Czyli jak ze średnio-fajnego pistoletu CO2 (mającego w swoich genach jakieś pozostałości po Artemis CP-1) zrobić całkiem fajny karabinek. Niestety też na CO2, ale z całkiem realną szansą na modyfikację do PCP

Webley Nemesis (pistolet CO2 12g)
Webley Nemesis X (karabinek CO2 88g)
Gdyby kogoś interesowała dziwna wymowa tego pana, to tak się właśnie mówi w Birmingham...

PS. Był już kiedyś jeden Webley Nemesis:
