SKS - Nasze Forum

Dzisiaj przyjechał nowy karabinek PCP Diana Stormrider z całkowicie pustym kartuszem. Nie wiem co o tym myśleć. Nigdy nie miałem do czynienia karabinkami PCP ale przed zakupem przeczytałem wszystkie dostępne mi informacje na ten temat. Wszędzie jak byk stoi, że kartusz bodaj w części ma być napełniony. Zakup w dużym, znanym sklepie. Nie, nie na M. Reklamować, interweniować? Pompować? Do kompletu zakupiłem pompkę Tuxing TXHP004 z chłodzeniem wodnym, tak więc napompować mam czym.

Rzeczywiście wielu producentów o tym pisze, że spuszczenie powietrza do zera może spowodować problemy ze szczelnością kartusza. Ale przepisy poczty i i firm kurierskich, pomijając już sprawę tego że nie za bardzo lubią wiatrówki, są bardzo negatywnie nastawione do przesyłek z czymkolwiek co ma jakieś nawet "znikome" ciśnienie. Np. koła w rowerze!

Co do praktyki, to przy zakupach w Polsce czy np. ze sklepów z Hiszpanii czy Portugalii zwykle wszystko przychodzi napompowane. Pamiętam jeden wyjątek, to pistolet HW44. Miałem z tym malą przeprawę, bo ma on specjalny zaworek do spuszczania powietrza i nie mogłem się połapać w którą stronę się go zamyka...

PS. Najpierw chyba spróbuj napompować. Może nie będzie o czym mówić.

Dzięki. No to jutro biorę się najpierw za montaż pompki a potem za karabinek.

Gdybyś miał problemy z trzymaniem powietrza i nie mógł znaleźć miejsca gdzie jest nieszczelność pamietaj o sprawdzeniu zaworka zwrotnego. Wszystkie Artemis-y i tym podobne (chyba wszystkie) mają taki genialnie prosty ale jednocześnie dosyć zawodny wynalazek:



To jest po prostu wkręcone w korek i powietrze przechodzi po gwincie:



Na tym zdjęciu to nie za dobrze widać, ale to nie zawsze jest idealnie gładkie, a to właśnie do tej płaszczyzny uszczelnia się oring zaworka.

PS. Te ciemne ślady powyżej gwintu to resztki przyklejonej gumy...

Zgodnie z moimi przypuszczeniami, jak się na czymś nie znam to to coś nie działa. Nie działa pompka. Zrobiłem montaż zgodnie z instrukcją oraz filmem instruktażowym o tym modelu. Powietrze gdzieś uchodzi. Dźwięk dobiega, tak mi się przynajmniej wydaje spod rączki. Ten zawór, o którym piszesz ciężko się wykręca. Boję się, że go potem nie wkręcę. Tak więc zostawiłem go w spokoju. Od dawna myślałem o PCP ale miałem obawy. Butle, pompki, uszczelki i inne duperele. No i wyszło. Nie jestem techniczny, nie mam też warunków na dłubanie. Zwrócę to wszystko w cholerę i zapomnę o PCP. Przed zakupem informowałem, że jestem zielony i prosiłem o dokładne sprawdzenie. Odpowiedzi nie dostałem.

Edyta.
Korek zaworu zwrotnego jest o wiele dłuższy od tego na zdjęciu i nie ma na nim żadnego oringu. Po całkowitym wkręceniu widać 5 mm wystającego gwintu korka.

Napisałem o tym zaworku, bo to częsty feler, ale tu powietrze ucieka w konkretnym miejscu - czyli w tym samym miejscu przez które się napełnia.

Nie bardzo zrozumiałem co napisałeś. Jeśli chodzi o ten zaworek, to w tych przypadkach, gdzie oglądałem zaworek był identyczny w Dianie jak i w Artemis. A korek kartusza pokazałem chyba od od P16 bo takie zdjęcie miałem pod ręką. Sorki, jeśli to było mylące.

Korek z zaworkiem powinien wyglądać tak



No chyba, że masz korek z manometrem:



który jest identyczny jak w pistoletach i miał być w nowych Stormriderach z regulatorem.



Nie wiem co kupiłeś...

Czy masz manometr od spodu?

Nie mam zbyt dużych doświadczeń z tymi karabinkami, ale zawsze nie podobał mi się ten "trójnik" do manometru (41):



To trzy dodatkowe uszczelki, a do tego ten element się na niczym (poza gwintem manometru) nie trzyma i ma tendencję do przesuwania się, gdy się spuści powietrze!

PS. Tak dla pewności - Jesteś pewny, że powietrze nie ucieka przez zawór strzałowy? W wielu wiatrówkach PCP przy pompowaniu od zera trzeba poluzować sprężynę zbijaka albo odciągnąć dźwignię ładowania.

Druga sprawa. Jeśli masz jakieś wątpliwości wstawiaj zdjęcia.

Chyba źle coś napisałem. Chodzi mi o pompkę Tuxing TXHP004 z chłodzeniem wodnym. Ona nie pompuje w ogóle. O karabinku nic nie wiem bo nie mam czym go nabić. Posiada pokazany przez Ciebie regulator.

To masz taką trochę droższą pompkę - 4 stopniową! Ja miałem kilka (chyba 3) najtańszych 3-stopniowych Chinek tego typu:



Zostawiłem jako rezerwę dla butli sobie jedną w stanie prawie fabrycznym. Tzn. nie bardzo wiedziałem jak ją zalać... Ostatnio gdy ją sprawdzałem, okazało się, że twardnieje po jednym ruchu i tłok sam wraca. I to była wina zaworka w tłoku zrobionym na oringu (Chińczycy to chyba bardzo lubią ale nie wszystkie pompki tak mają) Niestety nie zrobiłem zdjęć.

Bardzo, bardzo podobna do mojej. Pewnie jakiś "mechanik" by ją ogarną. Zrobiłem wszystko jak napisano i pokazano. Tak przynajmniej wydaje mi się. Szkoda. Karabinek podoba się. Mały, lekki, pewnie celny na niezbyt duże odległości. Mam trochę lat. Rocznik 57. Pasuje mi. Reszta moich "strzelb" to Crosman Sumit, Hatsan 95 i Hatsan Proxima. Wszystkie na gazówce i nie narzekam na nie. Przy czym Proxima to kawał ciężkiej armaty ale podoba mi się. Wyniki z nich mam dobre, nawet bardzo. Zachciało się starcowi lepszych

No chyba nie będziesz rezygnował z karabinka z powodu zepsutej pompki!

To znaczy co się w ogóle z nią dzieje? Zrozumiałem, że ucieka powietrze przez zaworek pod rączką? Powinieneś mieć do niego dostęp po odkręceniu tego górnego korka i to bez wylewania wody. Chociaż jak wspominałem na tym zalewaniu wodą to się nie znam. Normalnie ten zaworek, jeśli normalnie pracuje słyszalnie "cmoka" przy poruszaniu cylindrem w góra-dół. I to jest zaworek (u mnie) jest na gumowej kulce ze sprężynką. Chyba nawet raz mi się zaciął. Ale w poprzedniej pompce którą kupiłem jako używaną.

Coś napisałeś, że się nie dokręca? Jeśli tak, to może oznaczać, że coś w środku jest niedokręcone...

No, szkoda mi rezygnować z karabinka. Dłubać nie będę bo jak napisałem żaden ze mnie dłubacz. Odeślę. Zobaczymy co dalej. Nie znam i nie wiem czy ktoś w mojej wsi nabiłby mi karabinek co by zobaczyć jak?

Edyta.
Kupiłem ten karabinek bo:
- znam firmę,
- niedrogi,
- mam dwa pistolety Diany,
- nie mam uwag do nich,
- chęć skosztowania PCP.

Chyba musisz się ogłosić na którymś z forów o większym ruchu...

Beżowe. Tam to same Pany. Ważne! Byłem, jestem nieaktywny jak na razie. Może przesadzam

Oczywiście mają swoją specyfikę. Podobnie jak na https://airgun-hunting.pl - też jest spory ruch (może nawet większy jeśli liczyć tylko wiatrówki) i też mają swoje dziwactwa, do których albo trzeba się przyzwyczaić, albo tam nie zaglądać...

Na beżowym pomogli. Strzelnica T.S. Wisła. Yurko a o co chodzi w tym, że pompka jest czterostopniowa? Cztery tłoki, cztery komory sprężania? Chyba nie.