Czyli nie zostawiaj amatora sam na sam z iżykiem 61 i śrutami.
Tak wielkim skrócie...
Magazynek załadowany śrutem nadkalibrowym Crosman Premier, strzały i efekt.
Lufa zapchana.
Całe szczęście że mam wycior w który wyposażył mnie „iżewskij mechanicieskij zawod”, sobie pomyślałem.
Wkładam więc go w lufę tak do połowy, staram się delikatnie wpłynąć na śrut w lufie, a on o zgrozo ani drgnie.
![Obrazek](http://www.picshot.pl/pfiles/232725/0.jpg)
Trzeba więc było nieco mocniejszej siły perswazji użyć. Decyduje się więc na rozbiórkę i demontaż lufy. ( lufa w iżyku 61 jest wkręcana i klejona czymś co przypomina i posiada zapach butaprenu)
Tym razem decyduje się się większe użycie siły i...
żadnego postępu.
![:(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Po krótkim czasie postanowiłem się zastanowić nad tym problemem. Wpadałem na różne dziwne pomysły jak podgrzanie lufy i roztopienie ołowiu.
![:)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Tak w niedzielę to trudno o dostęp do jakichkolwiek narzędzi mam, więc postanowiłem dremelkiem nieregularnie zaostrzyć końcówkę wyciora aby ruchem obrotowym zdzierać kolejne warstwy ołowiu.
![Obrazek](http://www.picshot.pl/pfiles/232726/1.jpg)
No i przystąpiłem do dzieła.
Zaskoczenie nastąpiło bardzo szybko!
Wycior bardzo ładnie wcinał się w zalegający w lufie śrut, a ruch obrotowy powodował iż śrut odpuszczał i dawał się wyciągnąć wyciorem!
Oto efekt po kilku minutach.
![Obrazek](http://www.picshot.pl/pfiles/232727/2.jpg)
O pęcherzu na dłoni nie wspomnę.
Spoglądam w lufę i widzę jeszcze kilka zalegających śmieci.
W tym momencie przypomniałem sobie o zalegającym gdzieś kolejnym „wyklętym” przez brać wiatrówkową wyciorze.
Szybko znajduję go, skręcam i do lufy!
![Obrazek](http://www.picshot.pl/pfiles/232728/3.jpg)
Kilka ruchów i...
Operacja „śrut” zakończona.
Pozkręcałem więc iżyka w całość, kilka próbnych strzałów i okazało się że wiatróweczka może nadal cieszyć.
![:)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Czas na wnioski.
1.Nie należy zostawiać osoby strzelającej pierwszy raz samej sobie z karabinkiem i różnymi śrutam.
2.Ktoś kto stara się przekonać że wycior i wiatrówki to nieporozumienie, jest w błędzie.
3.Zdarzenie to miało swój „plus”. Nauczyłem się czegoś nowego.