal zastanawiam się czy ta rękojeść od drulowa by nie podeszła... to by rozwiązało problem.