Łucznik wz 1970

[Hiszpan63]

Zaczynałem od 6m , ale ... na Bemowie zacząłem z 8m powtarzalnie ostrzeliwać 10mm spiner, to stopniowo zwiększałem odległość do 10m. Teraz w trasie , z kabiny pykam bez problemu kapselki , szyszki itp. W tym celu go nabyłem ... by mógł ze mną jeździć i wypełniać czas.

wdzięczny pistolet.

... to prawda ...

[Prozak]

Tu moja najlepsza "życiowa" tarczka . 10 m , stojąca , wolna ręka , 2*C , zachmurzenie umiarkowane , wiatr od wschodu , w domu wszyscy zdrowi .

[Rlyeh]

Tak sobie myślę że chyba muszę się kiedyś zetknąć z tą legendą.

[Prozak]

Zaczynam myśleć o jakiejś optyce do mojego drugiego Wz.70 . I teraz co to ma być ? Luneta czy kolimator ? Jak luneta to chyba tylko Walther 2x20 ? A może ten pistolet wytelepie szkiełko ze wszystkiego ? Jaki kolimator polecilibyście do 200 zł ?

Do pierwszego pistola zamontowałem dzisiaj oryginalny kompensator z ładnymi śrubkami na imbus , które chowają się ładnie , no teraz to jest kawał klamki

[benio]

Ale jak zalozysz cel.optyczny na niego?
Mnie chodzilo/chodzi/ po glowie kolimator za 89zl,ktory nie zaklada sie na szynie-ma takie lapki,ktorymi obejmuje korpus,dokreca sie i okey.
Ale,najpierw sprobuje cos innego-wiesz

[Nelo]

Z tym kolimatorem "na łapki" może nie być tak wesoło, łapki są przystosowane na szynę ris, w tym wypadku picatinny, 22mm.
http://allegro.pl/kolimator-do-asg-g3-1 ... 70599.html ma ten jest dedykowany replikom Mp5 i G3.

[Prozak]

Po niewielkich przeróbkach założę szynę o odpowiedniej szerokości w zależności od tego jaką optykę kupię . Wystarczy tylko znaleźć odpowiednie śrubki lub rozwiercić istniejące otwory i nagwintować na bardziej zwyczajne gwinty bo oryginalne mają mały skok i trudniej dobrać śrubki .

[peyalo]

Zaczynam myśleć o jakiejś optyce do mojego drugiego Wz.70 . I teraz co to ma być ? Luneta czy kolimator ? Jak luneta to chyba tylko Walther 2x20 ? A może ten pistolet wytelepie szkiełko ze wszystkiego ? Jaki kolimator polecilibyście do 200 zł ?

Jeśli mogę poradzić to szkoda roboty,rozwiercajac niszczysz szacowny zabytek a efektem nie będziesz zachwycony .Parę lat temu pożenilem Łucznika z porządnym/solidnym przeznaczonym do broni palnej/kolimatorem .Wyglądało fajnie strzelało sie trochę gorzej a "kopnięcie pod kątem"/charakterystyczne dla Łucznika skutecznie rozkalibrowywalo mi nastawy.A te kolimatorki takiej odpornosci nie maja na pewno...

[Prozak]

peyalo posłucham ciebie i sobie daruje , nie dawno na iwebie tez o to pytałem to mało mnie nie ukamienowali , tam chciałem jeszcze doczepić kolbę od Beryla i tłumik od AK i może jeszcze jakiś Vomz chyba bardziej dla bajeru . Teraz zredukowałem te pomysły do samej optyki ale skoro Ty tak mówisz . 2240 do mnie wędruje więc lepiej z nim coś pokombinować .

[benio]

Nelo-sprawdzalem te aukcje,czytalem opis-wlasnie pisze,ze uzywajac tego kolimatora ,nie trzeba szyny Ris,pisze ze mocuje sie bezposrednio na korpusie?!
Inna sprawa,nie wiem jaki max. rozstaw maja te "lapki",pytalem nawet 2x o to wlasciciela wiadomego sklepu i ani be ..tak na oko patrzac powinno sie zalozyc na Lucznika.
Kol. Peyalo pisze,ze zalozyl porzadny kolimator a mimo to rozkalibrowal sie .
A moze za porzadny mial /bez obrazy Peyalo/-nieraz tzw. dziadowstwo i prowizorka sa trwalsze od porzadnych ,rzeczy .
Na ktoryms z postow ogladalem tarczki kolegow na 10m "zrobione" Lucznikiem-toz to mistrzostwo swiata,ja w ogole sie ciesze,jak trafie i co ciekawe nie zamierzam sie go pozbyc,co robilem z innymi pistolami.
Mam nadzieje ,ze jak "uczynnie" p.cel. pod moje oko,to bedzie lepiej ,ani kolimatora nie bedzie trzeba.
Ba! "wista wio" latwo powiedziec ,jak mawial bohater pewnego filmu

[Hiszpan63]

Na ktoryms z postow ogladalem tarczki kolegow na 10m "zrobione" Lucznikiem-toz to mistrzostwo swiata

Moim zdaniem to , to jest Mistrzostwo świata , zwłaszcza , że Łucznikiem ; http://lh5.ggpht.com/_gOwd_saTXCg/Se2Hr ... CF4770.jpg ... Kolega z beżowego forum , postawa stojąca ... nieprędko , oj nieprędko ujżę coś takiego 10m przed sobą ...

[kometes]

Prosty sposób na szynę do Łucznika:

http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=51425

Pistolec to bardzo celny i myślę że warto coś takiego wykonać na jakimś już nieco zużytym egzemplarzu (nówki szkoda ). Niestety bardzo trudny w opanowaniu i nie wybacza błędów.
Z tego co pamiętam, Kustosz miał nim wspaniałe wyniki w Lidze

[peyalo]

Kol. Peyalo pisze,ze zalozyl porzadny kolimator a mimo to rozkalibrowal sie .
A moze za porzadny mial /bez obrazy Peyalo/-nieraz tzw. dziadowstwo i prowizorka sa trwalsze od porzadnych ,rzeczy .

Czy to osobista wycieczka?.Nie gdybam tylko stwierdzam fakty,nie twierdze że to nie możliwe ale czy wskazane ale zgadzam się tą tezą całkowicie.A co do sprzętu to przetestowalem parę kolimatorów do których miałem dostęp a kazdy ma prawo do własnych opinii o ile są w jakiś sposób sprawdzone doświadczalnie.Wymiana wiedzy na tym Portalu to chyba podstawowe jego zadanie.Nie obraziłem się bo nie ma o co szkoda by chłop kasę i energie tracił.

Pistolec to bardzo celny i myślę że warto coś takiego wykonać na jakimś już nieco zużytym egzemplarzu (nówki szkoda ). Niestety bardzo trudny w opanowaniu i nie wybacza błędów.

Nie każdemu Łucznik pasuje i nie każdy nauczy się z niego i będzie celnie strzelać,to była moja pierwsza wiatrówka i mam ją i używam do dziś do dziś.Pozdrawiam wszystkich Łuczników

[benio]

Bron Boze-Peyalo,zadna wycieczka.
Poprostu zona mnie opieprzyla,ze od roku jak zrobilem prowizorke polegajaca na oslonie telewizora przed nadmierna temperatura emitowana przez piec kominkowy/telewizor kupile nowy,wiekszy a pokoj ten sam / z takiej slomkowej serwety sniadaniowej na stol ,to nadal tak jest i spelnia swoje zadanie b.dobrze.
A byly plany,by zrobic extra z aluminiowej foli itp itd-i tak mi sie jakos skojarzylo z tymi prowizorkami,kiedy pisalem posta.
Dzisiaj rozpilowalem/powiekszylem-wlasciwie poszerzylem,szczerbinke, Lucznika i... po tej operacji zaraz lepiej/celniej/,strzelalem.Zrobilem sobie zwykla biala farba,krope na samym czubku muszki i "kuzwa" wreszcie jakos zgrywam jedno z drugim.
Poprostu gie.. widzialem wczesniej!
Wiem,ze z ta muszka to pisze glupoty w rozumieniu "rasowego" pistoleciarza,muszke trza okopcic itp , ja tak widze lepiej.
Strzelalem na dystansie cca6m-dlugosc kotlowni w domu,do powieszonych mini but. plast. -50ml ,nawet trafilem w nakretke plast. o srednicy 32mm ustawiona skosemi prawie powtarzalnie,che .
Jak kupie kulochwyt i tarcze,to cos wiecej bede mogl powiedziec o moim 'patencie',ale i tak ,jestem zadowolony.
Strzelalem srutem Gecco-a propos,co ewent. innego polecasz?
Cieszy mnie to,bo byl moment /poczatek/,ze w puche po piwie z tej odl. nie trafialem.
Wymieniam od czasu do czasu uwagi nt. strzelania z Lucznika z jednym kolega z bezowego i prawde mowiac nie chcialo mi sie wierzyc,kiedy pisal ,ze z 15 metrow trafia w browara ,czy puszke mala po coli.Kurcze idzie!!

[Prozak]

Pierwszy strzał 3 serii z przed paru dni . Czułem że będzie ładnie i było , zachowałem sobie tą tarczkę . Zacząłem strzelać do nowej i oczywiście zrobiłem totalne sito jak bym miał drgawki . Ten pierwszy strzał oddałem w stanie jak bym to nie ja strzelał a stał obok , jak tylko zaczynam kombinować to już ładnie nie jest . Zaczynam myśleć że trening nie polega na polepszaniu swoich umiejętności a na zmniejszaniu naszej ingerencji w daną czynność . Kiedyś próbowałem trafić w 5 mm sznurek z około 6 m , stałem za przeszkodą plecami do celu , miałem się odwrócić i jednocześnie strzelić , chwilę przedtem zagadałem się z ojcem i wykonałem obrót ze strzałem zupełnie może nie automatycznie bo przecież tego nie ćwiczyłem ale jakoś poza sobą i oczywiście trafiłem za pierwszym razem i to był jedyny raz jak trafiłem .
Nie zmierzona jest potęga umysłu

[img=http://img21.imageshack.us/img21/4031/obrazdz.th.jpg]