Kusza pneumatyczna

[Filo]

Wobec tego prawie każdy kusznik w Polsce to jednocześnie naukowiec

Oto to . Można przeprowadzić szereg prac badawczych , na które szczerze powiedziawszy , ostrzę sobie groty ( na razie w myślach ) . Po pierwsze , jak głęboko grot spenetruje dupę nielubianego sąsiada , odmawiającego ścięcia trzech suchych topoli na granicy naszych działek , których opadające konary niszczą mi dach . Po drugie , czy da się trafić "marcujące się" koty na mojej działce , nie pozwalając na sen . Po trzecie , czy uda się trafić krety dewastujące trawnik . Po czwarte , na razie trzy pierwsze prace mają priorytet .

[Cortez]

Zostaw te krety - bo są pod ochroną, nawet na Twojej działce. Trzeba je wyłapać, albo wystraszyć. O kotach i dupie sąsiada nawet nie wspominam....

[Filo]

Piotrze , za twoim wstawiennictwem kretom i kotom odpuszczę , ale dupę sąsiada spenetruję .

[madraks]

, ale dupę sąsiada spenetruję....
Czuć tu parówą....
Generalnie kuszę można mieć,tylko nikt nie może o tym wiedzieć...
Ja nie mam,nie miałem i mieć nie będę... dupy sąsiada...

[Ślubek]

... dupę sąsiada spenetruję .

Od tej strony Kolegi nie znaliśmy... 😈

[Jacentus]

... dupę sąsiada spenetruję .

Od tej strony Kolegi nie znaliśmy... 😈

No nie,

[Timmy83]

Tuszę, że idzie o czerpanie całkiem innej satysfakcji z owej penetracji, bardziej o ujmę na honorze, niż swawolenie. Inaczej nie byłoby mowy o udziale kusz w całym tym procederze
A tak przy okazji i bardziej w temacie: czy taka pukawka (źródło poglądowe i wiem że wyszedł im zapas)
http://www.afg-obrona.pl/_c5_81uki-kusz ... c582amana/
również podlega pod omawiane regulacje?
Wiem, że w UK i USA to zabawka, którą każdy może kupić ot tak, ale czy u nas jest podobnie?

[Filo]

Od tej strony Kolegi nie znaliśmy...

No przecież nie osobiście , tylko przy pomocy narzędzia .

[Ślubek]

No przecież nie osobiście , tylko przy pomocy narzędzia .

Bełt z kuszy w dupie to mało finezyjny sposób. Zasiej mu w ogrodzie kocimiętkę - wszystkie koty z okolicy będą u niego się marcować, zanim się zorientuje. :^)

[Filo]

Bełt z kuszy w dupie to mało finezyjny sposób. Zasiej mu w ogrodzie kocimiętkę - wszystkie koty z okolicy będą u niego się marcować, zanim się zorientuje.

Rafał , pomysł bardzo dobry , ale tylko w przypadku gdyby ranczo sąsiada znajdowało chociaż kilometr dalej i to z dwóch powodów . Marcujące koty , u bliskiego sąsiada , dają ten sam efekt co na własnej działce . A po drugie , czy przypadkiem kocimiętka nie rozpełza się po najbliższej okolicy ?

[soda]

Co do tej penetracji, to mi się anegdotka przypomniała. Ale tylko częściowo, więc detali nie pamiętam, a one dodawały uroku.
W każdym razie komuś uciekła dorożka. Klient wściekły, zaklął do woźnicy,
"Aby Ci ktoś w dupę wsadził metalowy rozgrzany do czerwoności pręt, ale zimnym końcem!".
Woźnicę to zafrasowało, aż się zatrzymał, i zapytał
-"ale czemu akurat zimnym końcem?"
-"a żebyś nie mógł wyjąć!!!!!"

;-)