Optyka

Moderator: Hiszpan63

SpejsoN
Posty: 11
Rejestracja: 2020-05-18, 16:57

Optyka

Post autor: SpejsoN »

Witam czy Hawke Vantage 3-9x40 AO mił dot na hatsanie AirTakta się nada? Nie trafi ją szlak?
Awatar użytkownika
Yurko
Posty: 901
Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Optyka

Post autor: Yurko »

Moim zdaniem Hawke Vantage 3-9x40 AO to najfajniejsza lunetka w tej grupie cenowej, ale z wytrzymałością rzeczywiście może być problem. Miałem Hawke Airmax 4-12x40 który poza siatką jest w zasadzie porównywalny z Vantage 4-12X40 AO. Na wiatrówce PCP oczywiście nie było żadnych problemów, ale gdy lunetę sprzedałem, koledze z HW-50 - rozgrzechotała się pierwszego dnia. Na szczęście luneta była jeszcze na gwarancji. Tak więc, można z tą lunetą ryzykować, ale warto się upewnić, że jest dobra gwarancja (wyegzekwowanie wymiany lunety po zakupie w małym sklepie może być trudniejsze niż w dużym, w którym pracownicy mniej się przejmują finansową stratą sklepu, a bardziej tym, by się za bardzo nie napracować i załatwić jak najwięcej spraw ;) )
SpejsoN
Posty: 11
Rejestracja: 2020-05-18, 16:57

Re: Optyka

Post autor: SpejsoN »

Dziękuję bardzo za wypowiedź a więc co jesteś w stanie mi polecić?
Awatar użytkownika
Yurko
Posty: 901
Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Optyka

Post autor: Yurko »

Teoretycznie to w naszej rzeczywistości ten Vantage powinien wytrzymać wiatrówkę która nie przekracza 16J. Można znaleźć taką formułkę w niektórych zagranicznych sklepach, ewentualnie piszą tak w Q&A. Widziałem taką odpowiedź amerykańskiego sklepowego fachowca, że Vantage z tubusem 25mm można używać z powodzeniem do tego limitu, ale powyżej trzeba wybrać Airmaxa albo Vantage z tubusem 30mm... Nie wiem, co jest z tym tubusem, ale może coś. Wspomniałem już, że słyszałem o załatwionym Airmax-ie na HW-50s który przecież nie kopie jak Gamo, czy Hatsan... Z drugiej strony "kopanie" wiatrówki wynika nie tylko z jej "mocy" ale też z jej stanu technicznego.

Obrazek (uszczelka wyjęta z Gamo Hunter 440 o zmierzonej energii ok 8J)

Obrazek (i to była ta starsza wersja z metalowym spustem etc.)

Wiatrówka może nie być w stanie przekazać śrutowi nawet 10J, ale jeśli uszczelka działa symbolicznie i tłok niczym nie hamowany po prostu wali sobie w przedni koniec cylindra, to nawet ta nieco wytrzymalsza luneta ma prawo paść od tego trupem ...
Awatar użytkownika
Filo
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 2871
Rejestracja: 2013-11-24, 09:49
Lokalizacja: Warszawa-Bielany

Re: Optyka

Post autor: Filo »

Takie uszkodzenia nigdy nie powstają w uszczelkach skórzanych, które są trwałe i niezawodne. A ponadto mają właściwość pochłaniania nadmiaru smaru z cylindra i oddawania go gdy smaru brakuje. No, ale "postęp" musi być i ktoś musi na nim zarobić. Im częściej się wymienia uszczelki tym zyski są większe. Ceny uszczelek do "markowego" sprzętu zbliżają się do 100 zł a zasadniczo niczym się nie różnią od uszczelek "budżetowych", po za ewentualną, minimalną różnicą w cenie materiału. Oczywiście, z wpływem stanu uszczelki na ewentualne uszkodzenia lupki w pełni się zgadzam.
Awatar użytkownika
marboc
Posty: 565
Rejestracja: 2018-02-21, 09:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Optyka

Post autor: marboc »

Moim zdaniem o kopie w znacznym stopniu decyduje konstrukcja a nie uszczelka i stan techniczny.
Widziałem już wiele różnych stanów i uszczelek, żadne z nich nie charakteryzowały się szczególnym kopem. Owszem do stanu technicznego można zaliczyć sposób smarowania. Smar molibdenowy zastosowany w nadmiarze skutkuje eksplozją i stwarza "turbodoładowanie". Efektem jest skok energii nawet z 8 do 20J ale odrzut nie jest tak znacznie większy. Lunety które mają krzyż na soczewce spokojnie to wytrzymują.
Co do uszczelek to niestety skóra przegrała wyścig z tworzywem. Dzisiejsze porządne uszczelki tłoka znacznie lepiej pochłaniają energie nie dopuszczając swoją konstrukcją do bezpośredniego kontaktu części metalowych.
Większość lunet z 30mm jednolitym tubusem wytrzymuje energię wiatrówki w limicie energii. Nie mniej ważne jest żeby montaż miał kołek blokujący bo każdy wstrząs nawet ten mniejszy powoduje jej przesunięcie do tyłu i zmianę punktu celowania
Oczywiście szerokim łukiem należy omijać wszystkie wynalazki poniżej 100-200 zł, No chyba że ołówek np Anschutza 4x15. Ten to wytrzyma wszystko a można go dostać za 30-60zł zł ale skuteczny tylko do 30m :mrgreen:
Awatar użytkownika
Yurko
Posty: 901
Rejestracja: 2019-05-26, 17:22
Lokalizacja: Warszawa

Re: Optyka

Post autor: Yurko »

Jasne! W zasadzie nie chodziło mi o to, że stan uszczelki "decyduje" o kopaniu każdej wiatrówki. Stwierdziłem tylko, że w pewnych wiatrówkach, akurat nieprzypadkowo uważanych za te bardziej kopiące (Gamo i Crosman), po wymianie uszkodzonej (albo bardzo zużytej) uszczelki "kopanie" bardzo odczuwalnie się zmniejszyło. Przy okazji też wzrosła energia, ale to już nic zaskakującego. Może sama uszczelka, nie decyduje, ale w tych wiatrówkach które się tak zachowują, możemy trafić parametrami zjawiska na granicę czy optyka wytrzyma, czy nie. I to miało być coś apropos dobierania celownika do Hatsana i zastanawiania nad ewentualnością, co się stanie, gdy uszczelka zużyje się szybciej od sprężyny... :D
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3688
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Re: Optyka

Post autor: Ślubek »

Z tego, co mówili mądrzejsi ode mnie wynika, że tłok powinien hamować na poduszce powietrznej na końcu cylindra. Podejrzewam, że zużyta uszczelka może spowodować zmniejszenie się ciśnienia owej poduszki (i przy okazji zmniejszenie ciśnienia wyrzucającego śrut). A więc i skrócenie czasu hamowania tłoka, czyli większy "kop".

To tyle z teoretycznego punktu widzenia. :roll:
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Awatar użytkownika
marboc
Posty: 565
Rejestracja: 2018-02-21, 09:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Optyka

Post autor: marboc »

Oczywiście, że tak to pracuje, bardzo ładnie to opisałeś. Różnica wynikająca ze zużycia uszczelki nie stanowi tragedii dla lunety, To bardziej słychac niż czuć :) W cylindrze bardzo często widać odbicie śruby mocującej uszczelkę, prawidłowo jest wtedy kiedy uszczelka ma "wargę" która bierze na siebie uderzenie poza poduchą oczywiście. Skórzane uszczelki żadko kiedy to wytrzymuja w efekcie wykładają się na cylinder.
Należy również pamiętać że w przypadku suchego strzału (bez śrutu) poducha w zasadzie nie występuje. Efekt tego postępowania jest dużo gorszy od zużycia uszczelki. Ostatnie zdanie dedykuję wszystkim tym co na ucho sprawdzają stan i energię. Któregoś razu luneta to wytrzyma a wiatrówka niekoniecznie i będzie ból znacznie większy niż latający krzyż, który w bardzo wielu przypadkach można wstawić ponownie w swoje miejsce i zamocować poprawiając równocześnie robotę małych rączek. 8-)