Hej,
zamówiłem sobie zestaw 3 lizaków rożnych wielkościach. Wykonane są z blachy stalowej, ocynkowanej. Widziałem również, że takie cele niektórzy malują na jaskrawe kolory, co by lepiej widzieć (chyba) Mam do Was pytanie. Malować takie cele? Jeśli tak, to jakąś specjalną farbą odporną na śrut A może coś naklejać kolorowego? Czy zostawić tak jak jest i nic nie zmieniać?
Jeśli ma to jakieś znaczenie celować będę z otwartych.
Odporne na śrut są ocynk, oksyda, polerowana stal, czyli do wyboru masz dwa kolory czarny i stalowy. Dla wygody do stalowego kombinuj ciemne tło, dla czarnego jasne. Malowanie czy naklejanie trwałe nie będzie (przynajmniej ja nie znam trwałego), jak chcesz mieć kolorowe lizaki to kup tanią farbę w sprayu i co jakiś czas nią psiknij lizaka. Jak masz dojście do kolorowych nalepek to też fajnie. Zasadniczo szukaj najtańszej opcji dla siebie, skoro i tak to będzie prowizorka, to nie ma co przepłacać.
Folię samoprzylepną, w różnych kolorach mam. Farbę w sprayu czarną i pomarańczową chyba też. Zaciekawiło mnie jednak to z oksydą, jeśli miało by być trwalsze. Czy taka na zimno się nada?
Kiedyś stosowałem naklejki tego typu jak na fotach wytrzymywały jedno posiedzenie ale się sprawdzały.A i cena jakaś śmieszna była.Zawsze można było łatwo zerwać naklejkę i spinerek jak nowy był.Szybciej nalepić niż malować i od razu można ostrzeliwać.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
To sprawdzę sobie metodę naklejkową. Może się okazać również, że do cynowej (jasnej) powierzchni, też się dobrze celuje I wtedy powrót do oryginały będzie łatwiejszy.
Krystian, czy Twoje cele zwierzątka są właśnie oksydowane?
Sprawdziłem jak się będzie trzymać oksyda i naklejka pod ostrzałem. Na fotkach widać przed i po. Zostanę przy metodzie naklejkowej ze względu na łatwość "odświeżenia" koloru. Sam lizak bez oznaczenia kolorem już od 15 m jest bardzo słabo widoczny przez moje oko.