Cześć, poradźcie proszę jak włożyć bezpiecznik do Hw 95.
Podczas rozbierania sam wyskoczył a teraz nijak nie mogę go włożyć z powrotem.
Próbowałem już przy złamanej lufie, przy złamanej z wciśniętym spuście i jeszcze kilka innych sposobów, ale dochodzi on tylko do pewnego miejsca i dalej "amen".
Aha moje Hw ma faktycznie założony system dzielonej sprężyny i jest to dość ciekawa konstrukcja, bowiem ostatnie zwoje sprężyny są w jakiś sposób zaciśnięte na prowadnicy ( nie ma możliwości zdjąć sprężyny z prowadnicy) natomiast pozostałe zwoje normalnie się po niej przesuwają podczas ściskania. Kapelusze prowadnic wykonane sa jako łożyska tzn nie stanowią wraz z prowadnicą jednego elementu tylko można nimi obracać w chwili kiedy sama prowadnica stoi w miejscu.
Ps Z bezpiecznikiem już się udało. Najpierw trzeba było bezpiecznik wkładać a później moduł spustu. ( miał szczęście ze w tej konfiguracji wszedł na swoje miejsce bo już się za jakimś młotkiem rozglądałem )
Bezpiecznik HW 95
Moderator: Hiszpan63
-
- Posty: 484
- Rejestracja: 2010-07-25, 21:01
- Lokalizacja: Stare Babice
Bezpiecznik HW 95
Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechna pogardę - Niccolo Machiavelli
Było lub jest:
Lider B1, Hatsan85,Hatsan90,Slavia634,Hw95,Diana34, Slavia630, BMK19,Slavia 630, Hw30mII
Było lub jest:
Lider B1, Hatsan85,Hatsan90,Slavia634,Hw95,Diana34, Slavia630, BMK19,Slavia 630, Hw30mII
-
- Posty: 1197
- Rejestracja: 2007-10-06, 17:12
- Lokalizacja: Józefów
-
- Posty: 213
- Rejestracja: 2010-07-06, 10:40
- Lokalizacja: zza winkla
Re: Bezpiecznik HW 95
Czyżby celowo dociśnięte przy zarabianiu końców, żeby nie wyskakiwały z bądź co bądź krótszych prowadnic, czy raczej sprężyna źle zarobionaDariusz pisze:bowiem ostatnie zwoje sprężyny są w jakiś sposób zaciśnięte na prowadnicy ( nie ma możliwości zdjąć sprężyny z prowadnicy) natomiast pozostałe zwoje normalnie się po niej przesuwają podczas ściskania.
Jeśli nie więcej jak dwa zwoje to nie powinno to mieć raczej znaczenia.
To standardowe wykonanie prowadnic przez Hogana i Senia. Prowadnica przegubowa. (wymyślona chyba jednak przez Tonia )Dariusz pisze:Kapelusze prowadnic wykonane sa jako łożyska tzn nie stanowią wraz z prowadnicą jednego elementu tylko można nimi obracać w chwili kiedy sama prowadnica stoi w miejscu.
Proszę kontaktować się tylko na mail: slavek_t@interia.pl
Nie wchodzę na forum Darasa i nie odpisuję na PW
Nie wchodzę na forum Darasa i nie odpisuję na PW
-
- Posty: 484
- Rejestracja: 2010-07-25, 21:01
- Lokalizacja: Stare Babice
Generalnie to czuję sie bezpieczniej wiedząc że nie oddam przypadkowego strzału np zahaczając o coś spustem.Maruda pisze:A po co Ci bezpiecznik?
Bycie nieuzbrojonym pociąga za sobą wiele złych rzeczy, w tym powszechna pogardę - Niccolo Machiavelli
Było lub jest:
Lider B1, Hatsan85,Hatsan90,Slavia634,Hw95,Diana34, Slavia630, BMK19,Slavia 630, Hw30mII
Było lub jest:
Lider B1, Hatsan85,Hatsan90,Slavia634,Hw95,Diana34, Slavia630, BMK19,Slavia 630, Hw30mII
-
- Posty: 1197
- Rejestracja: 2007-10-06, 17:12
- Lokalizacja: Józefów
-
- Posty: 74
- Rejestracja: 2010-02-06, 14:32
- Lokalizacja: Kraków
w HW się najłatwiej chyba montuje moduł spustu przed montażem "uzbrajając go" (tak by po ściągnięciu języka spustowego padał "strzał"). Potem wkładasz bezpiecznik na miejsce, lekko dociskasz, ustawiasz moduł spustu tak, by ten kołek bliżej bezpiecznika zgrał się z otworkiem w spuście, wbijasz ten kołek, potem drugi, na koniec pociągasz za język spustowy i gotowe.
-
- -#Srebrny Dobromir
- Posty: 1786
- Rejestracja: 2008-02-03, 19:27
- Lokalizacja: Łazy