Konserwacja i smarowanie wiatrówek

[green_thunder]

...wszyscy przesadzacie, a karabiny Wam rdzewieją od samego patrzenia na nie...zimą żle, jesienią żle..latem najgorzej...za dużo wolnego czasu... i rączki na kołderce...

[Michał]

Robercie z tym wolnym czasem to teraz Ty przesadziłeś ale nie powiem jeszcze urlopik w planach .

[green_thunder]

...no, jak się ma czas, to się wymyśla - co by tu jeszcze, gdzie by tu przed szereg wyskoczyć, a jak nie, to chociaż co by tu odgrzać...jakie tam spocone łapy...to nie ściskać osady to nie toporzysko...karabin ma służyć do strzelania, nie do ozdoby właściciela...i nie gadajcie o zapobieganiu, najlepiej to w ogóle z pudełka nie wyjmować, to następca będzie miał nówkę, a ja przez szybkę poliżę...

[Michał]

karabin ma służyć do strzelania,

Zgodze się,ale dbać się powinno,przynajmniej ja tak mam.

[green_thunder]

...dbanie a obsesja to spora różnica...nauczyłem się w armii paru rzeczy i myślę, że wiem, co trzeba robić z każdą bronią...

(nie bierz tego osobiście- uogólniam)

[Michał]

nauczyłem się w armii paru rzeczy i myślę, że wiem, co trzeba robić z każdą bronią...

... no wiadomo że rocznikowo chcąc nie chcąc musiałeś Robercie być wcześniej w armii niż ja czy inni Koledzy młodszego rocznika,ale każdy kto poszedł w kamasze podzieli Twoje zdanie częściowo,ponieważ "bronie" dostawałeś czy tego chciałeś czy nie i dbałeś tam w jakiś sposób (nie wnikam ingerencji dziadków) a biorąc pod uwagę Kolegów z SKS każdy znalazł w sobie takie hobby jakim jest strzelectwo pneumatyczne i na każdy karabinek musiał ciężko dymać (biorąc pod uwagę ceny niektórych strzeladeł,jak i ich delikatność) drugą sprawą jest możliwość odsprzedania karabinka bądź pistoletu,a nawet akcesorii związanych z tym sportem,a nie chciałbyś kupić,a nawet pewnie byś nie kupił zaniedbanego strzeladła,więc zgadzam się z Twoim podejściem do sprawy że nie chodzi tu o obsesje ale zwykłe dbanie o nasze dobra .
...aaaa i nie wziąłem sobie tego do siebie tylko wyraziłem swoje zdanie.

[Hiszpan63]

... noooo ... to pokazowo o "dbaniu" lub też raczej o nie dbaniu ...

9 miesięcy temu trafił do tuningu AA TX200 , podobno Kolega zawodnik , chciał dobry tuning , bo to zawody rywalizacja etc .. ... zrobione , wycacane , posiadacze SpetzUltra wiedza o co chodzi .. i nagle mail płaczliwy , a jednocześnie wyniosły , bo to to gwarancję dawałem na sprawność , miało być dobrze , super , a tu w karabinku nagle prędkość spadła do jakiś 220 m i wogóle to zapłacił pieniądze i miało być dobrze i wogóle to odsyła bo trzeba naprawić , bo gwarancja ... A wogóle , to on tylko na zawody i tylko cztery paczki śrutu wystrzelał przez te 9 miesięcy ...

... i przysłał ...

Zdjęcia zrobione telefonem , nie oddadzą całokształtu , ale opiszę i naświetlę co po rozbiórce zobaczyłem ...

System cały w piachu , z dodatkami fauny i flory rodzimego pochodzenia . Kurz i piach zmieszane ze smarem utworzyły czarne złogi w całym systemie karabinka . Wilgoć zdąrzyła juz zadziałać i cylinder (oba) zaczęły rdzewieć . To samo z tłokiem . Cylinder ruchomy miał takie wżery po piachu , że ledwo dopolerowałem Ruchome części po prostu trzeszczały . Sprężyna i prowadnica zatarły się w sobie , to samo działo się ze sprężyną wewnątrz tłoka .

Karabinki w takim stanie , to owszem się trafiają , ale są to wiekowe Łuczniki , Diany itp. przechowywane latami w piwnicy , komórce czy szopie . Ten egzemplarz TX-a nigdy chyba nie widział PKB , nikt go nie rozbierał po zawodach celem chociażby przedmuchania sprężonym powietrzem , czy też osuszenia z wilgoci . Trafił nieszczęśliwie na właściciela brudasa i niechluja i szczerze mówiąc nie zasługuje na takie traktowanie .

Dodać należy , że po umyciu , wypolerowaniu całego systemu , wydmuchaniu wielokrotnie każdego zakamarka i ponownym smarowaniu .... karabin dmucha ponownie 241 m/s ... oczywiście o żadnej gwarancji nie ma mowy i gość zapłaci za taplanie się w bagnie










Dobrze , że miałem okazję jeszcze paru osobom pokazać to w realu , bo jeszcze by nikt nie uwierzył , że można w taki sposób ... eeeehhhh ... Ja bym takiemu koledze swojego karabinka nie dał nawet potrzymać ...


Dbajcie Chłopy jak należy o swoje sprzęty ... na poziomie strzeleckiej znajomości , jest to wizytówka każdego z nas ....


Nie ma znaczenia , że tylko wilgoć , troche kurzu ... co jakiś czas warto przewietrzyć karabin po odkręceniu łoża i oczyścić z martwych mieszkańców zakamarki .... O PKB , balistolu itp. już mi się wręcz nie chce mówić ...

[Michał]

Żal na to patrzeć ,taki ładny karabinek tak niszczyć Przemku nie życzę więcej takich klientów.

[JesperKyd]

Powinieneś gościowi pierwszego lepszego B1 z targu w zamian wysłać w ramach gwarancji.
Na nic lepszego nie zasługuje.

[tokarz]

Może zaliczał normy z okopywania w pozycji leżącej. Piachu zawsze wtedy naleci, gwarancja przepadnie jak rozbierze. Żart. Przyznam że miałem stracha przed pierwszym rozkladaniem, ale niepotrzebnie. Ruda w karabinku to wstyd i świadczy o lenistwie bo nie oczyścił nawet w dostępnych miejscach.

[Hiszpan63]

gwarancja przepadnie jak rozbierze.

... nie przepadnie ... i nie należy się bać rozbierania i normalnej konserwacji , skoro wiadomo , że w różnych warunkach się strzela . Nie każdy tak naraża karabinek na deszcz , śnieg i zapiaszczenie , ale skoro już , to wypadałoby podstawowe zabiegi wykonać . Pomijam już karabinek owego kolegi .... sami strzelamy na Bemowie cały rok i taka konserwacja jest obowiązkowa

Są być może osoby , którym jawi się , ze skoro karabinek "żelazny" , to prawie jak kałach i nic robić nie trzeba ... niestety ( albo stety ) ... dbać trzeba , konserwować , czyścić i zabezpieczać . Wszelkie środki do tego stosowne , dostępne są w niewielkich ilościach , po niewygórowanych cenach w większości sklepów myśliwskich i w sieci ... przedmuchanie sprężonym powietrzem , można zrobić w bagażniku samochodu na prawie każdej stacji benzynowej ... za 2 zł ... piach , pył , bagno i rdza w cylindrze , tłoku ... to proszenie się o kłopoty z uszczelką , niestabilne Vo , spadek energii itp. , a zapoznanie się z budową własnego karabinka powinno być obowiązkowe .... wszak strzelectwo , to nie tylko ... cel ... pal ....

[witeg]

Są być może osoby , którym jawi się , ze skoro karabinek "żelazny" , to prawie jak kałach i nic robić nie trzeba

Ja się nie znam, ale zawsze mi się wydawało, że z kałacha też powinno się co jakiś czas piach wysypać, błoto wylać, może nawet czymś tłustym posmarować....

[Hiszpan63]

Kałach ... jako synonim "gniotsa nie łamiotsa" ... "idioten waffen" ... żadna wiatrówka , niestety nie jest odporna na zabrudzenia . I oczywiście kałacha też trzeba konserwować ...

[tokarz]

Kałasznikow jest karabinem bardzo podatnym na korozję. Max 2 lub 3 dni na zajęciach w lesie i rura gazowa, przewód skošny są brązowe. O ile zastosuje się wd 40 i trochę popada ruda będzie wszędzie dużo szybciej.

[JesperKyd]

O ile zastosuje się wd 40 i trochę popada ruda będzie wszędzie dużo szybciej.

Trza być głupcem aby wierzyć że WD40 jest panaceum na wszystko!
Niestety w kraju wielu jest amatorów tego środka...