Wiatrówka do 500 zł [moje poczatki]

[green_thunder]

Guzik prawda, poszaleliście z tym rozbieraniem, składaniem, abarot rozbieraniem...już to w wojsku przerabiałem...kupuje się karabin pewnej marki i strzela...

...a tak w ogóle, to poczekam na posta w pewnym dziale, bo takie mimochodem, coś tam...

[witeg]

Jednakowoż mniemam, iż karabin owej marki trudno nabyć drogą kupna mieszcząc się w kwocie 500zł, a jeśli nawet coś takiego się uda, to zapewne i tak trzeba byłoby zajrzeć do środka i zobaczyć, dlaczego był tak tani.
Rozbieranie jest niekonieczne, gdy:
-po strzale z lufy nie leci dym
-nic nie skrzypi, jęczy , brzęczy, chrobocze.
Jeśli chcesz coś na CO2 - poszukaj, poczytaj o QB78/QB79, przewodnik po chinkach- http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=5229 . Nie chcesz czytać posłuchaj się Hiszpana. Zanim coś kupisz zawsze możesz się zapytać czy warto, zapewne ktoś odpowie. (może nawet na zadane pytanie )

ps.
Oprócz Slavii, w K/S jest jeszcze QB57, w jej przypadku pewnie będziesz miał wsparcie techniczne obecnego właściciela na okoliczność ewentualnych niedomagań.

[Starszy_Pan]

No to mnie zmartwiłeś...bo miałem zamiar sobie sprawić

Nowe Sharp(idrut)y mają zaworek w tłoku pompki - czyli dodatkowa część potencjalnie się psującą Poza tym S 1210 maja plasticzaną ósemkę tak jak poprzednie 1110 i chyba takowąż osłonę lufy. Piszę "chyba" bo organoleptycznie nie sprawdzałem.