AdamWawa pisze:Jeśli kupiłeś nowy egzemplarz prosto ze sklepu to przegląd zerowy by się przydało zrobić
I ty Adamie jako posiadacz S400 takie głupoty wypisujesz.
Jaki przegląd zerowy w 400-ce?
To nie sprężyna.
W mojej S400 jedynie po 12000 śrucin wymieniłem sprężynę zbijaka (od Wierzbina, inwestycja 25zł).
AdamWawa pisze:Jeśli kupiłeś nowy egzemplarz prosto ze sklepu to przegląd zerowy by się przydało zrobić
I ty Adamie jako posiadacz S400 takie głupoty wypisujesz.
Jaki przegląd zerowy w 400-ce?
To nie sprężyna.
W mojej S400 jedynie po 12000 śrucin wymieniłem sprężynę zbijaka (od Wierzbina, inwestycja 25zł).
Z tego co mi wiadomo to mój karabinek przeglądu nie miał ( jestem 2- gim właścicielem ), ale smaru to miał nawalone jakby miał być zakopany na 50 lat i właśnie trochę tego smaru musiałem się pozbyć Generalnie to ja jestem przeciwnikiem grzebania w S400, bo jak coś działa dobrze to po co grzebać.
Ostatnio zmieniony 2012-10-31, 22:55 przez AdamWawa, łącznie zmieniany 1 raz.
Zoraki HP 01, Sharp Tiger, IŻ 61 carbon design + M/S ...
---Przepraszam za swoje skandaliczne zachowanie na Bemowie i obiecuję, że to się więcej nie powtórzy.
blind1 pisze:I ty Adamie jako posiadacz S400 takie głupoty wypisujesz.
Jaki przegląd zerowy w 400-ce?
I Ty Piotrze jako nieposiadacz S400 takie mądrości prawisz ?? ... ile s400 z nowego wypustu z Militarii ostatnio widziałeś ?? Niemal w każdym jakieś babole się pojawiają W egzemplarzu Michała już wiadomo , że jest fatalnie ustawiony popychacz śrutu (zostawia ledwo 5mm szczelinę na włożenie śrutu a powinien wysuwać się tak ...
O ledwo trzymajacych sie oringach nie wspomnę , niedokręconych śrubach , czy też fatalnie nieobrobionych śrubach regulacji spustu , tak że nie da się regulować ..... to jest właśnie przegląd zerowy w PCP .... każdym ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
Znaczy się świat schodzi na psy. Toż to z tego co piszesz strach teraz nowy karabin kupić.
Moja S400 zakupiona w Militariach chodziła jak igła, nawet spust na boki nie latał a na dodatek trafiłem na taki egzemplarz co od 180 do 90 bar oddawał 85-90 stabilnych strzałów.
No ale fakt to był rok 2008'
blind1 pisze:Znaczy się świat schodzi na psy. Toż to z tego co piszesz strach teraz nowy karabin kupić.
Moja S400 zakupiona w Militariach chodziła jak igła, nawet spust na boki nie latał a na dodatek trafiłem na taki egzemplarz co od 180 do 90 bar oddawał 85-90 stabilnych strzałów.
No ale fakt to był rok 2008'
Dołuj ludzi bardziej, napisz jeszcze, że nigdy Tobie bezpiecznik spustu nie wyleciał
Zoraki HP 01, Sharp Tiger, IŻ 61 carbon design + M/S ...
---Przepraszam za swoje skandaliczne zachowanie na Bemowie i obiecuję, że to się więcej nie powtórzy.
blind1 pisze:Znaczy się świat schodzi na psy. Toż to z tego co piszesz strach teraz nowy karabin kupić.
Właśnie dokładnie to miałem na myśli ... My wybierając karabin dla klienta , dlatego przeciągamy sprzedaż do 3-5 dni , żeby mieć możliwośc reklamowania jakiś nadzwyczajnych niedoróbek , bądź mieć czas na usuwanie prostych usterek . To nazywamy przeglądem zerowym , oczywiście w grę wchodzi równiez usunięcie nagminnie wtykanej pacyny smaru na spreżynke zbijaka . Może jeden na 5 egzemplarzy s400/410/510 wymaga jedynie kontroli bez specjalnej ingerencji ..
... dyndające spusty , to już stadardowy krajobraz ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy
AdamWawa pisze:Dołuj ludzi bardziej, napisz jeszcze, że nigdy Tobie bezpiecznik spustu nie wyleciał
W życiu, jak Boga noga.
A ja swój bezpiecznik w pudełku ze śrutem noszę, przynajmniej się nie zgubi.
Zoraki HP 01, Sharp Tiger, IŻ 61 carbon design + M/S ...
---Przepraszam za swoje skandaliczne zachowanie na Bemowie i obiecuję, że to się więcej nie powtórzy.
Karabinek przystrzelony, ciężko się przy dzisiejszym wietrze zerowało lupkę, więc pewnie będzie do poprawy...
Niemniej efekt, jak na początek, dość zadowalający - w przerwach między podmuchami wiatru, z 30m trafiałem bez większego problemu w zakrętki od butelek.
Tarczy, ze względu na zbyt nierówną pogodę, nie zdecydowałem się strzelać... Zobaczymy w niedzielę
Co do popychacza - dziś wszystko było ok. Być może pierwsze naciągnięcie było zbyt lekkie i popychacz się nie "zablokował" w pozycji do ładowania (choć wydaje mi się, ze słyszałem klik). Tak, czy siak, problemu wydaje się już nie być
mszewcz pisze:Karabinek przystrzelony, ciężko się przy dzisiejszym wietrze zerowało lupkę, więc pewnie będzie do poprawy...
Niemniej efekt, jak na początek, dość zadowalający - w przerwach między podmuchami wiatru, z 30m trafiałem bez większego problemu w zakrętki od butelek.
Jeszcze trochę treningu i na 50m nie będziesz miał problemu z trafianiem do kapselków
Zoraki HP 01, Sharp Tiger, IŻ 61 carbon design + M/S ...
---Przepraszam za swoje skandaliczne zachowanie na Bemowie i obiecuję, że to się więcej nie powtórzy.
Zoraki HP 01, Sharp Tiger, IŻ 61 carbon design + M/S ...
---Przepraszam za swoje skandaliczne zachowanie na Bemowie i obiecuję, że to się więcej nie powtórzy.
AdamWawa pisze:nie będziesz miał problemu z trafianiem
Cortez pisze: na 25m do zapałek.
AdamWawa pisze:Święta racja
... racja ...
... nawet z zamkniętymi oczami ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali.... HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam ... często nie tam , gdzie celujemy