Czego nie można robić z wiatrówką

Wszystko co dotyczy naszych dmuchawek

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

Succub
Posty: 5
Rejestracja: 2010-11-22, 11:44
Lokalizacja: Ozimek/Opole/Olsztyn

Post autor: Succub »

Domyślam się, że za kraty nie pójdzie, ale wyrok w zawieszeniu chyba wystarczająco go nastraszy. Jeżeli mając taki wyrok znowu strzeli to sprawa będzie już poważniejsza.
...A ja nie odpuszczę.

Psiak to kundelek zwykły. Jakaś suka się oszczeniła i ktoś oddał szczeniaki do pobliskiego sklepu-kupiony za symboliczną cenę 10zł :) (co ciekawe, obroża za 12zł :D )
I tak mam nadzieję, że wyrośnie na doga niemieckiego i pokaże sąsiadowi kiedyś gdzie są granice 8-)

A co do świadków to są. Kilka osób do zdarzenia z wczoraj. A i przed chwilą dowiedziałam się, że się znalazła jedna osoba, która widziała jak postrzelił go po raz pierwszy.

Policja została powiadomiona od razu więc nie ma z tym już problemu, ale to mała miejscowość i policja ma tendencje do spławiania ("to tylko pies, nic się nie stało, szkoda zachodu") Chciałam wiedzieć czy mam podstawy do tego żeby załatwić go w sądzie. W razie czego będę się odwoływać.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
krystian
Posty: 576
Rejestracja: 2007-10-05, 15:01
Lokalizacja: tuszyn

Post autor: krystian »

pogadaj z miejscową grupą pain(t)ballową , oni będą wiedzieli co z nim zrobić .
Lgm2 + Doc
Succub
Posty: 5
Rejestracja: 2010-11-22, 11:44
Lokalizacja: Ozimek/Opole/Olsztyn

Post autor: Succub »

Hiszpan63 pisze:Jeszcze raz powtarzam ; wiatrówka nie służy do strzelania do jakichkolwiek istot żywych . Im szybciej zgłosisz sprawę na policję tym większa szansa , że cokolwiek wskórasz . Masz świeże rany na psie , zeznania chłopaka ... nie wiem na co czekasz :/


Wiem, że nie strzela się do jakichkolwiek istot żywych, ale nie wiem... może nie byłabym tak bardzo zła gdybym wiedziała że zrobił to w samoobronie. Nie ma to jednak znaczenia, bo mój psiak jest niegroźny. Wiem, że zrobił to dla rozrywki, albo żeby zrobić nam na złość. Tak czy inaczej uzasadnienie żadne. :/
Hiszpan63 pisze: Obrońcy praw zwierząt też niewiele Ci pomogą , najwyżej rozdmuchają sprawę , niekoniecznie w odpowiednim kierunku ... np. jak zabrzmi zdanie ; oto jak zabawiają się właściciele wiatrówek ... i tu zdjęcie Twojego postrzelonego psa ... wybacz ; ja tak się nie zabawiam i nie życzę sobie być tak postrzegany :-? , ale jestem za absolutnym karaniem tego typu przestępstw i od tego jest policja ... im szybciej , tym mniejsza szansa , że sąsiad się dowie , że coś szykujecie ...


co do obrońców praw to chodzi mi wyłącznie o to żeby zaatakować go ze wszystkich możliwych stron.
Nie chcę oczerniać wszystkich właścicieli wiatrówek tym bardziej, że właśnie Wy mi pomagacie i doradzacie.
Nie ukrywajmy jednak, że w małych miejscowościach i na wsiach panuje powszechna opinia, że zwierze to zwierze-nie czuje, a jak uda się zrobić mu krzywdę jest naprawdę fajnie. Głupie podejście, ale tak właśnie myślą.
Strzelanie do gołębi, kotów, psów i wszystkiego innego co możnaby nazwać "ruchomym celem" jest na porządku dziennym... Dla nich to świetna zabawa.
Innej broni nie dostaną, nie dostaną też żadnego pozwolenia na odstrzał, więc używają tego co mogą-wiatrówek i zwierząt z okolicy.
Najczęściej są to gówniarze, ale jak widać są też wyjątki... :/
Jeżeli nawet sprawa miałaby zostać nagłośniona to postarałabym się o to żeby nie została uogólniona.
np. nie "jak się bawią właściciele wiatrówek", ale "jak bawi się szanowny pan sąsiad".

krystian pisze:pogadaj z miejscową grupą pain(t)ballową , oni będą wiedzieli co z nim zrobić .
BARDZO fajny pomysł :) Dziękuję. I za temat też, bardzo mi on pomógł ;)
Awatar użytkownika
Walend
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 1160
Rejestracja: 2007-10-05, 06:59
Lokalizacja: Sulejówek

Post autor: Walend »

Succub Nie chodzi o to czy chcesz, czy nie chcesz oczerniać właścicieli wiatrówek, media się tym już skutecznie zajmą. Nie raz, nie dwa można było zobaczyć szumne nagłówki o domniemanych "wiatrówkowych snajperach" i o tym że właściciele wiatrówek to zwyrodnialcy prujący do wszystkiego co popadnie. Wiadomo że zachowania takie jak twojego sąsiada należy odpowiednio karać, ale posiłkowanie się mediami szkodzi tylko środowisku strzelców, którzy nie mają z tą patologią nic wspólnego. Bo jaki nagłówek lepiej się sprzeda: "Pieszy potrącony na pasach", czy może sensacyjne "Snajper strzelał do ludzi", kiedy mamy do czynienia z idiotą strzelającym z wiatrówki do samochodów.
FWB 300 "Palemka"
FWB 600 + Burris Timberline 4.5-14x32
Remington 1858 Uberti .44
Ruger Mk2 Target .22
CZ P10C 9x19
Succub
Posty: 5
Rejestracja: 2010-11-22, 11:44
Lokalizacja: Ozimek/Opole/Olsztyn

Post autor: Succub »

Może macie rację :)
Myślę, że wystarczająco dużo dowiedziałam się już o tym co mógł zrobić, a raczej czego nie mógł.
Wystarczy policja. :)
Awatar użytkownika
maximus
Posty: 2628
Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maximus »

Miejscowość mała ale policja na pewno sie tym zajmie. Oni kochają takie sprawy. Jeśli możesz informuj nas na bieżąco jak się sprawy mają. Bardzo jestem ciekawy co z tego wyniknie.
Diablik + Waver v10 2-10x38
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Succub pisze:Policja została powiadomiona od razu więc nie ma z tym już problemu, ale to mała miejscowość i policja ma tendencje do spławiania ("to tylko pies, nic się nie stało, szkoda zachodu")
Aaa, to niech Ci to na piśmie dadzą...
Awatar użytkownika
DoktorPio
Posty: 195
Rejestracja: 2008-09-01, 19:52
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: DoktorPio »

I proponuję delikatnie wspomnieć na komendzie że temat został już lekko nagłośniony na forach internetowych, to wówczas może stróże prawa bardziej skrupulatnie podejdą do sprawy. Pomyślą że jeśli nic nie zrobią z tym problemem to wówczas sprawa się rozniesie po internecie jak to policja odpowiedzialna za tą sprawę olewa takie sytuacje !
HW 100S FSB 4-16X50
HW 97K 3,5-10x40
AirArms ProSport 4-12x40
BSA Lightning XL 3-9x40
Quasi68

Post autor: Quasi68 »

green_thunder pisze:
Succub pisze:Policja została powiadomiona od razu więc nie ma z tym już problemu, ale to mała miejscowość i policja ma tendencje do spławiania ("to tylko pies, nic się nie stało, szkoda zachodu")
Aaa, to niech Ci to na piśmie dadzą...
To tak jak wszędzie... Nikt nie szuka dodatkowych zajęć w godzinach pracy, policja też :)
Popieram to, co napisał Robert- bierz na piśmie!
Składasz powiadomienie o przestępstwie, jeśli nie w tej, to w innej komendzie, najlepiej wyższej w hierarchii.
Niestety.. to, że policjanci pobłażają debilom przestało mnie dziwić :(
Życzę wytrwałości!
Trzymaj się i pisz. Nie pomylę się jeśli napiszę, ze otrzymasz od nas wsparcie.
Awatar użytkownika
C!chy
Posty: 33
Rejestracja: 2011-06-24, 12:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: C!chy »

Napisałem do koleżanki Succub maila z zapytaniem o zakończenie historii z pieskiem i sąsiadem snajperem. Jeśli jesteście zainteresowani to dajcie znać, wrzucę jej odpowiedź.
--=C!chy=--
 
[ Slavia 634 + PP 4-16x50 AOE ]
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

grzecisz pisze:Jeśli jesteście zainteresowani to dajcie znać, wrzucę jej odpowiedź.
Pewnie , że wrzuć ;) ... a może sama się odezwie :D
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Awatar użytkownika
C!chy
Posty: 33
Rejestracja: 2011-06-24, 12:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: C!chy »

Sama się nie odezwie, bo nie pamięta loginu/hasła. ;) Ale dała mi pozwolenie na wrzucenie jej odpowiedzi, którą zamieszczam poniżej (pisownia i format zachowane).
Co do sąsiada sprawa została zakończona, a on nie został ukarany nawet pouczeniem.
Wszyscy jesteśmy bardzo zawiedzeni i źli, ale już nie poradzimy nic.

Wszystko dlatego, że "dziadek" mojego chłopaka, który mieszka w domku obok, na policji zeznał, że "Słyszał wystrzał a później widział sąsiada, który chowa wiatrówkę i idzie do domu. A pies już leżał."
Nie można mieć do niego o to pretensji, bo to starszy, chory człowiek, jednak wściekła jestem na prokuratora i całe nasze "wspaniałe" prawo.
Tak wiele osób widziało jak ucieka z wiatrówką słyszeli strzał, pies miał operację, wyciągany śrut jako dowód, że był postrzelony, że to nie nasz wymysł, ale najważniejsze jest to, że "nie ma podstaw do wniesienia oskarżenia", bo to że sąsiad miał wiatrówkę w ręce nie jest dowodem że strzelał, strzelać mógł kto inny (...my wiemy że kto inny to nie był bo wszyscy inni uwielbiają tego psa...). Przecież wolno mu chodzić z wiatrówką po jego własnym polu. ... Ręce opadają...

Dziadek mówił nam ciągle (i dalej tak twierdzi), że widział bezpośrednio moment wystrzału, ale przesłuchiwany był w towarzystwie oskarżanego o strzał sąsiada, który (przypuszczam) miał duży wpływ na jego wypowiedź i zadawał pytania, które starszego człowieka zbiły z tropu...

Gdybyśmy wcześniej wiedzieli, że tak będzie to na pewno nie mówilibyśmy tylko i wyłącznie prawdy.
Zebrało by się kilku/kilkunastu znjomych, napiło z nimi czegoś mocniejszego, opisało zajście i poprosiło, żeby mówili, że oni wszyscy widzieli sam moment postrzału.

Nauczka na przyszłość jest taka-nawet jeśli wiesz że masz racje musisz kombinować i koloryzować. Dowody są nie ważne. Ważna jest pozycja społeczna oskarżanego i to że wśród policji ma on znajomości.

Ukarany będzie na pewno i to porządnie, ale nie z urzędu a prywatnie. Myślę, że nawet gdyby pies zdechł to i tak nikt nie ruszyłby palcem w tej sprawie.
Na szczęście sąsiad się uspokoił (przynajmniej narazie, lepiej nie zapeszać, tfu tfu! :) ) sądzę, że teraz wie, że nie zostawimy jego wybryków samym sobie i teraz "myśli zanim zrobi", bo nie wierzę żeby zrozumiał że zrobił źle, że każde zwierze też czuje.

Najważniejsze że psina ma się coraz lepiej, po rehabilitacji i codziennych treningach zaczął stąpać na tej łapie. Zanik mięśni jest dalej znaczny, ale pracuję nad tym :) Szkoda tylko że łapka ta jest dalej tkliwa i nie może jej zgiąć tak jak innych :(
Krótko mówiąc jest kaleką do końca życia, ale tak czy siak ma w sobie tyle radości i chęci do życia, że najczęściej zapomina o chorej łapie :) uspokaja się dopiero jak go zaboli, wtedy chwile jęczy i kuleje, ale po 20 min znowu wszystko wraca do normy:)

I to tyle, myślę że więcej nie ma co gadać i zanudzać:)
Jak dla mnie to idealnym podsumowaniem jest stwierdzenie "nawet jeśli wiesz że masz racje musisz kombinować"...
--=C!chy=--
 
[ Slavia 634 + PP 4-16x50 AOE ]
Awatar użytkownika
green_thunder
Posty: 6035
Rejestracja: 2007-11-06, 19:44
Lokalizacja: z Mokotowa

Post autor: green_thunder »

Podrzuć koleżance Succub tego linka, bo pamięta login, tylko wejść nie może:
http://nasze-wiatrowki.pl/viewtopic.php?t=4258
Awatar użytkownika
maximus
Posty: 2628
Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maximus »

http://www.wiocha.pl/191448,Tatusiu_nie

Potem zdziwienie że nie wiedział że syn wcześniej nabił wiatrówkę
Diablik + Waver v10 2-10x38
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

maximus pisze:Potem zdziwienie że nie wiedział że syn wcześniej nabił wiatrówkę
... no zwłaszcza , że mały dziwnie się uśmiecha ...
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)