zbisz41 pisze:wole przygotować się na nią, teoretycznie
... słusznie ...
zbisz41 pisze: i finansowo
... nie jesteś w stanie ... nie ma górnej granicy , a jednocześnie to mocno uzależnia i są tacy , co w pułapki finansowe powpadali z samej chęci posiadania
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
...no cóż, tekst starszy, niż to forum, czytany przeze mnie wielokrotnie i nie mający żadnego znaczenia...jak się postarasz, to i w BSA R-10 śmieci po produkcji znajdziesz, jak to w pudełkowym...nabierzesz kiedyś doświadczenia, gdzie leży prawda...
Tylko widzisz jak przeczytasz tam test BMK40 odniesiesz podobne wrażenie, a opinie użytkowników temu przeczą......
Nie wiem, czy wiatrówki tak zdrożały, ale cena za to podlinkowane BMK30 wydaje mi się wygórowana, pamiętam że Diany 48 trafiały się w okolicach 1000zł.
Podpisując się pod tym co Ślubek napisał, do zastanowienia jeszcze dodam - chcesz wiatrówkę do dłubania w niej i satysfakcji że "jam ci to nie chwaląc się zrobił", czy do strzelania i satysfakcji posiadania czegoś dobrze zrobionego?
W pierwszej opcji - BMK, w drugiej Diana.
Z bocznego naciągu jeszcze do rozważenia są stare karabinki matchowe np. FWB 300. Tylko "szmocą" nie powalają.
Hiszpan63 pisze:... nie jesteś w stanie ... nie ma górnej granicy
To też prawda .
Mnie dziś idzie o wskazówkę na co mam się szykować. Jeśli stwierdzę ze dolna granica jest dla mnie nie do przyjęcia odpuszczam i tyle.
Teraz wiem że jest BMk-30 i Diana między nimi 1000 PLN.
Czy są inne modele podobne?
Boczny naciąg podoba mi się, kupując łamana ciągłe spoglądałbym na inną.
witeg pisze:
Nie wiem, czy wiatrówki tak zdrożały, ale cena za to podlinkowane BMK30 wydaje mi się wygórowana, pamiętam że Diany 48 trafiały się w okolicach 1000z
...sprzedający dołożył tu lunetę z montażem i pokrowiec, trzeba by ze trzy paki od ceny odliczyć...
Kiedyś jak się kupowało wiatrówkę, to najczęściej trzeba było samemu umieć w niej dłubać. Dzisiaj oddaje się pudełkowca do serwisu, albo wręcz kupuje tam już ustawionego. Serwis ustawia najlepiej jak umie, korzystając lub nie z najlepszych części, ale jak człowiek ma trochę pojęcia o ślusarstwie i mechanice, to nikt mu tak dobrze sprzętu nie ustawi, jak on sam.
Gdy patrzę na niektórych ludzi stworzonych na obraz i podobieństwo boże, to cieszę się, że moimi praprzodkami były małpy...
Tak z ciekawości popatrzyłem w ogłoszeniach i raczej bym wolał : http://olx.pl/oferta/wiatrowka-karabine ... 7ef5be6f41 z zastrzeżeniem, że najpierw obowiązkowo musiałbym zobaczyć, sprzedający wspomina coś o gładkiej lufie, jednak sądząc po celowniku, jest szansa że to wiatrówka ściągana z Niemiec, czyli gwintowana.....
A inne z bocznym naciągiem...... wspominałem o matchówkach (FWB 300, Diana 75), tylko trzeba polubić te 6-9J, a poza tym więcej grzechów nie pamiętam. Znaczy.... jest jeszcze QB57, ale raczej dla koneserów gatunku, no i Webley Tracker, tu z kolei już wchodzisz trochę w kolekcjonerstwo i szukanie wiatrówek które w kraju na palcach można policzyć.
Masz całą zimę, żeby poszukać. Wertuj alledrogo oraz iweb. Zawsze sam możesz dać anons.
A na razie poćwicz Iża na krótszych dystansach - jak stwierdzisz, że Cię ogranicza, kup coś mocniejszego...
... tak powyżej 40% ... ... wtedy nic już nie ogranicza ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
Jasne, kupuje się to, co się chce, szkoda tylko, że niektórzy idą za trendami, bo tak wypada...ja mam obecnie dwie Błyskawice XL, jedną Norikę, zapajęczynowanego hw-30, zabawkę CO2 SigSauer pm i dobrze mi z tym, nie znam języka tureckiego, nie nabędę nic takiego, bo fabrykę w każdej chwili mogą zamknąć...