Łucznik - Predom kl., 141

[roblobo]

Wiatrówka Predom –Łucznik kl.141. Witam wszystkich pasjonatów antycznych wiatrówek. Moja wiatrówka to model 141 tzw. młodzieżowa. Produkowana w latach 70-tych. Mój ojciec jako oficer LWP ( Ludowego Wojska Polskiego ) nabył ja w 1972 roku i dał mi na urodziny ( 12-te ) służyła mi doskonale do 1980 roku gdy przyszły szwagier złamał w niej lufę – tak złamał przy kostce !!!. ( Do dziś nie mam pojęcia jak on to zrobił ). Aż dziw , że lufa pękła. Lilka lat wiatrówka w częściach leżała w zapomnieniu. Później znajomy ojca z zakładów Łucznik zaproponował jej naprawę. Dostała nową lufę wraz z kostką. Dzisiaj jej numer zaczyna się od litery D co oznacza , że jest z 1974 roku. Naprawa nie miała znaczenia na jej celność. Uwielbiam z niej strzelać. Oczywiście w osiągach nie równa się z wiatrówkami GAMO , czy CROSMAN , ale ma za to duszę. Piękna bukowa lakierowana kolba , oksydowane metalowe elementy prostota wykonania sprawia , że niemal laik techniczny jest ją rozebrać , konserwować i złożyć. Czytając fora internetowe widzę , że co niektórzy piszą totalne bzdury na temat wiatrówek Łucznika , a dokładnie przyrządów celowniczych. Muszka i szczerbinka jest zamocowana w jaskółczym ogonie , co oznacza , że można je regulować w poziomie. A czym ? A 100 gramowym młoteczkiem , pukając delikatnie z boków. Szczerebinka ma dodatkowo regulację pionową – schodkową. Ten patent był z powodzeniem stosowany w 20-tym wieku. Polega na przesuwaniu podłużnym podkładki szczerbinki umieszczając ją w nacięciach na kostce. System ten gwarantuje , że nigdy szczerbinka się nie rozreguluje. Jaskółczy ogon , oraz schodkowa regulacja szczerbinki gwarantują stałe nastawienia i w zasadzie brak możliwości przestawienia przyrządów celowniczych. Tyle dla zainteresowanych. W przyszłym poście spróbuję wstawić kilka zdjęć tej dmuchawki , z opisem poszczególnych elementów i jej skromnych możliwości.
Pozdrawiam.