W dniu dzisiejszym stałem się posiadaczem lunety Delta Optical Entry 3-9x40.
Czy szczęśliwym okaże się po zerowaniu i wystrzeleniu paru paczek śrutu

Tymczasem chciałbym zaprezentować wam jak luneta wygląda z bliska.
Paczuszka przyjechała w szarym pudełku oklejonym firmową taśmą.
W środku owinięty 4 warstwami folii bąbelkowej bezpiecznie siedział sobie właściwy kartonik.

Sama luneta owinięta została w matę piankową i umieszczona została w woreczku foliowym z całkiem grubej folii.

Po wyjęciu z paczki moim oczom ukazała się pokaźnych rozmiarów "armata".
Po zmierzeniu razem z zakrywkami ma 36,5cm.

tutaj w porównaniu z bazarowym TASCO 4X32

Na lunecie zamontowane są już zakrywki typu flip-open i montaż.
Wysokość montażu to 18-19mm (nie miałem suwmiarki) od szyny montażowej do dolnej krawędzi montażu.
Zakrywki otwierają się z lekkim oporem przy czym do góry podnosi je sprężynka i tam je utrzymuje.
Widok bez zakrywek

Charakterystyczny skośny "daszek", który znika po założeniu flip-open'ów

Od strony okularu

Okular ma regulację ostrości ładnie oznaczoną "+" i "-" . U mnie jest maksymalnie wkręcona.
Krzyż fajnie ostry chociaż czasem wydaje mi się, że się rozjeżdża (zaznaczam że noszę okulary ze szkłami sferycznymi i to zapewne jest przyczyna)

Pokrętło powiększenia (lub "zoom'u" jak kto woli) chodzi ze znacznym oporem ale płynnie i bez luzów. Posiada ono sporą wypustkę służącą za uchwyt do kręcenia.
Opór podpowiada że powiększenie samo się nie przestawi.
Stopień powiększenia jest opisany cyferkami. Odniesieniem dla cyfr jest mała biała kropeczka umieszczona na korpusie (którą zaznaczyłem strzałką)

Pokrętła regulacji zabezpieczone są nakrętkami pod którymi znajduje się gumowa uszczelka.
Po odkręceniu pokazuje się wieżyczka którą można regulować bez użycia narzędzi.
Klik wyraźny co 1/4 MOA.

Do lunety dołączona jest ściereczka do czyszczenia szkieł, trzy klucze imbusowe o różnych rozmiarach.
Największy do śrubek mocujących lunetę na szynie, średni do śrubek od obejm montażu i najmniejszy od kołka stopującego znajdującego się w jednym z montaży.
Dodatkowo są trzy śrubki zapasowe - 1 do montażu, 1 do obejmy i 1 kołek stopujący.

Krzyż to MilDot. Sorki za jakość zdjęcia ale nie potrafię lepiej.
Za jakiś czas dodam jeszcze fotki z różnymi powiększeniami.

Jak na moje laickie upośledzone oko obraz jest ładny, czysty bez przebarwień.
Nie zauważyłem abberacji na krawędziach.
Chociaż przez chwilę odniosłem wrażenie że obraz widziany przez TASCO ma większą średnicę.
Ale to tylko takie "wydaje mi się".
No i jeszcze luneta zamontowana na napęczniałej z dumy QB78 (jeszcze nie wyzerowana)

Jak dla mnie jest to kawał lunety i na moje potrzeby wystarczy.
Testy ze strzelania zamieszczę później jak tylko wyzeruję lunetę i znajdę chwilkę na spokojne testowanie.
Pozdrawiam
Marcin