FWB 600

Wszystko co dotyczy wiatrówek PCA

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

FWB 600

Post autor: Rlyeh »

FWB 600

[center]Obrazek
Obrazek[/center]


Waga:
- 1,52 kg - drewno z osprzętem
- 3,08 kg - system
- 0,146 kg - diopter

Długość systemu (od płaszcza do końca "zamka"): 78,5 cm
Długość osady: 75 cm
Długość lufy: 430 mm
Długość płaszcza lufy - od wylotu do portu ładowania włącznie: 645 mm
Gwint lufy: bd.
Długość linii celowania: 67 cm (od najbliższego portowi ładowania wcięcia w ciężarku lufy do początku szyny na diopter)
Wysokość szyna na diopter <-> kabłąk spustu: 85 mm
Wysokość osady od podstawy rękojeści: 126 mm
Długość baki: 185 mm
Wysokość baki: 45 mm
Szerokość baki: 40 mm
Regulacja stopki patrząc na nią: góra, dół, lewo, prawo, kąt nachylenia, osadę wydłużają opcjonalne podkładki dystansowe
Regulacja osi baki patrząc z boku: góra, dół, skręt w lewo, prawo, do przodu, tyłu

Dla osób chcących zamontować lunetę:
Długość szyny: 85 mm
Wysokość klapki portu ładowania: 57 mm

Kaliber: 4,5 mm
Zasilanie: PCA
Magazynek: N
Szyna pod optykę: jest
Typ: P
Rok produkcji: tbd

i Panorama Racławicka:

[center]
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
[/center]

Tunel muszki jest niestandardowy ale oryginalny - pierwsze FWB miały tunel o średnicy 16 mm, później zaczęto montować 18.

Cały karabinek ogarniamy dwoma kluczami imbusowymi 2 i 4 mm* oraz śrubokrętem Philipsa, przy czym do większości operacji przyda się tylko ten większy imbus. Mniejszy - tylko do odkręcenia zaworu strzałowego, natomiast Philips jedynie do demontażu tłoka.


Osadę do systemu w modelu 600 mocują dwa wkręty imbusowe.

[center]Obrazek
[/center]


System trzyma "w kupie" jedna ósemka z przodu karabinka. Za nią umieszczone są wkręty z podkładkami stopujące, dzięki wcięciu w cylindrze, mechanizm pompki.

[center]Obrazek
[/center]


Źerdź naciągu spustu w modelu 600 jest jednoczęściowa i zabezpieczona z przełożeniem pierścieniem Segera.

[center]Obrazek
Obrazek
[/center]

Tu widoczny jest stoper - zapobiega wypadnięciu żerdzi naciągu mechanizmu spustowego oraz trzyma mechanizm pompki wewnątrz cylindra.

[center]Obrazek
Obrazek
[/center]

Cylinder z zaworem i bez:

[center]Obrazek
Obrazek
[/center]

W modelu 600 cylinder jest jednoczęściowy i połączony z elementem mocującym płaszcz lufy, lufę, i do którego przykręcany jest moduł spustu.


Zawór:

[center]Obrazek
Obrazek
[/center]

W modelu 600 nie ma dystansu mosiężnego.


Tłok:

[center]Obrazek
[/center]

cylinder:

[center]Obrazek
[/center]

i mechanizm pompki:
[center]Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
[/center]


Jeden z niewielu elementów plastikowych w karabinku:
[center]Obrazek
[/center]

Pozostałe to czarny pin trzymający sprężynę naciągającą zamek (1), przekładnia otwarcia klapki/zabezpieczenia spustu (2), oznaczone one są na zdjęciu przedstawiającym moduł spustu. Jest jeszcze widoczny na 12 zdjęciu od góry element prowadzący klapkę portu ładowania. Dalej moduł spustu z przodu, mechanizm jest naciągnięty.

[center]Obrazek
Obrazek
Obrazek
[/center]


* (względnie niech ktoś mi powie jak je zmierzyć - nigdy nie musiałem tego robić, więc możliwe że podaję złe wymiary)
Ostatnio zmieniony 2012-02-20, 12:15 przez Rlyeh, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

Twój czy "służbowy" ?? ... jakieś wrażenia ze strzelania ??
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Służbowy. Wrażenia, hm. Leży mi lepiej niż 603 (nie wiem, czemu), gorzej niż Hammerli 450 ale jest twardszy w pożyciu niż Anschutz 2001. W tym konkretnym egzemplarzu do poprawy jest jeszcze mechanizm zwalniania zbijaka. Znaczy wszystko pasuje poprawnie, ale czas pomiędzy przekroczeniem drugiego oporu a wyzwoleniem powietrza jest koszmarnie długi.
Jako ciekawostkę podam jeszcze, że drewno w tym egzemplarzu jest z nim od jego narodzin - ma ten sam numer seryjny, wypisany od wewnątrz niebieskim markerem.
Awatar użytkownika
Grossus
Posty: 401
Rejestracja: 2009-03-21, 23:30
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Grossus »

Czy robiłeś jakieś pomiary energii? Ile pompnięć jaka energia?
http://www.wsststrzelec.pl/
"A teraz szybko zanim dotrze do nas że to bez sensu" - Król Julian
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 604
Rejestracja: 2011-01-20, 11:20
Lokalizacja: Radzymin

Post autor: donkihot »

Ale czaderski opis. ;)
Non mitterent iustus ledo, in es est ingenti.
Nie strzelać tylko trafiać, sztuka to przeogromna.
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Padło mi chrono, więc prędkości nie podam. Na "ucho" jest te 7J, strzał energiczny, głośny, równa dziurka w tarczy. Ale to gdybanie.
Możliwe jest tylko jedno pompnięcie.