Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Wszystko co dotyczy naszych dmuchawek

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

funkykovak
Posty: 5
Rejestracja: 2022-02-22, 19:06

Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Post autor: funkykovak »

Witam wszystkich.
Dotarł do mnie Hatsan 95 Vortex 4,5. Nowy, zakup w sklepie internetowym.
Pierwsze sprawdzenie i widzę: śruba kontrująca łoże z wytartą oksydą, jakby spiłowanea w fabryce, powyżej śruby przytarcie na drewnie ok 1 cm, nakładka polimer na lufę przecięta też ok 1 cm. Niemniej postanowiłem strzelić/sprawdzić. Dystans 10m, otwarte przyrządy i skupienie ok ale wszystko na godzinie 3, 7/6 (tarcza 14cm). Dałem więc dwie działki na szczerbince w lewo i teraz są przestrzeliny w 10. Cała regulacja szczerbinki w poziomie to 4 działki w lewo i 4 wprawo. Skoro na 10 m jest już tyle do przestawienia to na 50m już pewnie nic się nie ustawi. Nie mam doświadczenia z bronią pneumatyczną, ale to chyba wada fabryczna karabinka a nie że tak powinno być. No i te rysy, to chyba też nie standard?
Awatar użytkownika
Yurko
Posty: 904
Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Post autor: Yurko »

Witam!
Jesteś pewien, że to fabryka tak zrobiła? Czasami sklepy próbują sprzedać ten sam towar, który ktoś im zwrócił, jeszcze raz. Nie było nic widać po pudełku?
Myślę, że jeśli to "normalny" sklep, to nie masz co się zastanawiać tylko też skorzystaj z możliwości zwrotu lub reklamacji.
Nie wiem o co Ci chodzi z tymi 50 metrami i regulacją w poziomie... :chgw:
Inna sprawa, że w niektórych wiatrówkach otwarty celownik jest tylko dla formalności albo wątpliwej "ozdoby" i w ogóle nie nadaje się do użytku.
Pozdr.
funkykovak
Posty: 5
Rejestracja: 2022-02-22, 19:06

Re: Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Post autor: funkykovak »

Całkiem możliwe, że przysłali mi karabinek po zwrotach, bo pudełko rzeczywiście wygląda jakby było kilkadziesiąt razy otwierane, a nie zapakowane fabrycznie. W ogóle jak na sprzęt uważany za klasę średnio to opakowanie badziew totalny, karton jak papier, przekładki styropianowe byle jakie i w ogóle nie trzymają karabinka w pudle. Piźnięte to wszystko bez ładu i składu, gorzej niż repliki na kulki za 100 zł.
Oczywiście powiadomiłem zaraz sklep o tym i czekam na decyzję wymiana czy zwrot kasy. Regulacja w poziomie szczerbinki czyli jej przesuw w lewo lub w prawo. Nie no, otwarte przyrządy to dla mnie kwintesencja strzelania co by to nie było. No chyba, że z przeznaczenia wynika, że to karabin z optyką.
Rozumiem, gdyby ta regulacja dwie działki była na 30m, ale na 10 to nie sądzę aby to było normalne dla tej półki cenowej. Ciekawe czy po złożeniu fabryka przystrzeliwuje broń pneumatyczną tak jak palną? A może ktoś strzela na otwartych przyrządach z Hatsana, są z tym problemy?
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3688
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Re: Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Post autor: Ślubek »

Po pierwsze, weź dłuższą linijkę, przyłóż do lufy i oceń, czy nie jest krzywa. Można również zajrzeć do przewodu lufy - tam nawet to lepiej widać.

Po drugie, odwróć karabin do góry nogami, oprzyj muszkę o płaską powierzchnię (np. stołu) i trzymając kolbę zbliż szczerbinkę do tej powierzchni. Nie opieraj na niej karabinu, ale zobacz, czy kolba jest pionowo. Może się bowiem zdarzyć, że szczerbina jest przekrzywiona względem systemu. Zwróć również uwagę, czy muszka ma "ten sam pion" co szczerbinka. Jeśli tak - nie ma problemu, jeśli nie - oś celownika nie jest równoległa do osi lufy i karabin nadaje się do zwrotu na podstawie rękojmi (niezgodność towaru z umową).

Nie znam się na Hatsanach, ale ze zdjęć w sieci wynika, że przyrządy otwarte w tym modelu są, delikatnie mówiąc, zabawkowe. Dlatego nie liczyłbym na to, że ich regulacja będzie jakoś znacząca.

Przyrządy celownicze z tworzywa sztucznego oczywiście się robi, np. do broni palnej, ale wtedy potrafią kosztować (np. składane Magpulla, montowane na szynie picatinny) niewiele mniej od tego Hatsana.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Awatar użytkownika
Yurko
Posty: 904
Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Post autor: Yurko »

Nie wiem dlaczego Hatsan nie potrafi zrobić takiej prostej rzeczy:

Obrazek :chgw:
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Re: Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Post autor: Hiszpan63 »

Otwarte przyrządy w każdym modelu Hatsana to znany problem . Nie dosyć , że badziewne , to jeszcze z minimalnym zakresem regulacji . To że trzeba było przesunąć szczerbinkę w poziomie , to pikuś . Jak się wyzerowałeś na 10 m , to niemal tak samo będzie na 50 . Pytanie czy będzie możliwość wyzerowania na np 30-40m w pionie . Co egzemplarz to jest inaczej . Po prostu kiepski materiał plastiku , niespasowane otwory , a wszystko montowane na sztukę . Inaczej nie będzie .

Co zaś do śruby i porysowanej osady . Ewidentnie ktoś już usiłował rozbierać , lub rozebrał ten karabinek . Takie uszkodzenia powstają przy próbie odkręcenia / wykręcenia tej śruby z kontry . Oczywiście przy posługiwaniu się nieodpowiednimi narzędziami i niewiedzy , że to składane maszynowo, zapieczone i często kręci się po obu stronach .
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3688
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Re: Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Post autor: Ślubek »

Nie wiem dlaczego Hatsan nie potrafi zrobić takiej prostej rzeczy:
To akurat elementarne, drogi Watsonie. :mrgreen:

Widocznie badania marketingowe pokazały, że klienci chcą mocy, która umożliwi strzelanie na 100 m i dalej. To zresztą wynika również z obserwacji forów wiatrówkowych. :sciana:

A na takie odległości osoby początkujące nie strzelają z przyrządów otwartych, tylko od razu montują lunetę, czując się jak prawdziwy snajper.

Zatem muszka i szczerbinka powinny być wykonane możliwie tanim kosztem, aby spełnić żądania "dużo mocy za małą cenę". A najłatwiej zaoszczędzić na plastikowych przyrządach celowniczych, których i tak klient nie wykorzysta. Dla efektu można dorzucić kawałek żyłki do kosiarki, wymyśleć jakąś chwytliwą nazwę, np. TruGlo i wmówić klientowi, że to po to, aby mógł strzelać w ciemności. :^)
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
funkykovak
Posty: 5
Rejestracja: 2022-02-22, 19:06

Re: Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Post autor: funkykovak »

Dzięki wielkie za odpowiedzi. Hatsan odesłany, będzie zwrot kasy. Nie wymiana, bo wygląda na to, że nie doczytałem ile powinienem o przyrządach Hatsana, to by nie było rozczarowania. A jeszcze w temacie tej śruby kontrującej, to ona tak wystaje w każdym Hatsanie? Przecież to kaleczy rękę przy chwycie za łoże. A wracając, zakup ma być też dla młodych adeptów sztuki strzeleckiej i mus im się uczyć strzelać szczerbinka a muszka. A i sam tak lubię, oczy jeszcze zdrowe :). W przedziale cenowym do 1k po przewertowaniu kilku for nic ciekawszego nie znalazłem, zakładając: osada drewniana, przyrządy otwarte, sprężyna gazowa. Nawet gdyby dołożyć do 1,2k i zapomnieć o gas ram, to byłby HW 30S, tylko ten znowu taki drobny, jak dla mnie. Aby nie zakładać nowego tematu, a korzystając z obecności kolegów obeznanych z tematem, zapytam jeśli nie Hatsan to co? Znalazłem np Gamo Hunter 1250 Grizzly Pro IGT 4.5 w promocji w tym budżecie 1.2k prawie. Pochwał tego modelu nie znalazłem zbyt wiele, poza zastanawianiem się czy rzeczywiście tam prędkość początkowa to 305m/s przy 17 żulach. Na czeskim forum to ludzie łapią się za głowę, że ktoś to kupił za prawie 400 EUR.
Przeglądam tez używki, są HW 50 ale to na alle i różnie może być z tym stanem. I też rodzi się pytanie, jak rok produkcji lata 70 to jaki jest stan sprężyny, szczelności układu? To nie jest broń palna która się nie męczy/starzeje, tu jest sprężyna, tłok, to się zużywa.
Awatar użytkownika
Yurko
Posty: 904
Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Post autor: Yurko »

Gamo Hunter 1250 Grizzly Pro IGT 4.5 ? https://www.gamo.com/en/gamo-hunter-1250-grizzly-pro/ Zaraz się ktoś będzie śmiał, że długa nazwa! :mrgreen:

305 m/s jest jak najbardziej możliwe. Gamo już od pewnego czasu chwali się prędkościami na bardzo lekkim, bezołowiowym śrucie PBA. Wersja w kalibrze 4,5 to tylko 0,33g. Czyli ta energia wyszła by nieco tylko ponad 15J. :upp:

Gamo są pewnie nieznacznie lepiej wykonane od Hatsana, ale Hiszpanie wcześniej od Turków nauczyli się wszędzie pakować plastik. W tej chwili nie ma już żadnego modelu, który by nie miał kostki lufy z tworzywa... :/ Poza tym, jakość drewna w tureckich wiatrówkach może być lepsza. Jeśli chodzi o przyrządy celownicze, to sprawa jest podobna w obu firmach, ale nie wiem gdzie jest gorzej. Szczerbinki:

Obrazek Hatsan

ObrazekGamo

Przeciwko temu modelowi, poza ceną ( 340 EUR w Portugalii ) i plastikiem przemawia fakt, że to jest wiatrówka zaprojektowana na osiągnięcie w kalibrze 4,5 energii 36J (przy prędkości 470 m/s) a nie celności. Jaki jest sens kupować teraz coś takiego, w wersji pozbawionej swojego jedynego atutu? :chgw:
funkykovak
Posty: 5
Rejestracja: 2022-02-22, 19:06

Re: Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Post autor: funkykovak »

Dzięki za wyjaśnienia.Przekleństwo plastiku dosięga wszystkiego, mnie to nawet rażą szkielety polimerowe, więc pomysł z zakupem Gamo Huntera wędruje do kosza. Spust, nakładka wylotowa na lufę, to by jeszcze można zaakceptować. Szczerbinka też nie musi być jakaś super pro zaraz, ważne aby dała się ustawić, aby nie trzeba było lufy doginać na kolanie. Tru Glo można przeboleć lub zlikwidować. A co sądzicie o Comet Fenix-440 GP? To chyba ostania pozycja z z gas ramów godna rozważenia. Dalej, to nie pozostaje nic innego jak kolejna poprawka do budżetu, rezygnacja z gas rama i szukanie Weihraucha w modelach powyżej HW 35. Tu miałbym pytanie jak to jest ze sprężyną, czy wszystkie HW na rynku polskim mają sprężyny ca 17J, czyli tzw eksportowe. Zastanawiająca rzecz znalazłem w jednym ze sklepów, który pisze że jako jeden z niewielu w Polsce sprzedaję karabinki ze sprężyną >17J, kiedy sprężyny na rynek niemiecki to 6J z oznaczeniem F (gdzie by to było, na pudle/opakowaniu czy na karabinku?). I jeszcze, że karabinek ze sprężyną eksportową nie posiada gwarancji producenta. Prawda to? I co z wersjami K (Kurz), lufa 410mm jest wyraźniej mniej celna niż 500mm? Na jakich dystansach to jest zauważalne? Jak widzę HW 50 to lufa "tylko" 395mm.
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3688
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Re: Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Post autor: Ślubek »

Prędkości wylotowe śrutu w wiatrówkach podlimitowych są takie, że zjawiska odrzutu i podrzutu zaczynają występować (inaczej niż w broni palnej) zanim śrut opuści lufę. Z tego powodu przy każdym strzale trzeba zachować jednakowy chwyt.

Oznacza to, że, paradoksalnie, dłuższa lufa wcale nie musi być celniejsza. Wyczynowe karabinki pneumatyczne mają więc lufę dość krótką, zakończoną przedłużką, do której montuje się muszkę.

Napisałeś, że "zakup ma być też dla młodych adeptów sztuki strzeleckiej" - nie wiem, w jakim wieku są ci adepci, ale w takim razie na Twoim miejscu nie kupowałbym dużego i ciężkiego sprzętu, tylko właśnie HW35 uznawane za bardzo dobry sprzęt dla młodzieży.

Niestety, nie ma sprzętu uniwersalnego, toteż jeśli HW35 dla Ciebie zbyt lekka, to jest to doskonały pretekst, żeby kupić sobie drugą, cięższą, np. HW100 :^)

Edit: I jeszcze jedno: jeśli okaże się, że HW35 jednak nie jest z jakiegoś powodu dobrym rozwiązaniem, nie powinno być problemu z jej odprzedażą, co w przypadku GAMO czy Hatsana może nie być takie łatwe.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
funkykovak
Posty: 5
Rejestracja: 2022-02-22, 19:06

Re: Przystrzeliwanie Hatsana 95 Vortex

Post autor: funkykovak »

Dłuższa lufa przemawia do mnie jako dłuższa linia celowania. PCP mi nie pasuje, nie chce nikomu się narazić :), ale odrealniony jest jak dla mnie za bardzo od tego co uważam za broń strzelecką. No tak HW 30 dla kadetów to najbardziej odpowiednia by była. Ale czas szybko leci, dorosną, a i niech się uczą nie na tyle trudniejszym co cięższym. Sporo też wody upłynie zanim przestanie być im potrzebna podpórka.
Zdecydowany jestem na HW 85. Wyjaśniła mi się też sprawa z gwarancją, dostanę 3 lata. Cena wiadomo jak to w "tym sklepie" najlepsza, w tym przesmarowanie i przegląd zerowy. Dzięki wszystkim za pomoc, rozjaśnienia tematu.