
Chciałem przedstawić mój pistolet, który pozwolił mi postrzelać zimą w domu, dał wiele radości i medal w Zimowej Lidze Domowej.


Pistolet ten zakupiłem po tym jak mój Iżyk 53 przeszedł w ręce kolegi.
Był to zakup w ciemno ponieważ w necie nie znalazłem wiele informacji o nim.
W między czasie mogłem jeszcze postrzelać z Łucznika i Texa.
Na zdjęciu powyżej jest widoczny cały pistoletowy arsenał jakim dysponujemy w dziale.
Jaki jest HW 70.
Dość ciężki, waży prawie 1200g, z tym że 100g to mój wkład ołowiu w pusty chwyt.
Dzięki temu poprawiło się wyważenie pistoletu. Ma długą linie celowania, rozstaw muszki i szczerbinki to 32,5cm. Szczerbinka jest identyczna jak w HW 40. Na zdjęciu spróbowałem uchwycić widok otwartych w czasie celowania. Pod tym względem uważam, że w Tex-ie otwarte są lepsze, są delikatniejsze, muszka nie przysłania małego celu, punktu.
Z racji tego, że lufa ma 16cm (a do osi kostki jakieś 14cm), przy dość mocnej sprężynie do złamania trzeba podejść dość energicznie. Uszczelka lufy jest osadzona tradycyjnie w kostce, pod światło widać ładny gwint. Na kostce jest wybite oznaczenie modelu, kaliber i literka F oznaczająca nie przekraczanie przez konstrukcje niemieckiego limitu.







Osada jest z plastiku imitującego drewno. Chwyt typu ambi dość wygodny, ale kiedy łapki się spocą przestaje być pewny. System do łoża jest zamocowany przy pomocy czterech śrub.
Śruba mocująca kostkę ma wcięcia na łbie po obwodzie i jest kontrowana mniejszą. Kostka łożyskowana dużymi podkładkami. Język spustu metalowy, z regulowanym pierwszym stopniem (długi-krótki). Śrubą regulacyjną można wykonać około 3,5 obrotu. Drugi stopień wyczuwany jako lekki, krótki opór, po którym następuje energiczny strzał. Tłok jest zwalniany przez układ dwóch zapadek. Niestety nie udało mi się dobrać do tłoka, barierą okazał się korek, kontrowany małym robaczkiem na imbus. Najprawdopodobniej jest wykręcany, ale nie mam odpowiedniego klucza (patentu) z wielowypustem. Sprężyna jest na pewno na prowadnicy, nasmarowana, tylko nie wiem jakie ma końce.







Jakie wyniki w strzelaniu udało mi się osiągnąć można zerkną ć w archiwum Zimowej Ligi Domowej. Poniżej wstawiam cztery tarcze, strzelane na dystansie 5m, Tomitexem, x10, na stojąco, z tym że pistolet trzymany w dwóch łapkach.


Tomitex w przypadku tego HW wydaje się być najodpowiedniejszym śrutem.
Esr = 3,4J Vsr = 114m/s i najważniejsze mała różnica prędkości dV = 5m/s.
W przypadku Exacta była trochę większa energia, ale i większy rozrzut prędkości.
Esr = 3,6J Vsr = 114m/s i dV = 10m/s.
Pistolet będzie do pomacania i przestrzelania na zlocie.
Obecnie zaznajamiam się z HW 40, opis swojej zamieścił Piotrek na starcia forum.
70-ka zostaje u mnie i mam co do niej plan, tylko będę musiał pogadać z kolegą Prezesem
