Pelletgage

[Rlyeh]

Link z info:
http://www.pyramydair.com/blog/2015/05/ ... ge-part-1/

Ogólnie - nic nowatorskiego, ktoś zaczął to po prostu sprzedawać. Nie umniejszam tu oczywiście precyzji wykonania, bo ta musi być na najwyższym poziomie, żeby w ogóle była o czymś rozmowa. Ale najbardziej rozjrozbiły mnie te oto słowa:

If you’re a 10-meter competitor who shoots in national competition like I used to, then you almost have to check out this instrument.

Może się postarzałem trochę (starsi użytkownicy forum - starsi stażem - pewnie domyślają się, o co mi chodzi, ale spokojnie! nadciągam ;) ale już kurna widzę siebie, jak przeczołguję każdą śrucinę przez kalibromierz...

[Jacentus]

... już kurna widzę siebie, jak przeczołguję każdą śrucinę przez kalibromierz...

Widziałbyś się widział Sewek - gdybyś był fanatykiem
A tak na serio to sam ważyłem (bez kalibrowania) kiedyś 3 pudełka Exact'a, śrucik po śruciku, żeby mieć pogląd ile tak naprawdę jest w pudełku tych śrutów idealnych

[JesperKyd]

Lepsze to niż zabawa suwmiarką.

[green_thunder]

- gdybyś był fanatykiem

...nie fanatykiem, a schizofrenikiem...

[Starszy_Pan]

Nie umniejszam tu oczywiście precyzji wykonania, bo ta musi być na najwyższym poziomie,

Cholera Jakoś mi się nie chce wierzyć, że w "śtucnym tworziwie a'la plexi" da się utrzymać tolerancję wykonania do max. 0.005 mm
Wiem jestem upierdliwy

[Rlyeh]

Pleksi to tylko prowadnice do śrutu, całość jest w metalowej płytce.

[Starszy_Pan]

Pleksi to tylko prowadnice do śrutu, całość jest w metalowej płytce.

Przepraszam Muszę mocniejsze okulary założyć
A tal a'propos konia:
- robiłem sobie kiedyś, w dawnych nieprawomyślnych czasach, przyrząd do kalibracji dysz do gaźników (zresztą kopię niemieckiej konstrukcji).
"Pan Ślusarz Tokarz Frezer" jak zobaczył projekt to... wysłał mnie na drzewo
Skończyło się na "jeżu" zrobionym z (rosyjskich zresztą) wierteł w uchwycie z plexi.
Pomiar był z dokładnością do 0,05 mm Zdało to egzamin. Jeszcze gdzieś się w domu szczątki tego poniewierają.