Dotychczas mam Chińskiego sprężynowca ale już sie rozkalibrował i robi za ozdobę ściany u juniora. Potem był Skif a 3000 lecz ciągłe puste strzały i zacięcia magazynka zkazały go na sprzedaż. Zastąpiłem go jakimś Sig SP2022 lecz magicznie zepsuł sie w rękach mojej małżowinki i magazynek wyliata a kontakt z serwisem cyberguna zakończył sie stwierdzeniem że oni nie maja i mieć nie będą części zamiennych do blokady magazynka więc leży od roku w szafie i trzeba go zastąpić.
Szukam czegoś na co2 fajnie by było jak z blow back bo efektownie wygląda.
np Cz 75 albo Swiss Arms GSG P92 choć to znowu cybergun.
Zależ mi na dośc solidnym sprzęcie bo nie lubię jak kasa leży sobie latami na półce w formie zepsutego złomu.Walter cp 99 jakoś mi nie leży. piękna jest Beretta 92fs nikiel ale to zasiedmiogórogród pod względem ceny dla mnie.
Pomóżcie koledzy
Jeśli nie musi to być replika (a wszystkie z blow-back tracą przynajmniej 30% celności i tyleż gazu w powietrze), to z całą odpowiedzialnością polecam crosmana 2240. Jednostrzałowa armata w kal. 5,5 mm bez żadnych niepotrzebnych tuningów na początku bombiczki ok.12,5 dżula, celny rozwalacz, dosięgnie spoko puszki na 50 m.
No i wiadomo: wszystko na kuleczki nie jest tak celne jak diabolo.
no właśnie nie zależy mi na akcjach typu strzel i baw sie z ladowaniem. wolę replikę bo puszek jest np 15 wię zaliczenie wszystkich takim wiatrówkowym muszkietem potrwa wieki. Zresztą juz czytałem w wielu postach że jest to polecany sprzęt lecz nie dla mnie. Ale dzięki.
Co to " blow back " ? A przy okazji: kulki Umarex które od Ciebie dostałem mają również wymiar 4,37 mm tak jak zakupione przeze mnie w Militaria. pl . Widać wszyscy kupują kulki u chińczyków i pakują w swoje pudełka biorąc różną cenę . Luz ponad 0,1 mm musi generować poważne przedmuchy i stratę szybkości wylotowej .
Sądząc po stałej lufie, ta konstrukcja nie pogarsza celności, a jedynie zwiększa zużycie gazu zużywanego także na przeładowanie, a nie tylko na wypchnięcie śrutu z lufy.
Michałowi dziękuję .
Michał ma rację . W przypadku odpalenia ładunku prochowego pocisk opuszcza lufę z prędkością bliską prędkości dźwięku / w sztucerach ją przekracza /, wówczas masa suwadła cofającego się do tyłu nie zdąży mieć wpływu na podrzut lufy. W wiatrówkach zdąży . Wybacz Badjoy , nie znam się na wiatrówkach pistoletach, ale zaczynam mieć pojęcie.