Jaki pistolet do 200zł kupić?

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

Czarnuch.96
Posty: 12
Rejestracja: 2012-06-13, 17:23
Lokalizacja: Łódź

Jaki pistolet do 200zł kupić?

Post autor: Czarnuch.96 »

Witam. Jestem nowy na tym forum. Piszę z prośbą o poradę.
Planuję kupić wiatrówkę, chcę kupić coś małego, więc interesują mnie pistolety i cenowo tak do ok. 200 zł. Pistolet, który kupię chcę aby był mocny. Jak przeglądam parametry to najbardziej ślinię się na jak najwyższą prędkość początkową śrutu, ale też do końca nie wiem czy się tą wartością kierować przy kupnie.
Pistolety które mi wpadły w oko to:
- Crosman c31- podoba mi się cena i duża prędkość początkowa,
- Crosman c11- cena jeszcze lepsza, ale pręd. pocz. mniej zadowalająca.
Jeśli ktoś się zna na tych pistoletach proszę o poradę, który lepszy i dlaczego. Z chęcią też zobaczę propozycje innych modeli. Może lepszych? Ogólnie jestem w tym jeszcze żółtodziobem.
Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam wszystkich.
Michał
Awatar użytkownika
bastek_34_WALCZ
Posty: 455
Rejestracja: 2007-10-08, 19:01
Lokalizacja: Wałcz

Post autor: bastek_34_WALCZ »

Będziesz klnął bardzo szybko, ja sprzedałem C11 po tygodniu :) szczęśliwy że straciłem na nim tylko 20zł dołóż 100 i weź sobie http://www.sharg.pl/pistolet-ekol-es-55 ... -2773.html :) od razu potestujesz
Osiąganie zwycięstwa w zwykły sposób nie stanowi szczytu osiągnięć. Sun Tzu
Awatar użytkownika
Negza
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 340
Rejestracja: 2007-11-07, 14:26
Lokalizacja: Miechów

Post autor: Negza »

Czarnuch.96 pisze: Jeśli ktoś się zna na tych pistoletach proszę o poradę, który lepszy i dlaczego.
Istotnych różnic w budowie (wewnętrznej) tych pistoletów nie ma. Obojętnie który kupisz, będziesz tak samo zadowolony, albo niezadowolony. Do strzelania w puszki na 10-20 metrów nadają się dobrze obydwa. Do tarczy nie nadają się w ogóle.
Moc i prędkość? Zapomnij o tym :mrgreen: .
Przedziurawisz puszkę, potłuczesz butelkę- to wszystko. To jest wiatrówka a nie armata 8-).
Wiatrówki różne
witeg
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1288
Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
Lokalizacja: okolice W-wy

Post autor: witeg »

"Mocny" - Crosman 2240.
Budżetowe - Crosman 3576, Blow.
Zwykle polecane - HW40 i jego klony (Marksman, Lider), Gamo PR45.
Powyżej budżetu - Zoraki.
Niektórzy chwalą sobie Crosmana 1377.
Poczytaj wątek niżej.
Podejrzanie wysoką prędkość wylotową wielostrzałowych plujek na CO2 można podzielić przez 2 i wtedy otrzymujesz rzeczywistą. :-)
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Po pierwsze, zaczynamy od tego, aby się kulturalnie zaprezentować: http://nasze-wiatrowki.pl/viewforum.php?f=18

Po drugie, zapomnij szybko o obu wymienionych...

Po trzecie - spróbuj za te pieniądze kupić używkę sprawdzonego modelu i dopiero potem zdecydujesz, czy umiesz już strzelać, do czego ta prędkość, a może tylko celność wystarczy... :roll:
szpadliszi
Posty: 57
Rejestracja: 2012-05-18, 09:46
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Post autor: szpadliszi »

jak pisze witeg, -poczytaj watek o pistolu do 250 pln

jeszcze 2-3 tyg temu stałem też przed dylematem, czym sie bawić , oprócz karabinku i kupiłem wszystkie 3 rodzaje zabawek :
- CZ 75 czyli to co c11 i c31 – pistolet na kulki BBs
- Crosman 3576
- HW 40 ( a to juz nie zabawka )

Jeśli chcesz sobie postrzelać do butelek, tarczy, puszek , bliżej-dalej – szczerze polecam Ci Crosmana 3576 . Naprawdę celna zabawka, z 10strzałowym magazynkiem .
HW trochę psuje zabawę z kolegami tym, ze musisz go ładować za każdym razem ( jak zaczniesz trenować tarcze, to kupisz hw 40 ) . Wszystkie c11/c31/beretty/ pistolety z filmów akcji dają radochę przez 2 tygodnie. Potłuczesz trochę szkła, zmasakrujesz parę puszek i … i zaczniesz szukać celu oddalonego o 20 metrów. A z takim będzie już problem.

Naprawdę szczerze polecam 3576 – aktualnie rewolwer przeszedł w ręce kumpla i twardo liczymy punkty na tarczy. Ja na hw40, a on na tym crosie i daje rade. A jak chcesz powesternować – 10 śrutów wystrzelonych jednym ciurkiem kładzie każda puszkę :)
Slavia 634 + Simmons Prohunter 4-12x40 / HW 40
Czarnuch.96
Posty: 12
Rejestracja: 2012-06-13, 17:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Czarnuch.96 »

Dziękuję wszystkim za uwagi i porady. :>
Teraz się waham.
Crosman 3576 albo C11 lub też C31, choć te dwa ostatnie mają chyba gorsze opinie.
Którego radzicie i czemu te C31,11 są gorsze?
Awatar użytkownika
AdamWawa
Posty: 2231
Rejestracja: 2011-04-14, 07:38
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: AdamWawa »

Zobacz jak Dziki, radził sobie Crosmanem 3576 w lidze, to powinno Tobie wystarczyć.
Zoraki HP 01, Sharp Tiger, IŻ 61 carbon design + M/S ...
---Przepraszam za swoje skandaliczne zachowanie na Bemowie i obiecuję, że to się więcej nie powtórzy.
Czarnuch.96
Posty: 12
Rejestracja: 2012-06-13, 17:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Czarnuch.96 »

No dobrze chyba jednak kupię crosmana 3576.
Ale czemu c11, 31 są gorsze?
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Czarnuch.96 pisze:Którego radzicie i czemu te C31,11 są gorsze?
...te pistoleciki są na kuleczki, lufa nie prowadzi ich gwintem, są o wiele mniej celne, chyba, że chcesz tylko na 10 m rozwalać puszeczki - po dekadzie znudzisz się...
Czarnuch.96
Posty: 12
Rejestracja: 2012-06-13, 17:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Czarnuch.96 »

A jeszcze mam takie pytanko.
Te C11, 31 na militaria.pl mają napisane w opisie, odrzut- umiarkowany, a crosman 3576 ma odrzut- brak.
Ten odrzut o czym świadczy i lepiej żeby był, czy też nie?
Awatar użytkownika
mario_64
Posty: 24
Rejestracja: 2012-05-13, 20:15
Lokalizacja: SZCZECIN

Post autor: mario_64 »

Dla uzyskanie lepszego wyniku na tarczy lepszy bez odrzutu - dla zabawy i symulacji prawdziwej broni wskazany odrzut. Zależy co kto lubi.

pozdrawiam
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

System blow-back przeładowuje automatycznie pistolet, zamek lata w tył i przód i stąd wrażenie "odrzutu" (o ile w tych pistolach jest blow-back). Natomiast aby strzelić z c-357 należy naciskając spust doporowadzić do obrotu bębenka o jedną komorę i kurek opadając uderza pośrednio w zawór, który wypuszcza dawkę CO2, wypychając z lufy śrucinę - przy takim strzelaniu też powstaje pewien dyskomfort, po rewolwer trochę się porusza ze względu na ściąganie twardego wtedy spustu. Zaleca się przed oddaniem strzału napiąć kciukiem kurek, spokojnie wycelować i pstryk ! Język spustowy ma wtedy króciutką drogę, żadnego szarpnięcia pistolem, cel trafiony :)
Czarnuch.96
Posty: 12
Rejestracja: 2012-06-13, 17:23
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Czarnuch.96 »

Przepraszam, nasuwa mi się czasem sporo pytań, nie wiem czy tak można ciągnąć jeden temat, ale prędkość początkowa c11 ma ( tak podaje militaria) 140 m/s, c31 165 m/s, a 3576 ma 140 m/s. Tzn. ,że ten rewolwer ma słabszy wystrzał od c31? i C31 lepiej sobie radzi z tłuczeniem butelek, ma większe przebicie może, c31 to bardziej mocna, krótkodystansówka, a 3576 ciut słabszy, ale bardziej celny i o większym dystansie?
szpadliszi
Posty: 57
Rejestracja: 2012-05-18, 09:46
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki

Post autor: szpadliszi »

Czarnuch.96, jak szukasz szmocy (nauczyłem sie nowego słowa , heh ) - olej cała powyższą listę i kup Crosmana 2240 - 5,5 mm robi swoje , obala puszki, z butelek zostają kapsle itd.

wszelkie c11 / c31 i inne to pistolety na kulki. Ich szmoc jest de facto identyczna jak innych krótkich wiatrówek, jednak fakt strzelania stalowymi kulkami wpływa na to, że żadna butelka im sie nie oprze . Śrut po prostu rozpłaszczy się , a stalowa kulka rozbije butelkę. Ot cała różnica w szmocy. Na chrono sprawa wygląda podobnie.

Podzielmy to sobie tak :

- kulko-strzelacze , czyli wspomniane c11 itd. – dają fajne uczucie w reku ( moja cz 75 bawię się czasem przed TV, przeładowując jak na hamerykanskim filmie ) , niektóre sa naprawdę wiernymi kopiami prawdziwych pukawek , są po prostu ładne , ale maja jedną podstawową wadę – nudzą się po 2 tygodniach ..
- krótkie wiatrówki strzelające śrutem 4,5 mm ( to ważne ) , czyli na C 3576 – nie sieja zniszczenia i pożogi , ale .. da się nimi cos trafić :) i to całkiem skutecznie . Najfajniejsze jest to, ze oprócz w miarę celnego strzelania oferują 8-10 śrutów w magazynku . Wspomniany Crosman nie jest szczytem wykonania i wierności czegokolwiek, ale jak już weźmiesz w rękę .. kawał gnata :)
- pistolety jednostrzałowe , np. Crosman 2240 , 1377 – celne ( wystarczająco ) , kaliber 5,5 dysponuje szmocą , ale raczej do udawania Sonny’ego Crockett’a z Policjantów z Miami się nie nadają . Ale strzelają tam gdzie chcesz i tak jak chcesz.

Jeśli dysponujesz chęciami , czasem i być może odrobina gotówki więcej ( na dołożenie ) , zrób tak : kup kulkowca ( np. c11 ) , ale używanego, spadek ceny jest znaczny . Odsprzedasz po kilku tygodniach bez większej straty. A może właśnie spodoba Ci się tylko tłuczenie butelek i masakrowanie puszek ( to robią świetnie, ostatnio skatowaliśmy puszkę po coli tak, że zostało denko ) . A jeśli chcesz kupić raz – polecam jednak coś, co strzela śrutem ( a czy jedno , czy wielo strzałowy – wybierzesz sam )
Slavia 634 + Simmons Prohunter 4-12x40 / HW 40