Dziękuje Wam za odpowiedź i z jednej strony jestem zły na siebie a z drugiej nie jest tak źle.
Zanim przeczytałem wasze odpowiedzi na temat Rangera to już padło, kupiłem zdecydowałem się na niego głównie z jednego powodu. Ceny i okazji 900zł i to wersja z magazynkiem, tłumikiem. Zadzwoniłem do znajomego który jeździ na polowania i jego kumpel miał coś takiego na sprzedaż. Choć nie chce się przyznać skąd go miał. Ważne, że był oryginalnie zapakowany. Jedyne co musiałem kupić w sklepie to pozostałe akcesoria.
I chętnie się spotkam z kimś z Poznania aby przetestował ten karabinek czy wszystko jest ok z nim bo umówiłem się, że w razie czego mogę go oddać w ciągu tygodnia.
Zakup wiatrówki
Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze
-
- Ściepnik
- Posty: 7973
- Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
- Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS
Zatem smaruj PW do Marcina (maximus) ... to potestujecie obaj ...drzewko pisze:I chętnie się spotkam z kimś z Poznania aby przetestował ten karabinek

Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam
... często nie tam , gdzie celujemy

HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam



-
- Posty: 6035
- Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
- Lokalizacja: z Mokotowa
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-01-06, 16:43
- Lokalizacja: Poznań
Jak już wiecie od kilku dni jestem posiadaczem ranger-sa i teraz mam wątpliwości odnośnie czyszczenia i konserwacji.
Wszystkie widoczne z zewnątrz metalowe elementy przecieram szmatką spryskaną smarem "Brunox" po każdym strzelaniu.
Do opakowania śrutu dodaje 8 kropli tej specjalnej oliwki.
I teraz mam problem jedni piszą aby czyścić lufę co paczkę śrutu. Pierw tą szczoteczką srebrną, złotą i na końcu chyba bawełnianą. Inni że jak jest konieczność i nie częściej jak 5000 strzałów.
Druga sprawa o której nie dokońca wyczytałem to czy co jakiś czas rozbiera się pcp i smarują wewnętrzne elementy, jak tak to czym smarem silikonowym?
PS. Maximus Marcin kiedy możemy się spotkać?
Wszystkie widoczne z zewnątrz metalowe elementy przecieram szmatką spryskaną smarem "Brunox" po każdym strzelaniu.
Do opakowania śrutu dodaje 8 kropli tej specjalnej oliwki.
I teraz mam problem jedni piszą aby czyścić lufę co paczkę śrutu. Pierw tą szczoteczką srebrną, złotą i na końcu chyba bawełnianą. Inni że jak jest konieczność i nie częściej jak 5000 strzałów.
Druga sprawa o której nie dokońca wyczytałem to czy co jakiś czas rozbiera się pcp i smarują wewnętrzne elementy, jak tak to czym smarem silikonowym?
PS. Maximus Marcin kiedy możemy się spotkać?
-
- Posty: 7226
- Rejestracja: 2007-10-04, 23:47
Gdzie piszą i kto? Jak w instrukcji obsługi to ten fragment pomiń albo używaj tylko bawełnianej.drzewko pisze:I teraz mam problem jedni piszą aby czyścić lufę co paczkę śrutu. Pierw tą szczoteczką srebrną, złotą i na końcu chyba bawełnianą. Inni że jak jest konieczność i nie częściej jak 5000 strzałów.
Z reguły metalowe elementy wyciora są ze stopu twardszego niż przewód lufy (tym bardziej, jeśli to turecka lufa), a wtedy porysujesz lufę, co może w skrajnych wypadkach wpłynąć na celność. A jeśli będziesz to robił co 500 strzałów, to po pół roku na pewno wpłynie.
-
- Posty: 2628
- Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
- Lokalizacja: Poznań