Webley Tempest .177 (2000)

Wszystko co dotyczy wiatrówek PCA

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

Awatar użytkownika
marboc
Posty: 565
Rejestracja: 2018-02-21, 09:06
Lokalizacja: Poznań

Webley Tempest .177 (2000)

Post autor: marboc »

Obrazek

Do kolekcji doszedł pistolet PCA Webley Temoest z 2000 roku. Jeden z ostatnich angielskich, późniejsze to już wykupiona licencja Turecka.
Producent:Webley&Scott Ltd.Anglia, Birmingham
Model: Webley Tempest
Data produkcji: 1978-2001 (2000)
Kaliber: 4,5 mm, jest również 5,6 mm, lufa gwintowana, śrut diabolo
Wymiary: 232x145x40 mm
Długość lufy/linii celowniczej: 175/293 mm
Waga: 892 g
Eavg (katalog/rzeczywista): QYS Training 4,5mm/0.50g, 4,15/3,94 J
Vavg (katalog/rzeczywista: 128,00/124,3 m/s (330/360 fps)
Materiał: stal, ABS gripy i obudowa spustu

Uwagi:
Po wyprodukowaniu dwóch bardzo podobnych modeli Hurricane i Typhoon po szybkim spadku sprzedaży przekonstruowano Hurricane (obcięty przód i tył). Tak powstał model Tempest, dzieło projektanta w dziale technicznym Paula Bednalla. Najbardziej rozpoznawalny pistolet Webley z korzeniami od 1924 roku. Nazwa TFMFEST (nawałnica) została zarejestrowana jako oficjalna Brisn Trade Mark ori 14 Jure 1978. Produkowany był w latach od 1979 do 2001 roku. Prezentowany Tempest jestt finalnym modelem z 2000 roku. Tempest jest ubogi w opisy. Na początku miał tylko napis „TEMPEST” i „WEBLEY&SCOTT BIRMINGHAM LTD ENGLAND”. Od 23.07.1981 roku wprowadzono napis po obu stronach cylindra „WEBLEY TEMPEST”. Z przodu cylindra zgodnie z systemem numeracji przyjętym po wojnie są wybite cyfry numeru partii.. Pod cylindrem w wersji eksportowej do Niemiec i Szwecji widnieją dwa znaki „F” odpowiednio dla Szwecji i Niemiec oraz napis „WEBLEY&SCOTT LTD” i poniżej MADE in ENGLAND”. W wersji eksportowej do USA pominięto słowo WEBLEY i jest tylko „TEMPEST” oraz „BEEMAN PRECISION AIRGUNS INC SAN RAFAEL CALIF 94903.
Wczesne modele Tempest zawierały plastikową etykietę pokazującą pozycję bezpieczeństwa. Etykieta została zamieniona w części późniejszych modeli i zastąpiona przez wnękę wypełnioną czerwoną farbą.
Od marca 1987 roku był dostępny model TEMPEST DE LUXE z drewnianymi gripami. W dniu 24 kwietnia 1980 roku zmieniono osadzenie szczerbinki przesuwając ją do tyłu zwiększając tym samym linię celowniczą.
Webley Tempest nie wymaga specjalnego serwisuw w celu zachowania jego trwałości. Konserwacja została zredukowana do minimum i została ograniczona do czyszczenia elementów stalowych oleistą szmatką, aby uniknąć korozji, a także sporadycznego upuszczania oleju smarowego do innych ruchomych części. Ochrona oferowana przez obróbkę epoksydową i ogólne zastosowanie nowoczesnych tworzyw sztucznych ABS o doskonałej odporności na uderzenia i obciążenia mechaniczne zapewnia długotrwałą sprawność pistoletu.
Lufę celowniki wykorzystano z modelu Premier Mark I. Szczerbinka jest regulowana w poziomie i pionie. Produkcja Tempest została zzakończona z powodu kosztów produkcji ale została przywrócony jako broń produkowana przez Hatsan w Turcji. Nie do końca taki sam.

Więcej szczegółów na mojej stronie
https://wiatrowkizbieracza.home.blog/we ... mpest-177/
oraz
https://wiatrowkizbieracza.home.blog/wa ... pest-2000/

Wyniki testu już niedługo, pierwsze strzały wypadły obiecująco. Kaliber 4,5 mm i otwarte przyrządy celownicze sprawiają, że może spróbować szczęścia w konkurencjach tarczowych ppn. Porównam go również do Łucznika Kl.170.

Cdn
Ostatnio zmieniony 2019-11-10, 23:19 przez marboc, łącznie zmieniany 1 raz.
Rlyeh
Posty: 7226
Rejestracja: 2007-10-04, 23:47

Re: Webley Tempest .177 (200)

Post autor: Rlyeh »

Bardzo ciekawy model. Czekam na Crosmana Skanakera ;)
Awatar użytkownika
marboc
Posty: 565
Rejestracja: 2018-02-21, 09:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Webley Tempest .177 (200)

Post autor: marboc »

Obrazek

Wyzwanie przyjęte, bardzo ciekawy pistolet, będzie chyba kłopot z zakupem bo podobno bardzo rzadki model ale wprowadziłem już do do swojej listy zakupów
Wymiary i waga podobna do FWB 100, kartusze trochę małe, może być kłopot przy ppn 60, ppn 40 powinien dać radę, dobrze że nie są wewnętrzne tak jak TUU-7. Waga trochę mała jak dla mnie ale już pomału się przyzwyczajam dzięki FWB 100.

Co do Tempesta to świetny pistolet do treningu przed ostrą, chwyt, waga i wygląd. Strzelanie z niego to inna bajka, potrzebne są dwie ręce i wtedy mieści sie w czarnym, z jednej jest gorzej wymaga ogromnego skupienia podobnie jak Łucznik. Model .177 jest dużo celniejszy. Krótko mówiąc angielska broń na szczury
Awatar użytkownika
marboc
Posty: 565
Rejestracja: 2018-02-21, 09:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Webley Tempest .177 (2000)

Post autor: marboc »

Webley Tempest .177 jest celniejszy niż Webley Tempest .22 który ma zdecydowanie większy odrzut. Poniżej przestrzeliny Tempesta .177 po lewej i Tempesta .22 po prawej. Niestety do strzelania w konkurencji ppn się nie nadaje ponieważ jedną ręką niezbyt można go opanować. Wynik uzyskany poniżej był w pozycji stojącej, trzymany w obu rękach, dystans 10m. Podczas strzału zachowuje bardzo duży realizm broni ostrej. Przetarcia oznaczeń na osłonie cylindra świadczą o specyficznym chwycie pistoletu za lufę, w tym przypadku nie jest to raczej dobre rozwiązanie. Ten pistolet musi mieć dużo swobody

Obrazek
Awatar użytkownika
marboc
Posty: 565
Rejestracja: 2018-02-21, 09:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Webley Tempest .177 (2000)

Post autor: marboc »

Tradycyjnie już QYS i H&N Kugelnwygrywa w teście śrutów i również tradycyjnie H&N Sport jest ostatni w tym zestawie i nie odbiega od tureckiego Oztäya, niezbyt dobrze to o nim świadczy a szczególnie o jego powtarzalności

Obrazek
mirek123
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 398
Rejestracja: 2014-01-13, 11:45
Lokalizacja: CK

Re: Webley Tempest .177 (2000)

Post autor: mirek123 »

Że też Tobie się chce - musisz mieć niezłego świra ( w pozytywnym znaczeniu).
Tyle sprzętów opisywać i testować :D
FEG GPM-01
Awatar użytkownika
marboc
Posty: 565
Rejestracja: 2018-02-21, 09:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Webley Tempest .177 (2000)

Post autor: marboc »

Ano chce się. Stare wiatrówki mają duszę i bardzo ciekawe historie. Lubię je przywracać do stanu fabrycznego i sprawdzić co potrafią. A potrafią bardzo dużo pewnie podobnie jak Twój FEG. Nie ustępują nowym współczesnym wytworom poza wyglądem i obsługą, no i wielka satysfakcja kiedy uda sie je pokonać, no może poza STEYRem 8-) Duszy to on nie ma ale trzeba sie naprawdę przyłożyć, żeby z niego nie trafić 8-)