Prosze o pomoc dla obcakrajowca

Wszystko co dotyczy naszych dmuchawek

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

ALI
Posty: 1
Rejestracja: 2008-06-20, 12:46
Lokalizacja: Scotland

Prosze o pomoc dla obcakrajowca

Post autor: ALI »

Witam

Hi

I am from Scotland (near Edinburgh) but now live in Krakow and have done for the last 3 years. When i was in Scotland i owned an air rifle and enjoyed going hunting. I could walk for hours in search of rabbits, pheasants, ducks, pigeons etc.
I do not currently own an air rifle here in Krakow, but i am considering buying one. However, i would like to know what the possabilities are for me here in Poland. Is there good countryside where i can walk with my air rifle and hunt rabbits, pheasants, ducks, pigeons etc. I dont mind driving 3 hours or more if it is to a good place.

p.s. i have been living here for 3 years now and have never actually seen a rabbit, do they exist here in Poland?


I teraz po polsku.........

Jestem ze Szkocji ale mieszkam w Krakowie od 3 lat. Kiedy mieszkalem w Szkocji mialem wiatrowka, i od czasu do czasu chodzilem po okolicy w ktorej mieszkalem i polowalem na kroliki, bazanty i kaczki. W Krakowie nie mam wiatrowki ale chialbym kupic. Ale najpierw szukam informacji: czy sa dobre warunki tutaj w Polsce (okolice region malapolska) na kroliki, bazanty, kaczki i tak dalej? Jezelisa to gdzie dokladnie? Czy trzeba miec pozwolenie? Jak je mona dostc?

Dzieki

Pozdrawiam
Ali
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Hi,

Polish law does not provide for such a possibility to hunting from airgun. Anyway, yes, rabbits (more specific: hares) and stuff really live in Poland, but rather in rural areas.


Kind regards,
Rlyeh
Awatar użytkownika
daras
-#Złoty Dobromir
-#Złoty Dobromir
Posty: 5295
Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: daras »

Witam, W Polsce są zabronione polowania na zwierzęta, aby móc strzelać musisz należeć do koła łowieckiego i mieć wszelkie zezwolenia na odstrzał, poza tym zdaje sie że wiewiórki są w Polsce pod ochroną. Podsumowując nie postrzelasz sobie dopóki nie będziesz miał uprawnień, za kłusownictwo zaś grożą wysokie kary, zatem pozostają cele reaktywne lub tarcze. Myślę że jest to o wiele większa przyjemność, jak pozbawianie życia bezbronnych zwierząt.
Ostatnio zmieniony 2008-06-20, 13:25 przez daras, łącznie zmieniany 1 raz.
guntuning.com
Awatar użytkownika
bastek_34_WALCZ
Posty: 455
Rejestracja: 2007-10-08, 19:01
Lokalizacja: Wałcz

Post autor: bastek_34_WALCZ »

Polskie prawo nie dopuszcza wogóle wiatrówki w polowaniach jako narzędzie niehumanitarne w sensie że mogą zranić i zwierze umiera potem w cierpieniach i racja. Siła rażenia wiatrówek jest na tyle mała że nie ma pewności natychmiastowej śmierci zwierzęcia, a co z tym idzie jest to już prawie znęcanie. Niedawno oglądałem na youtube film jak gość wysypał ziarno i odstrzeliwał ptaka za ptakiem, więc w tym wypadku ciesze sie z prawa jakie mamy.

http://pl.youtube.com/results?search_qu ... gun+%22%22 ciekawe czy komuś sprawi radość oglądania tego

albo wspaniała reklama Gamo http://pl.youtube.com/watch?v=baO8WbbPE ... re=related
Osiąganie zwycięstwa w zwykły sposób nie stanowi szczytu osiągnięć. Sun Tzu
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Mam nadzieję, że po tym tekście nikt mu nawet ASG nie sprzeda. Ali...ze Szkocji? No tak, to starożytne, wyspiarskie imię... A chodzi w galabiji? Strzelał do wiewiórek i co, zżerał je póżniej? W Szkocji karabinki FAC to normalnośc? A w który rejon ciała kaczki trzeba strzelic, żeby ją zabic? Kaczka ma byc na wodzie, lądzie czy drzewie? Myślałem do tej pory, że strzelac można do ptaków tylko lecących. No tak, ale walnij z łamanej, jednostrzałowej wiatrówki do kaczki na pułapie 20 m...

To jakaś prowokacja, do Prima Aprilis jeszcze trochę czasu.

Ali, proponuję jak najszybciej - Peru i świnki morskie, ale nich dla Ciebie zabijają je tubylcy, humanitarnie
PS. polska jezyk trudni mowa...
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Nie wiem co to jest i wnikać nie będę, ale:

1) U nich wolno - nie nasza sprawa dlaczego i jak. Bo nie.
2) U nas nie wolno - bo nie wolno. Bez podtekstów. Bo nie.

Twoja złośliwość jest niczym nieuzasadniona; co więcej, jest bez sensu. Najwidoczniej autor tematu nie wiedział o tym, że w Polsce nie poluje się z broni pneumatycznej (wiatrówek) - ale już wie. I tyle.
No i Darek, faktycznie, miałeś rację, dopiero się zacznie.
Awatar użytkownika
bastek_34_WALCZ
Posty: 455
Rejestracja: 2007-10-08, 19:01
Lokalizacja: Wałcz

Post autor: bastek_34_WALCZ »

Myśle że nie o złośliwość tu chodziło koledze, a w całości chodzi o pewne kwestie etyczne. Owszem nie nam osądzać dlaczego i gdzie co wolno, jednak czasem świadomość podpowiada że trzeba powiedzieć swoje zdanie, czasem może i ostrzejszym tonem jeśli wzbudza to emocje. Pozdrawiam kolege ze Szkocji, szacunek dla ślicznych wzgórz i dźwięku regimentówek :)

Ps. Potrafie nawet ubrać bez pomocy prawdziwy kilt :)
Osiąganie zwycięstwa w zwykły sposób nie stanowi szczytu osiągnięć. Sun Tzu
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Człowiek trzy lata w Polsce i nic o nas nie wie? Nikt mnie nie przekona, że taki delikatny i nieświadomy.
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Też mi się to wydaje lekko dziwne, no ale ostatecznie wszystko jest możliwe. Znam ludzi którzy przyjechali tu studiować a nadal nie wiedzą, że w Polsce z zasady nie zakąsza się wódki chlebem z miodem.
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

Fujj, kto tak robi?
Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Post autor: Rlyeh »

Studenci z Tajlandii albo Singapuru, już nie pamiętam.
Awatar użytkownika
krzysztof
-#Kustosz
-#Kustosz
Posty: 2008
Rejestracja: 2007-10-01, 22:22
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzysztof »

No może taka zagrycha jest lepsza niż cukrzone pijawki.
Krzysztof

Quackenbush i nowsze
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Facet ten sam tekst (słowo w słowo) podrzucił na inne fora, to raczej podróba...
Awatar użytkownika
goliard
Posty: 825
Rejestracja: 2008-03-03, 07:33
Lokalizacja: Łomża

Post autor: goliard »

Zdolny chłopak, przez trzy lata dobrze nauczył się pisać w obcym, dość trudnym języku.
Awatar użytkownika
Cezar
Posty: 2095
Rejestracja: 2007-10-02, 18:56
Lokalizacja: z powrotem

Post autor: Cezar »

Człowiek z zagranicy, IP jakieś takieś...Sobie zażartował, zaistniał i już :>
Nie ma sensu toczyć dyskusji i się rozwodzić.
dla siebie żyjesz dniem dzisiejszym, dla swoich bliskich-każdym kolejnym...

żyj , a nie istniej
PS+GS