Karabinek dla dzieci

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

stingerek
Posty: 25
Rejestracja: 2015-09-08, 20:04
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: stingerek »

Zamiast lunety, na IŻu lepiej spisze się moim zdaniem kolimator otwarty.
To raczej zabawka do strzelania dynamicznego niż osiągania skupienia na dalekie odległości.
Po to on jest :)
Awatar użytkownika
Starszy_Pan
Posty: 3996
Rejestracja: 2008-11-07, 23:22
Lokalizacja: Warszawa Śródmieście

Post autor: Starszy_Pan »

stingerek pisze:Zamiast lunety, na IŻu lepiej spisze się moim zdaniem kolimator otwarty.
Sprawdzałem na swoim Iżu, gdy jeszcze był moją pierwszą wiatrówką (mniej więcej w kolejności):
- "luneta" ołówek x4 - no comment :(
- luneta Walther - za ciężka :( ponad 850 g :(
- luneta rosyjska (krzyż z grotem) - nie podobała mi się ;) ale...
- kolimator "no name" - za duża kropka - zrezygnowałem :(
- celownik od rusznicy ppanc (zainteresowani wiedzą o co chodzi) => ciężko było sylwetką czołgu celować w tarczę :P
... a na koniec na Iżyka wróciła rosyjska lunetka z grotem. Przyzwyczaiłem się i jest ok. :D
Dla dzieciaków polecam do strzelania rekreacyjnego albo oryginalne otwarte albo kolimator.
Sharp 1210+Barska 3-12x40AO; Iż61 CPR2*+CCCP; Iż 61 CPR1 + kolimator, Gamo Compact; Iż38
*/ CPR=CustomPabloRudnik
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2876
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Post autor: Filo »

Starszy_Pan pisze:a na koniec na Iżyka wróciła rosyjska lunetka z grotem. Przyzwyczaiłem się i jest ok
Też używam starą lunetę Zeiss'a z grotem . Nie mam żadnych problemów z grubością ramion krzyża :mrgreen: .
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

czy zakup tej wiatrówki w Cekausie jest możliwy?
... obecnie nie są dostępne u dystrybutora , ale mamy je w swojej ofercie po podstawowym przeglądzie . Dam znać jak będą , o ile będziesz zainteresowany .
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
rbasior
Posty: 9
Rejestracja: 2015-09-10, 12:24
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: rbasior »

Witam.

Przemek:
Jestem zainteresowany zakupem nawet używanej ale w 100% sprawnej.

Czy szanowni forumowicze mogą podzielić się opinią o dwóch sklepach posiadających te wiatrówki w sprzedaży a mianowicie GASCOLT z Lublina oraz ELCOLT ze Stalowej Woli?
Oba sklepy posiadają te wiatrówki na stanie w dość przystępnej cenie.
Awatar użytkownika
jery22
Posty: 28
Rejestracja: 2015-05-10, 00:19
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jery22 »

Witam - przepraszam za wtręt "poza kolejką" ale po odpoczynku chciałem Wam wszystkim pięknie podziękować - wakacje z wnuczkami przy tarczy wspaniale się udały. IŻ okazał się ... strzałem w dziesiątkę :- )
Pozdrawiam serdecznie Jerzy
stingerek
Posty: 25
Rejestracja: 2015-09-08, 20:04
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: stingerek »

Polecam ELCOLT ze stalowej woli...

Jednak:
W zestawie nie dostaniesz wyciora ani zapasowej sprężyny.
Tylko drugi magazynek.
Goście sa raczej kumaci, raczej cierpliwi, i bardzo elastyczni.
Awatar użytkownika
Przemay
Posty: 12
Rejestracja: 2015-11-04, 21:33
Lokalizacja: Poznań

wiatrówka dla dzieci - Iż 61 - kwestia bezpiecznika

Post autor: Przemay »

Dzień dobry!
Na wasze forum trafiłem szukając jakiś praktycznych informacji dotyczącej zakupu wiatrówki długiej , z której mogłyby strzelać dzieci.
Obecnie posiadam wiatrówkę - rewolwer Crosman Vigilante 4,5 mm ( zakupu też dokonałem na podstawie opinii na forach), z której jestem bardzo zadowolony.
Mam dzieci w wieku 10 ,8, 6 lat i wszystkie strzelają (oczywiście pod ścisłym nadzorem i z zachowaniem procedury ) z podparcia do celów reaktywnych i tarcz ( własnych pomysłów).
Sprawia im to dużą przyjemność oraz uczy odpowiedzialności i zasad. Mnie tez. Wyniki sa całkiem dobre-miło popatrzeć na buzie 6-latka gdy trafi pod rząd 3-4 zakrętki od słoików z prawie 10m.
Oczywiście zdaję sobię sprawę,ze rewolwer nie jest idealny do nauki dlatego pomyślałem o wiatrówce. Mój ojciec posiada "rejestrowaną NRD-ówkę" z której dzieci oddały swoje pierwsze strzały..i zainteresowały się tematem. Niestety ma ona swoje wady (ciężka, długa kolba, jednostrzałowa, łamana, mocna sprężyna)
Po rozeznaniu rynku i informacji na waszym forum stwierdziłem, że najbardziej odpowiednie byłyby 4 modele:
1.Crosman 1077 (leciutki, 12 strzałów, CO2-bez konieczności ładowania,Diablo)- wada :twardy spust i DAO- w vigilante jest możliwość SA, z której korzystamy praktycznie cały czas, stała kolba
2.Umarex MORPH 3x -(lekki, modułowy pistolet + karabinek, CO2, 30 strzałowy)-wady: tylko BB ,DAO
3. QB78 -(CO2, Diablo) -wada 1- strzałowy(ach te gmeranie paluszkami z 1 śrutem), stała kolba
4.IŻ 61 -początkowo go odrzuciłem ze względu na konieczność każdorazowego naciągania....ale po uważnym przeczytaniu postów w tym wątku bardzo się do niego przekonałem( regulowana kolba, 5 -strzałowy, krótki , lekka sprężyna)

i już byłbym go kupił gdyby nie jedna sprawa :BRAK BEZPIECZNIKA
I tu mam pytanie : CZY PO WYJĘCIU MAGAZYNKA W LUFIE MOŻE ZOSTAĆ ŚRUT?
CZY SĄ JAKIEŚ MOŻLIWOŚCI DOROBIENIA BEZPIECZNIKA LUB INNEGO SPOSOBU ZABEZPIECZENIA


Z góry dziękuję za wszelkie informacje
Przemay
Awatar użytkownika
JesperKyd
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3004
Rejestracja: 2010-01-09, 11:03
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: JesperKyd »

Nie wyjmiesz magazynka jeśli nie oddasz strzału.
Bezpiecznik w iżyku raczej by przeszkadzał w zabawie.:)
No i śrut czasem może w lufie pozostać. :P http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=6237
BMK40 by Hogan + Hawke Vantage 4-12x40 & BMK20 by JesperKyd + PP 3-12x42AO & MP61 + Mizugiwa 2.5-7x28 & Marksman 2004 & cdn... :)
witeg
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1288
Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
Lokalizacja: okolice W-wy

Post autor: witeg »

Trochę zależy jak ta zabawa ma wyglądać. Czy prawie wyłącznie radosna rozpierducha, czy też i nauka strzelania , "zachowania procedur", obsługi sprzętu strzelającego, wyrobienie nawyków posługiwania się bronią.
W tej drugiej opcji przewagę zyskuje QB78/79. Każdorazowe ładowanie będzie właśnie wyrabiało nawyki, odruchy, skłania też do większego przykładania się do strzału. Jak rozumiem wolisz wielostrzałowe, bo chcesz sam ładować i dawać zabezpieczoną wiatrówkę dziecku do samego strzału. A może niech młodzież sama ładuje, uczy się obsługi, tylko z naciskiem jak to robić żeby było bezpiecznie.
A brak bezpiecznika....... cóż i tak musi obowiązywać zasada, żeby traktować wiatrówkę jakby bezpiecznika nie miała.
Ostatnio zmieniony 2015-11-08, 10:13 przez witeg, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Z moich doświadczeń nabyłbym Iż-a (dla Twoich potrzeb). Dowiedziałem się od dystrybutora, że Bajkał nie dodaje już dodatkowych sprężyn i wyciorów. Może na Niemcy tak, zresztą są wtedy lepiej, staranniej wykonane. Natomiast QB-78 jest doskonały, celny, składny. Jedynie droższy w eksploatacji, bo trzeba bombiczki dokupować. Oczywiście, przy odrobinie zachodu można ją przerobić na tankowanie z gaśnicy, podniesie to koszt zakupu, ale zwróci się dość prędko, tu zresztą są tematy na forum.
Oba te karabinki są warte swoich pieniędzy i dają zadowolenie.
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3697
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Post autor: Ślubek »

Poszukaj używanego Crosmana 1760 na CO2 - leciutki, zmiana twardości spustu to tylko wymiana sprężynki. Jedyna "wada" to brak magazynka.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Awatar użytkownika
Przemay
Posty: 12
Rejestracja: 2015-11-04, 21:33
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Przemay »

Dziękuję wszystkim za odpowiedż i informację.
Tak, to ma być radosne (i bezpieczne) strzelanie dla dzieci i.. dla mnie ;) oraz coś jeszcze
Jeśli chodzi o dzieci to najważniejsze jest aby nie zniechęcić i nie zamęczyć ich w imię realizacji swoich oczekiwań i ambicji. To musi dawać radość aby była szansa na coś dalej - jeśli zechcą.
Dzieci muszą widzieć konkretny efekt swojego 1 celnego strzału ( balonik, puszka, nakrętka od słoika etc) aby widziały sens i potrzebę stosowania procedur i czasami nudnego strzelania do tarczy. Nadmierne celebrowanie jednego strzału szybko je zmęczy, strzelanie seriami -w końcu znudzi.
My strzelamy 1x w tygodniu-zawsze jako nagroda za konkretny całotygodniowy trud w wypełnianiu obowiązków szkolnych , domowych a także jakiś specjalnych spraw. I co mnie bardzo cieszy i buduje dzieci chcą domagają się coraz mniejszych celów :lol: chętnie i starannie ładują magazynki śrutem, starają się trzymać procedury i na miarę swoich możliwości (siła, wielkość dłoni) garną się do obsługi wiatrówki. Oczywiście wszystko przy mojej asyście-BEZPIECZEŃSTWO DZIECI I OTOCZENIA TO ABSOLUTNY PRIORYTET!
Tak więc na rozgrzewkę i zakończenie strzelania na pewno jakieś radosne strzelanie z 10-strzałow. Crosmana Vigilante ( z 1-2 śrutami hukowymi dla starszych dzieci) a w środku "coś poważniejszego" i tu sprawdzi się karabinek .
Dlatego założyłem sobię taką ścieżkę postępowania:
krok 1. zakup IŻ-61+ dwójnóg (regulowana kolba, lekka sprężyna-zima+ekonomia a strzelamy na dworze, magazynek 5 strzałów co pozwoli skupić się na obsłudze bez konieczności ładowania pojedynczych śrutów na zimnie);
krok 2 na wiosnę zakup QB lub Crosa 1760 ( ze wzgl na b.dobre doświadczenia z Vigilante jestem bardziej przekonany do tej marki + 1 nabój zamiast 2 i 4,5 zamiast 5,5mm)-nawet jakby jeszcze przez jeden sezon służył tylko mnie;
krok 3 - zakup kolimatora otwartego do IŻa
krok 4 - zakup lunety do QB/Crosa
krok 5 - zakup celownika laserowego do Vigilante

IŻa planuję kupić nowego , QB też natomiast Crosa chętnie kupiłbym jakiegoś sprawdzonego,używanego najlepiej od razu z lunetą
Gdyby ktoś z Was miał informacje o takiej sztuce to bardzo proszę o wiadomość.

Jeszcze raz dziękuję za informacje i wskazówki-jak widać były bardzo przydatne
Pozdrawiam

Obrazek

Obrazek
Przemay
witeg
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1288
Rejestracja: 2008-05-28, 14:18
Lokalizacja: okolice W-wy

Post autor: witeg »

ad.1. Dwójnóg sobie odpuść, przy wiatrówkach sprężynowych bardziej będzie przeszkadzał jak pomagał. Polecanym rozwiązaniem jest koc, worek z piaskiem/ryżem/czymś sypkim, poduszka strzelecka.
ad.2. QB są kalibrze 4,5 i 5,5 więc nie do końca rozumiem argumentację
ad. 3. i 5. Do wiosny masz czas poczytaj sobie o nich jeszcze, niespecjalnie pomagają, natomiast jeśli zabawa jest priorytetem, to może i faktycznie jest to pomysł.

Zastanowiłbym się nad solidniejszym kulochwytem, wprawdzie demonami mocy wybrane wiatrówki nie są, jednak śrut z nich wylatuje szybciej. Co macie za tą ścianą zieleni?
Awatar użytkownika
Przemay
Posty: 12
Rejestracja: 2015-11-04, 21:33
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Przemay »

witeg pisze:ad.1. Dwójnóg sobie odpuść, przy wiatrówkach sprężynowych bardziej będzie przeszkadzał jak pomagał. Polecanym rozwiązaniem jest koc, worek z piaskiem/ryżem/czymś sypkim, poduszka strzelecka.
ad.2. QB są kalibrze 4,5 i 5,5 więc nie do końca rozumiem argumentację
ad. 3. i 5. Do wiosny masz czas poczytaj sobie o nich jeszcze, niespecjalnie pomagają, natomiast jeśli zabawa jest priorytetem, to może i faktycznie jest to pomysł.

Zastanowiłbym się nad solidniejszym kulochwytem, wprawdzie demonami mocy wybrane wiatrówki nie są, jednak śrut z nich wylatuje szybciej. Co macie za tą ścianą zieleni?
Dziękuję za kolejne wskazówki. Woreczek z czymś sypkim będzie dobry.

Za ścianą zieleni jest kompostownik , druga ściana zieleni i płot. Jeśli chodzi o kulochwyt to właśnie w opracowaniu jest przestawny ,drewniany ,składany parawan (tak aby można go przewozić samochodem). Właśnie szukam odpowiedniego materiału- takiego aby śrut raczej się wbijał niż odbijał :D Dodatkowo zamierzam pochylić go w stronę strzelca co ma spowodować odbijanie w ziemię..oraz mniejszą grubość ścianki (chodzi o wagę ). Te rozwiązanie z odwróconą tarczą dla łuku sprawdza się na Vigilante dobrze. Zero przebić , początkow strzały ładnie się wbijają, rykoszety w trawę - zdarzają się jednak rykoszety od trafień w podpórki. Jest więc nad czym myśleć.

Poszperałem w @ na temat QB i faktycznie mój błąd QB78 Deluxe jest w kal.4,5mm.Przy okazji dowiedziałem się ,że nowy wymaga rozmontowania, wymiany uszczelek, poprawy sprężynki w spuście i ponownego dokładnego zmontowania . Wtedy jest b.dobry.
Podoba mi się ten 4-taktowy zamek. Wspomnienia ze strzelania z KBKS też mam miłe :idea:

Może faktycznie bardziej opłacalne będzie kupić nowego QB i dać do przeróbki?

Mając Iż-a te 2 bombiczki vs 1 w Crosie nie stanowią już takiego problemu. Póki co nie montowałbym kartusza ze wzgl na rozłożenie i zwiększenie wagi (dzieci)-może najstarsze dałoby radę z poz klęczącej-zawsze to jakiś postęp i ..atrakcja.
Koszt eksploatacyjny jednego strzelania :4x10 strzałów (4x/mc)) to ok QB :2X1,50+ 40/500*18=ok 4,50zł (18zł/mc) Cros :1x1,50+40/500*18=ok 3,0 zł(12 zł/mc).
gdy dzieci podrosną lub "wypiszą się"-wtedy kartusz jak najbardziej.
Kolimator, laser-oczywiście na dalszym etapie jako dodatek i rozeznanie alternatywnych możliwości celowania
Czasu do wiosny dużo.
Decyzja o Iżu już podjęta-czekam na dostawę.
Pozdrawiam
Przemay