Osada - naprawa, dobranie koloru

[no___name]

Musiałem nieco przerobić osadę w mojej unikatowej QB79 PCP i teraz zastanawiam się czym i w jaki sposób odtworzyć kolor i fakturę w miejscu przeróbki. Czy ktoś po tych zdjęciach jest w stanie wydedukować jakich środków powinienem użyć? Jakiś olej, bejca, lakier?

[Filo]

Zbyt wiele od nas oczekujesz. Jedyna metoda to usunięcie starego wykończenia i położenie nowego.

[ninalken]

Jeśli pamiętasz czym było robione wcześniej, to nie ma problemu. Jeśli nie to tak jak pisze Kolega - zrobić całość od nowa. Z drugiej strony osada jest specyficzna - ma swoje przyciemnienia i jasności, więc można pokombinować z bejcą i olejem.

[Filo]

Przyszedł mi jeszcze do głowy pomysł, by celowo odsłonić surowe drewno tylko w kilku pasujących miejscach. Wtedy różnice w wybarwieniu będą wyglądały na zamierzony efekt stylizacyjny.

[SlaweQ]

Odnawiając swego czasu osady do moich strzeladeł używałem do wykończenia oleju lnianego.
Sam olej powoduje przyciemnienie surowego drewna w zależności od gatunku.
Jeśli chciałem osiągnąć inny kolor to stosowałem bejce 'STARWAX' które są na bazie terpentyny.
Po wtarciu w drewienko nie powodują efektu wstawania włosków jak po bejcach wodnych.
Intensywność barwy uzyskujesz ilością warstw lub mieszając/nakładając inny kolor.

Przykładowy temat z przyciemnieniem koloru na osadzie od HW 98

http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?f=3&t=6481

[Yurko]

W temacie - stara "metalowa" wersja Gamo Hunter 440 i kilka obrazków co zrobiłem z osadą:













Rzecz nie jest skończona, oczywiście...