Nowe PCP 2500-3000zł do rekreacyjnego strzelania.

[Itaktojest]

Cześć,
odkurzyłem ostatnio starą wiatrówkę sprężynową i już mi się przypomniało czemu ją odstawiłem. W związku z tym naszła mnie ochota na zakup czegoś lepszego.
Myślałem o wiatrówce PCP (mam kolegę który mógłby mi napełniać butle).

Nowy egzemplarz <17J
Zastosowanie: strzelanie rekreacyjne, chciałbym trafiać w puszkę 500ml z 70-100m (maksymalnie) w miarę powtarzalnie (pomijając umiejętności :d, chyba, że w tym budżecie nie ma na to szans).
Kaliber: raczej 4,5mm
Osada: najlepiej drewniana ale nie upieram się.
Budżet: 2500-3000zł
Nie interesuje mnie modowanie i nie zamierzam wybierać się na zawody.

Z tego co widziałem w budżecie mieści się Hatsan AT44W-10 LONG LW ale może są lepsze opcje? W sklepie niedaleko mają Krale, również mieszczące się w budżecie.

[Ślubek]

Obawiam się, że puszka 500ml będzie za mała, jeśli chciałbyś ją trafiać śrutem w kalibrze 4,5 mm na 100 m . :^/

Te śruty są lekkie i nie dość, że szybko tracą prędkość (a to zwiększa opad), to jeszcze są podatne na podmuchy wiatru. W konkurencjach (H)FT strzela się co prawda do killzon o średnicy 4 cm, ale, jeśli dobrze pamiętam, maksymalna odległość do figurki to 42 m.

A o Kralach to Ci pewnie Yurko powie więcej. :^)

[Yurko]

Wiedziałem, że to majsterkowanie w Kral-ach się na mnie zemści.

Nie jestem pewny Hatsanów, chociaż też kilka obejrzałem bliżej, ale nie jestem przekonany do używania jakiejś tureckiej wiatrówki bez żadnych poprawek i modyfikacji. W Kralach, dosłownie niektóre modele są źle zaprojektowane. I to wygląda tak, jakby niektóre części najpierw były wymyślone by spełniały jakąś funkcję, np. by zapewnić pływające podparcie końca lufy, a później wszystko ktoś zepsuł wymiarując elementy tak, że koniec lufy po zmontowaniu całości nie ma żadnego luzu. Więc solidne dokręcenie korka zamykającego płaszcz lufy powoduje, ze z lufy robi się banan... No tak, teraz Kral-a już nie kupisz...

Ale może nie napisałem tak o Hatsanie, bo go mniej znam?

Bardziej uwierzę, że bez poprawek dobrze będzie strzelać jakieś Gamo Coyote albo BSA Bucaneer SE (to praktycznie ta sama wiatrówka) Jeśli chcesz mieć pudełkowo dobrą wiatrówkę, lepiej zbierać na Weihrauch-a albo Air Arms. Też nie ma pewności, że nie będzie jakiegoś montażowego feleru, też mają różne słabe punkty (w zależności od modelu) ale kulturę wykonania tego sprzętu widać od razu po wzięciu wiatrówki do ręki.

No i jest jeszcze jedna rzecz. Hatsan też może dobrze strzelać. Mając dobrą lufę i wyregulowany spust może być nawet celniejszy od Air Armsa, który od razu ma dobrą lufę i świetny spust. Ale jeśli masz większe parcie na rekreację i przyjemność niż wyniki, to więcej przyjemności da Ci strzelanie z przeciętnej wiatrówki, która jest fajna niż nawet z najlepszego tureckiego koszmarka...

S510 Extra

Niestety po po brexicie i w warunkach inflacji, angielskie wiatrówki zrobiły się w sklepach nieprzyzwoicie drogie.



https://www.militaria.pl/air_arms/wiatr ... _p5849.xml Air Arms S410F - 3 899,00 zł



https://www.militaria.pl/bsa/wiatrowka_ ... p44935.xml BSA Buccaneer SE - 2 399,00 zł

[ninalken]

W tym budżecie to raczej używka... bo: butla, przetoczka, luneta ...i reszta na karabinek.
Jeśli chodzi o podane przez Ciebie odległości to tak jak Kolega napisał albo powiększ kaliber.

[szturmowiec]

Cześć,
chciałbym kontynuować ten temat dalej o ile pozwolicie - bo mam podobne zapytanie , z tym iż moje strzelanie byłoby na dystansie 20-50 m.
szukam wiatrówki w podobnym przedziale , ale raczej dolnym w granicy do 2500 zł.
czy wiatrówka mogłaby być na nabój co2 , czy od razu założyć dodatkowe koszty za pompkę lub ew. butla to jedyna słuszna droga ?

posiadam lunetę Leapers 4-16 na montażu jednoczęściowym na łamanej wiatrówce ze sprężyną gazową którą chciałbym przenieść - choć niekoniecznie

strzelanie rekreacyjne z podrostkiem 15 lat , głównie z poz. leżącej

oglądałem BSA Buccaneer SE - opcja ciekawa , ale pompka mocno naciągnie mój budżet - chyba że jest jakiś inny dobry zamiennik lub sposób napełniania kartusza

oglądałem 2 inne opcje - Gamo GX-40 - z pompką to akurat 2,5 tyś , lub Umarex 850 M2 - podoba mi się styl i wygląd

lub takie coś: Walther PCP Rotex RM8 Varmint 4,5 mm

prosiłbym o pomoc, niestety nie mam w znajomych znawców wiatrówkowych tematów

[Yurko]

Najlepszy sposób napełniania kartusza to własny kompresor... Poza tym, większość ludzi używa butli, które gdzieś napełniają. Ja np. wożę swoją do człowieka serwisującego sprzęt nurkowy. Tyle, że butla z przetoczką, to też spory koszt. W używaniu jednak czyste powietrze wypada taniej od nabojów CO2. Do tego strzelanie z CO2 ma inne wady. W przypadku rekreacji i rzadkiego używania, mogą jednak nie być istotne. Taka tania chińska pompka po kilku miesiącach nieużywania potrafi się zepsuć właśnie wtedy, gdy się ją zabierze na "działkę"...

Poza tym - do Rotex-a też będzie potrzebna (minimum) pompka, a najtańszy wcale nie jest.

Gamo GX-40 to prawie ta sama konstrukcja co Buccaneer. Poza plastikową osadą (Buccaneer-y też takie miewają, ale nie w polskich sklepach) może być nieco gorzej wykonany i przede wszystkim ma mniejszy kartusz. Dużo części jest zamiennych. Magazynki BSA/Gamo są bardzo dobre i nie przeszkadzają używać jednoczęściowych montaży. Kłopot z wkładkami jednostrzałowymi, które oryginalne są niepopularne i bardzo drogie.

[szturmowiec]

dziękuję,
kompresor odpada , w takim razie pozostaje butla z powietrzem , ciśnienie powinno być około 300 bar? czy da się naładować kartusz azotem który jest suchym gazem ?
jak wyliczyłem to zestaw do przetaczania plus butla 6L to koszt 1000 zł.
teraz pozostaje mi tylko rozkminić , czy różnica 700 zł między BSA a Gamo jest ze względó na parametry tak istotna , że warto koszt ponieść,
ilość strzałów , prędkość początkowa

jeśli jednak przychylałbym się ku BSA , to jak wypadała by różnica na tle porównania z Walter Rotex RM8 który ma 180 strzałów>

nie znalazłem też informacji o regulatorze ciśnienia , a doczytałem że warto wziąć pod uwagę - być może tylko w droższych modelach

[Yurko]

Może wyjść taniej. "Niedawno" (tzn. jakoś tak w okolicach Nowego Roku) sprzedałem strażacką butlę z legalizacją ważną jeszcze 4 lata za 450 zł i prawie nową, nierdzewną przetoczkę za 150.
Dobrze jest mieć butlę z nadwyżką ciśnienia względem ciśnienia roboczego kartusza, ponieważ to daje możliwość przez pewien czas ładować kartusz do tego samego ciśnienia. Ja zwykle butlę wykorzystuję w zakresie od 300 do 150 bar. Człowiek, który mi nabija butlę za dobicie bierze 10 zł ale jak zejdę poniżej 150 to płacę dwa razy więcej. Tak, że różnie to się kalkuluje...

Co do różnicy między Gamo a BSA to nie wiem jak to oceniać. Gdybyś miał wybierać między dokładnymi odpowiednikami, czyli Buccaneerem i Gamo Coyote w drewnianej osadzie:



To mimo, że to są teoretycznie identyczne wiatrówki, sugerowałbym kupienie BSA. A wielkość kartusza, czy drewniana osada? Drewno łatwiej uszkodzić, ale za to mały kartusza łatwiej napompować pompką. Jeśli nie zamierzasz robić z tego jakiegoś FAC-a to ten kartusz wystarcza podobno na 60 strzałów...

Poza tym, za 2500zł jeśli będziesz szukał, to może ktoś Ci sprzeda komplet karabinek z pompką i jeszcze zamontowanym regulatorem. Sam się zastanawiałem nad sprzedażą swojego, ale spaprałem remont osady i wyglądała po tym fatalnie więc zamierzam zerwać wszystko i zrobić olejowanie na nowo na surowym drewnie.

Już tak nie wygląda :

[szpen]

Nie wiem jak 100m. bo u siebie na posesji nie mam możliwości na taki dystans strzelać, ale 70m już tak. Puszka dla PCP 4,5 z 70m to nie jest coś nieosiągalnego. W przeszłości miałem Hatsana AT-44 i bez żadnych modyfikacji 70m. nie było problemem dla puszki. Od roku mam Gamo GX-40. Lekko podkręciłem Vo i ustawiłem spust pod siebie i również 70m. do puszek nie jest problemem. Dodam, że nie kupuję śrutu JSB z górnej półki, tylko strzelam byle czym. Teraz jakimś Crossmanem i daje radę.

[Yurko]

Miałem kiedyś Gamo Coyote, czyli coś bardzo podobnego do GX-40 tylko z większym kartuszem i trochę inną osadą:



(to na lufie, to "nieoryginalne")

- i ten karabinek wcale nie lubił Exact-a. Za to Crosman-em i HN strzelał całkiem przyzwoicie.