Osada do mojego Gacusia już po pierwszym olejowanku. Wyszlifowana do gradacji 1000 . Olejowałem pokostem lnianym. Starałem się zrobić fotki tak aby pokazać pięknie mieniące się w słońcu usłojenie. Nie wiem czy mi się udało. Poodwracałem zdjęcia aby lepiej było widać osadę. A oto efekty:
dwa wieczory pracy, dzisiaj poprawka, skrócenie osady od przodu i olej. Deska faktycznie mogłaby być szersza Miała chyba 50-52 mm. Prawa strona z przodu była cieńsza i zaczęła się strzępić. Dlatego skróciłem osadę o ok. 4-5 cm i teraz jest ok.
maximus pisze:Tak , chodzi o elektryki, dlatego wszyscy zgłaszali sie do Radecka z prośbą o pomoc.
E tam nie wszystkie. Moja "czwórka" spokojnie kręci się do 18J Swoją ustawiłem tak że max jest 16.3J przynajmniej wiem, że zawsze jestem w limicie. Elektroniką mogę zejść poniżej 15J
Szkoda, że nie będę na MP bo chętnie bym Gacka na żywo zobaczył. Podoba mi się.
Małe OT, w nawiązaniu do przedmówcy:
Moja "czwórka" ma na full też trochę więcej i spustem ograniczyłem do 16,3. Wcale nie trzeba ingerować w elektronikę, żeby sobie energię ustawić dokładnie tak, jak się chce. Wilka jeszcze nie mierzyłem, ale wygląda na to że będzie podobnie. Generalnie jestem zadowolony z takiego rozwiązania , a też byłem przeciwnikiem elektroniki..... jedynie krowa nie zmienia poglądów