Hatsan Proxima 4,5 mm.

Wszystkie typy wiatrówek sprężynowych

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

Awatar użytkownika
And
Posty: 82
Rejestracja: 2023-06-25, 21:35
Lokalizacja: Kraków

Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: And »

Jest ktoś na forum, który posiada ten karabinek? Nabyłem niedawno, jest po przeglądzie zerowym. Podzielić chciałbym się uwagami, spostrzeżeniami na jego temat itp.
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
Awatar użytkownika
Yurko
Posty: 913
Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: Yurko »

Cześć! Ja akurat nie mam, chociaż kiedyś się nad tym cudem zastanawiałem. Wtedy jednak wybrałem Weihrauch-a HW77. Wydawał się prostszy w użytkowaniu... ;)
Wiesz, niektórzy uważają, że rozsądniej jest poszukać i popytać użytkowników jakiegoś sprzętu przed zakupem. Teraz, gdy już kupiłeś, to raczej Ty będziesz się musiał dzielić swoją wiedzą z innymi. Ale ogólnie, na pewno możesz liczyć na pomoc nawet od tych, którzy takiej wiatrówki jak Twoja na żywo nigdy nie widzieli. Tylko może bez niektórych niuansów. Pozdr. :hello:
Awatar użytkownika
And
Posty: 82
Rejestracja: 2023-06-25, 21:35
Lokalizacja: Kraków

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: And »

Oki. Kupiłem dobrze się zastanawiając i nie żałuję zakupu. Strzelam od kilku dniu i chciałem tylko wymienić się wrażeniami z posiadaczami tego wynalazku. Mało a właściwie prawie nic nie ma w naszym języku na temat tego karabinka. Szkoda. Pewnie znalazł mało nabywców. Sprzęt wart uwagi bo i celność, ergonomia i magazynek 14 strzałowy. Bezcenne jak dla mnie. Ciężki, nie dla każdego. Na razie strzelam z otwartych. Mam lupkę ale to później. Jak na otwarte, w moim wieku, jestem zadowolony z wyników. Tym bardziej, że w piwnicy gdzie strzelam jasno nie jest. Chętnie odpowiem na pytania.
"Edyta".
Też brałem pod uwagę HW-77. Zwyciężyła regulowana baka, bączki, które posiada, sprężyna gazowa i ergonomia łoża.
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
Awatar użytkownika
Yurko
Posty: 913
Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: Yurko »

Piwnicy strzelasz! :shock:

W piwnicy to można sobie postrzelać z pistoletu i to takiego nie najmocniejszego. No chyba, że tę "piwnicę" masz na prawdę wielką... :nieznaju:

Poza tym, oświetlenie to ważna rzecz. Szczególnie przy strzelaniu z otwartych. Ja ze swoim wiekiem zauważam, że strzela mi się zupełnie różnie w zależności od tego jaka danego dnia jest pogoda i czy dobrze się wyspałem.

Chowanie się w piwnicy daje Ci jedynie te zalety, że masz stałe warunki i że może w zimie masz tam cieplej niż na zewnątrz. Ale jeśli masz tam ciemno, to lepiej sobie to daruj. A taki karabinek najwięcej zabawy daje, gdy się zniego strzela na 20-30m. Do tarczy na 10m jest bez sensu. Ale oczywiście można próbować. Jeśli strzelasz tylko dla siebie , to Ty ustalasz warunki... :snipe:
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3695
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: Ślubek »

Też strzelam w piwnicy.

Tylko, że jak w Radiu Erewań - nie na 25m a na 10m, nie z wiatrówki sprężynowej, tylko z PCP i nie z otwartych przyrządów (Kpn) tylko z diopterem i muszką tunelową. :mrgreen:

PS. Z pistoletu też strzelam w piwnicy. :^)
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Awatar użytkownika
And
Posty: 82
Rejestracja: 2023-06-25, 21:35
Lokalizacja: Kraków

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: And »

No w piwnicy mam korytarz 25 m długości. To stary blok z lat 60. Dość ciemnawo ale doświetlam tarcze ledami. Coś tam widzę. Z lunetą nie potrzebuję ale wzięło mnie na otwarte. Poniżej tarcza 14 x 14 cm strzelana w tym korytarzu. Odległość 23 m, strzelane na stojąco, podpórka pastorał myśliwski. 14 strzałów. Mam 67 lat, oczy po operacji zaćmy i moim zdaniem nie jest najgorzej. Strzelanie dla przyjemności.
Obrazek
Śrut "Logo Club" moletowany. Mam go sporo bo akurat trafiłem na dobrą cenę.
Karabinek bardzo mi odpowiada. Na tym śrucie około 16 J. Nie kopie zbyt mocno. Trochę upierdliwe ładowanie magazynków ale przywyknę, opanuję. No i napinanie sprężyny. Przypakuję w bicepasach :)



A tu jeszcze dzisiejsze strzelanie. Taki sam dystans, 14 strzałów. Karabinek coraz bardziej mi się podoba.
Obrazek
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
Awatar użytkownika
Yurko
Posty: 913
Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: Yurko »

Ja tu sobie żartuję, a Kolega sprowadza mnie na ziemię. Dobrze, że ta "piwnica" nie ma 50m, bo bym się całkiem załamał.

A poza tym, fajne skupienie. Myślałem, że Logo Sport nadaje się tylko na 10m a na 20 (i więcej) powinien siać po całej tarczy. Tzn u mnie tak jest ale inni (na innych forach) potrafią płaskim śrutem strzelać na 30m i im wychodzi... :snipe:
Awatar użytkownika
And
Posty: 82
Rejestracja: 2023-06-25, 21:35
Lokalizacja: Kraków

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: And »

Śrut to Logo Club a nie Logo Sport. Logo Club w pozostałych moich karabinkach lata tak sobie. Natomiast w Proximie spisuje się nad podziw dobrze.
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
Awatar użytkownika
Yurko
Posty: 913
Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: Yurko »

No tak, znowu się pomyliłem! :oops: Rzeczywiście, Club ma zaokrągloną główkę i jest trochę cięższy więc może jest bardziej uniwersalny. :nieznaju:

Dla mnie zawsze z taką wiatrówką jest pytanie czy lufa woli JSB czy H&N. Często te wiatrówki, które nie lubią Exact-a w ogóle gorzej strzelają, ale przynajmniej nie trzeba wtedy kupować amunicji w cenie 60zł za pudełko ;) :

https://srut.pl/pl/452-mm/101-jsb-srut- ... 45mm-.html
Obrazek
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3695
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: Ślubek »

Testowaliśmy śruty płaskie - powyżej 20 m zaczynały koziołkować i skupienie się rozjeżdżało.

Na 23 m takie skupienie jest bardzo ładne, szczególnie z przyrządów otwartych i pozycji stojącej. Niektórzy takich wyników nie osiągają z pozycji siedzącej, "emeryckiej" :^)

A czy 60 zł za puszkę to dużo? Do strzelania w ogródku pewnie tak. Na zawody niektórzy śrut specjalnie sortują, aby mieć pewność powtarzalności, odrzucając śruciny odbiegające od normy. A wtedy koszt zależy od tego ile śrutu odrzucisz. :^)
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Awatar użytkownika
And
Posty: 82
Rejestracja: 2023-06-25, 21:35
Lokalizacja: Kraków

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: And »

W pozycji stojącej pomaga mi trochę korzystanie z pastorału. Nawet nie przypuszczałem. No cóż. Umysł jasny, młodzieńczy tylko ciało coś kapeczkę nie takie. Jako młody chłopak strzelałem sportowo z KBKS,u w WKS Chemik w Krakowie. To nieistniejący już dawno klub strzelecki, przy też nieistniejącej Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Chemicznych w Krakowie. Strzelałem treningowo z czeskiego kbksu Brno 4. Szkolny karabinek w połączeniu z fińską amunicją dawał bardzo dobre rezultaty. Bardzo miło go wspominam. Pamiętam zawody w terenie. To bieg z karabinkiem na 5 kilometrów przez las, na poligonie w Nowej Dębie, według otrzymanej mapy i busoli. Odszukanie celu strzał i dalej do następnego. Otrzymaliśmy rosyjski karabinek TOZ 18. Ładny karabinek ale zacinający się często oraz polską amunicję, która też często nie odpalała. W porównaniu z czeskim Brno 4 i amunicją fińską tragedia. Koniec. Odbiegłem od tematu. Taka dygresja mnie naszła :)
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
Awatar użytkownika
MariuszS62
Posty: 2
Rejestracja: 2023-11-02, 21:30

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: MariuszS62 »

Witam.

Również posiadam Proximę i również zdarza mi się strzelać w piwnicy (17,5m). Karabinek mam bodaj od kwietnia.
Moje spostrzeżenia:
stanowczo za ciężki
zrywa przy oddawaniu strzału
energia wg chrono 14,8 J
była też optyka na nim, ale ostatecznie miejsce lunety zajął kolimator.
Mogę zdecydowanie powiedzieć, że jest to najładniejsza wiatrówka, jaka do tej pory została zrobiona.
Obrazek
Awatar użytkownika
And
Posty: 82
Rejestracja: 2023-06-25, 21:35
Lokalizacja: Kraków

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: And »

Istotnie ciężki dlatego na razie strzelam z otwartych. Naciągnąć go to trzeba trochę pary w łapie. Posiadam w sumie cztery magazynki. Po ich wystrzeleniu mam dość na długą chwilę. U mnie na śrucie H&N Logo Club chrono pokazuje 16 J z niewielkim kawałkiem. Prawie blisko limitu. Sprężyna posiada zawór. Trochę upuszczę atmosfer. Na dystansie 23 m przestrzelił mi kulochwyt z blachy 1,5 mm po kilkunastu strzałach.
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.
Awatar użytkownika
MariuszS62
Posty: 2
Rejestracja: 2023-11-02, 21:30

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: MariuszS62 »

Zawór oczywiście, że jest, ale tylko w jedną stronę, czyli można dopompować. Aby upuścić powietrza, należy rozkręcić sprężynę. Już bawiłem się tym. Wypuściłem całkowicie powietrze, aby napełnić powtórnie do poziomu 14,8J. W tylnej części kolby jest gniazdo dość spore do dociążenia karabinka, też próbowałem, ale problem zrywania tkwi w lufie. W Hatsanie 135 Vortex jest inaczej zbudowana muszka, więc zdjąłem ją i dociążyłem wałkiem aluminiowym, wcześniej nawiercając otwór przez całą długość wałka na tokarce. Waga wałka to 385g. Teraz jest w miarę dobrze i nie podrywa lufy przy wystrzale. W Proximie jest zatrzask pręta napinającego z integrowany z muszką.
Awatar użytkownika
And
Posty: 82
Rejestracja: 2023-06-25, 21:35
Lokalizacja: Kraków

Re: Hatsan Proxima 4,5 mm.

Post autor: And »

No tak. Istotnie. Zawór działa w jedną stronę. Nie pomyślałem o tym. Czy będę grzebał w tym? Zobaczę. Na zawody się nie wybieram. Posiadany drugi Hatsan 95 dość mocno kopie a daję sobie z tym radę. W Proximie myślę, że też dam radę. Mam do podregulowania spust tylko jakoś brak woli. Założę lupkę kupioną od kolegi Jareckiego i zobaczę. W każdym razie urody pukawki nie brakuje.
Ostatnio zmieniony 2023-11-05, 20:02 przez And, łącznie zmieniany 1 raz.
Basista bluesowy, rockowy i jazzowy. Strzelec wiatrowy byle jaki.