Diablik 2

[daras]

Zasilanie elektroniki to 7 akumulatorków Sanyo Eneloop połączonych szeregowo. Zaletą tych akumulatorków jest to że nie rozładowują się samoistnie. No a w tym konkretnym modelu karabinka akumulatorki znajdują się w chwycie, to zimą mały plusik.

[Nabuchodonozor]

A Eneloopy to nie są przypadkiem produkcji Sanyo? A rozładowują się samoczynnie ledwie o 0.5% zgromadzonej energii miesięcznie, czyli jest lepiej jak dobrze

[daras]

Masz rację mój błąd już poprawiłem.

[maximus]

Panowie, miałem to dziś w rękach,ba nawet strzelalem. Powiem jedno, urywa jaja. Wygląda super, kawal armaty. Jakość wykonania wyśmienita. Spust na pierdniecie komara anorektyka. Diablik 1 mimo iż świetny to klasa niżej niż diablik 2. Pod każdym względem. A elektronika bajka.

[AdamWawa]

Panowie, miałem to dziś w rękach,ba nawet strzelalem. Powiem jedno, urywa jaja...

Marcin ... współczuje ... A szczerze, to zazdroszczę strzelania z tego sprzętu. Ile waży karabinek?

[Grossus]

warzy

waży!!!

[daras]

Waga kuchenna ważąca do 5kg pokazuje Error. Jednak podsumowując karabinek bez tłumika i magazynku ważył około 4800 to z lunetą bipodem i magazynkiem może podchodzić pod 6 kg. No ale taki już jego urok. Wersja produkcyjna w zależności od modelu będzie oscylować od 3800 do 4600.

[maximus]

Ogólnie karabinem bardzo ciężki. W tej formie nie nadaje sie do strzelania z innej pozycji jak leżąca że wzgl na wagę i magazynek z elektronika ale tak mialo być w tym konkretnym egzemplarzu.

[AdamWawa]

Przy obecnej wadze, to rzeczywiście ze "stojącej" może być cokolwiek ciężko strzelać, ale w obecnej konstrukcji ( taktycznej ), chyba nie o to chodzi. A wagę nie da się zrzucić stosując laminat zamiast drewienka?

[Cortez]

Adaś, laminat będzie jeszcze cięższy...

[daras]

Wagę da się zrzucić poprzez wybranie drewna w miejscach gdzie to jest możliwe, jak również poprzez wykonanie kolby z orzecha. Jednak powstaje już wersja produkcyjna, gdzie masa systemu będzie już zredukowana. Jedno jest pewne nigdy ten karabinek nie będzie ważył tyle co np S400, ponieważ jest to zupełnie inna konstrukcja.

[maximus]

A wagę nie da się zrzucić

Pytanie po co ???

[Cortez]

...Pytanie po co ???

No właśnie? Z uwagi na masę i design, ten karabinek jest predystynowany do strzelania z bipodu. Znam dwóch kolegów z SGS-u, którzy przerobili swoje S-410 na tacticale (osada), posadzili potężną optykę, etc... i cieszą się stacjonarnym pykaniem na 50m +....

Fotka:

http://forum.strzelanie.com/album_pic.php?pic_id=54

[AdamWawa]

Rozumiem, że taktyczny karabinek musi mieć swoją wagę i dlatego bipod i pozycja leżąca, ale rodzą się czasami ludzie tacy jak ja ( mam nadzieję, że nie jestem wyjątkiem ), którym bardzo podoba się wygląd taktyczny wiatrówki, ale już nie koniecznie leżenie z nią po parę godzin. Jednak może się mylę i nie potrzeba " odchudzać " osady, bo karabinek jest dobrze wyważony i ciężar jego nie przeszkadza w strzelaniu z innych pozycji.

[maximus]

Przeczytaj jeszcze raz wyżej dlaczego ni da si z niego strzelać z pozycji innej niż leżąca. Nie chodzi tylko o wagę.