Wstępnie szukam pistoletu tarczowego dla córy

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

Awatar użytkownika
mildot
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 590
Rejestracja: 2011-09-21, 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: mildot »

I pokrywa się Twój elaborat ze wszystkim co wyczytałem o tym pistolecie. Policzyłem też, że zrobienie go na mój sposób (bez fajerwerków, ale z metalowym zamkiem i lufką 4,5mm) kosztowałoby około 500zł. Razem jest już 800zł. Kupiłem wtedy HW40 za około 400zł...

Nadal brakowało dobrego gripu i spustu. Energia też nie powalała (na początku szmoc daje moc! ;) ). Trafiła się okazja na zakup FWB90 w niezłym stanie za około 1200zł. I to dopiero mogłem nazwać strzelaniem. Było celnie, spust cudowny, wykonanie zwane "koszmar technologa" czyli najlepsze materiały i bardzo małe tolerancje... ten ówcześnie trzydziestoletni pistolet działał jak nowy. I tak zaczęło się u mnie strzelanie tarczowe. I zostało do dzisiaj. ;)

Nadal będę twierdził, że żeby się nie zrazić i sensownie ćwiczyć to powinno być co najmniej TAU-7, FWB65/80/90 lub jakieś PCA. Czyli jednak coś pod tarczowe strzelanie zrobione jeśli serio myślimy o PPn. Poza tym ten sprzęt kupuje się drożej, ale sprzedaje bez straty. A jak się dobrze kupi to i z zyskiem. ;)
:-D
Awatar użytkownika
Michał
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2652
Rejestracja: 2009-08-25, 13:21
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Michał »

No ja za zamek i lufkę .177 dawałem ponad 5 stówek.
HW97 .177,Remington Summit .177,Lov2 .177,C 2240 .177-Walther 2x20,Colt 1911,Hatsan 135 .22,CP1-M .177,CP1 .177,SPA p10 .22
javiki
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 624
Rejestracja: 2016-01-22, 11:06
Lokalizacja: Brzesko

Post autor: javiki »

Drugie życie strzelonych tarczek :)

Obrazek