Diablik, czyli dalszy ciąg pogoni za króliczkiem

Wszystko co dotyczy wiatrówek PCP

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3698
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Diablik, czyli dalszy ciąg pogoni za króliczkiem

Post autor: Ślubek »

Jak już się chwaliłem, na beżowym udało mi się zakupić nowego króliczka. Oto On, jeszcze w wersji z ofertową lupką (której nie kupiłem):

Obrazek
Obrazek
Obecnie ma moją lupkę (DO 3-9x40AO):
Obrazek
Numer 000003:
Obrazek
Korona lufy wygląda całkiem całkiem:
Obrazek

Osada trochę popękana, ale zaszpachlowana:
Obrazek
Wiedziałem o tym kupując, ale mi to nie przeszkadzało, stwierdziłem bowiem, że osadę można zawsze dostosować, ważne, aby system działał poprawnie.

Na wszelki wypadek, od razu, ze świeżo odebraną paczką, pojechałem do Cekausu, m.in. po to, aby sprzęt obejrzał fachowiec (bo to mój pierwszy karabinek PCP). Podejrzewałem, że może się okazać, że brakuje mi do strzelania jakiegoś duperela, oraz aby mieć świadka w razie gdyby coś jednak było ze sprzętem nie tak.

Po rozpakowaniu paczki okazało się, że nie daje się naładować kartusza (sprzedający wypuścił całe powietrze, aby "paczka była bezpieczna"). Całe powietrze wychodziło lufą :^/. Ponieważ byłem u fachowca, zostawiłem system Przemkowi, aby go sobie na spokojnie obejrzał. Przy okazji chciałem Mu publicznie podziękować, że mi nie kazał spadać, choć było już po 18... :^)

Okazało się, że ktoś mocno przy systemie grzebał:
1. Porysowane elementy zaworu nie zamykały odpowiednio ujścia kartusza, co powodowało problemy z napełnianiem. Cudotwórcy, znanemu nam jako Hiszpan63 :^), udało się jednak je przeszlifować i napełnić kartusz, obyło się bez konieczności kupowania nowego elementu.
2. Sprężyna zbijaka, jak już pisałem w sąsiednim wątku, ucięta z jednej strony, prawdopodobnie również rozciągnięta - pomiary na chrono, przy wykręconej śrubie były na granicy FAC. Po kontakcie z Darasem, zamówiłem nową sprężynę - zobaczę, jaka będzie energia.
3. Ciekawostka - razem z karabinkiem dostałem "iglicę FAC". Daras twierdzi, że nigdy takich nie robił, a Diablik specjalnie był tak projektowany, aby nie dało się przekroczyć 17J. :^)

Moje wrażenia? Pierwsze, to "ależ on jest ciężki!" Do tej pory strzelałem z Crosmana 1760, a to jest piórko w porównaniu z Diablikiem. No, ale cóż - kartusz z grubościennej rury to nie popierdułka, która ma tylko utrzymać bombiczkę CO2, aby nie wypadła. Poza tym, w myśl zasady "najpierw masa, potem rzeźba" - dam radę. :^)

Celność? W porównaniu z C1760 niebo a ziemia. Z pozycji siedzącej z 10m strącam śruty 4.5mm z kulochwytu. W C1760 udawało mi się trafić w łuskę od kałacha od strony spłonki. Niepokoją mnie tylko co jakiś czas około centymetrowe odskoki w tarczy strzelanej z podpórki (JSB Exact RS 4.52). Zobaczę, jak się będzie zachowywała energia przy właściwej sprężynie zbijaka - na wszelki wypadek zamówiłem dwie, aby zobaczyć, czy nie będzie różnic wynikających z dokładności ich wykonania.

Zastanawiam się również nad podwyższeniem montażu lupki - obecnie musiałem ją zamontować dość daleko do tyłu, bo inaczej ta komora, w której mieszczą się elementy wieżyczek regulacyjnych, nie pozwala załadować magazynka 10-strzałowego. BTW, magazynek też chyba będę musiał kupić nowy, bo w niektóre komory (to się powtarza) śrut wchodzi ciężej, a w niektóre wpada luźno.

Podsumowując - jestem raczej zadowolony, choć jeszcze trochę dłubania zapewne przede mną.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Awatar użytkownika
daras
-#Złoty Dobromir
-#Złoty Dobromir
Posty: 5295
Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: daras »

Dla wyjaśnienia jeszcze tylko kilka słów. Osada do tego karabinka była dana w gratisie właśnie ze względu na pęknięcia. Ta śruba w korku ładowania to jakiś cyrk na kółkach. No a lufa była w osłonie aluminiowej. To był system który zostawiłem dla siebie, ale babka która ode mnie kupiła była tak uparta że już mi się nie chciało z nią dyskutować i jej sprzedałem, czego do dziś żałuję. Lufa jak montowałem była poligonalna jaka jest teraz nie wiem.
guntuning.com
Awatar użytkownika
JesperKyd
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 3004
Rejestracja: 2010-01-09, 11:03
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: JesperKyd »

Jak można sobie samemu tak karabinek popsuć?! :shock:
Takim to powinno się zabawki z kamienia sprzedawać.
BMK40 by Hogan + Hawke Vantage 4-12x40 & BMK20 by JesperKyd + PP 3-12x42AO & MP61 + Mizugiwa 2.5-7x28 & Marksman 2004 & cdn... :)
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

JesperKyd pisze:Jak można sobie samemu tak karabinek popsuć?!
Bo to była jakaś nieudolna próba FAC-owania . Po zrobieniu i poskładaniu systemu na takich ustawieniach jak przyjechał , karabin dmuchał około 30J. Okaże się , że wszystko jest powymieniane , poodchudzane itp itd. Tyle , że to kiepska , ręczna robota była . Wszystkie elementy zbijaka pouszkadzane mechanicznie (kombinerkami ??) a sprężynka długopisowa, ucięta nożyczkami :mrgreen:


Niech tam Ci Rafale służy jak najlepiej ... :D

maximus pisze:Według moich doświadczeń, da się z diablika małego faca zrobić ale naprawdę małego 0,5 do 1 Jula.
... da się dużego Fac-a ... j/w
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3698
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Post autor: Ślubek »

daras pisze:Ta śruba w korku ładowania to jakiś cyrk na kółkach.
No właśnie, zastanawiałem się, po co ta śruba w kostce jednostrzałowej. Ponieważ wygląda na wykonaną dość fachowo, uznałem, że pewnie tak ma być - aby ów "magazynek" nie wypadał. Ale, ponieważ ładowanie wysuniętego, a nie wyjętego magazynka jest bardzo niewygodne (przeszkadza odciągnięta dźwignia przeładowania), standardowo ją wykręcam do strzelania. :^)
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Awatar użytkownika
maximus
Posty: 2628
Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maximus »

Hiszpan63 pisze:
maximus pisze:Według moich doświadczeń, da się z diablika małego faca zrobić ale naprawdę małego 0,5 do 1 Jula.
... da się dużego Fac-a ... j/w
Chodziło mi o zmianę na faca bez przeróbek a tylko samym napięciem sprężyny zbijaka.

Ślubek fajnie ze masz ten karabinek bo nie bardzo jest z kim popisać na jego temat
Diablik + Waver v10 2-10x38
Awatar użytkownika
daras
-#Złoty Dobromir
-#Złoty Dobromir
Posty: 5295
Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: daras »

Śrubka w magazynku jednostrzałowym jest po to, aby on nie wypadał, to prawda. Śrubka w korku ma łeb i jakąś podkładkę i to mnie zdziwiło. Sam otwór już nie ponieważ zrobiłem go sam, gdyż owa Pani lub Pan bo z tego co mi mówiła to jej tata majstrował przy karabinku włożył/a odwrotnie regulator w kartusz. No a jak wiadomo kiedy odwrotnie włoży się regulator to karabinek strzeli tylko raz i kiszka. Bo nie da się już rozebrać kartusza, z powodu że w komorze strzałowej powietrza nie ma, ale jest w kartuszu i z siłą 200 bar ciśnie tak na korek jak regulator. Więc nie było innego wyjścia jak zrobić otworek w korku i przepchnąć kulkę, by zwolnić zawór.
guntuning.com
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3698
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Post autor: Ślubek »

Aaa, rozumiem już, o której śrubie pisałeś. :^)

Wrócę jednak na chwilę do magazynka jednostrzałowego - to jest Twój pomysł, czy tak jak 10-strzałowy, zaadoptowany z innego rozwiązania (Beniamin Marauder)?
Wydaje mi się, że śruba zabezpieczająca przed wypadnięciem jest zbędna, bo gdy zamek jest zamknięty, przez otwór w magazynku przechodzi popychacz i magazynek nie ma szans wypaść. Zamek się otwiera tylko do wymiany magazynka, a wtedy śruba zabezpieczająca z kolei przeszkadza w wyjmowaniu.

Na PyramidAir, w częściach do BM widziałem "magazynek jednostrzałowy" do BM, a właściwie podkładkę do ładowania - gdyby pasowała, byłaby chyba wygodniejsza w użyciu. :^)
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Awatar użytkownika
daras
-#Złoty Dobromir
-#Złoty Dobromir
Posty: 5295
Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: daras »

Tak magazynek jednostrzałowy to mój pomysł. Ta wkładka pewnie będzie pasować, ale widzę że dość droga.
guntuning.com
Awatar użytkownika
maximus
Posty: 2628
Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maximus »

A jak to się trzyma na miejscu?
Diablik + Waver v10 2-10x38
Awatar użytkownika
daras
-#Złoty Dobromir
-#Złoty Dobromir
Posty: 5295
Rejestracja: 2007-10-01, 22:04
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: daras »

Chyba tak samo jak magazynek wielostrzałowy.
guntuning.com
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3698
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Post autor: Ślubek »

Korzystając z ładnego przedwieczornego słoneczka i wolnej godzinki skoczyłem do ogródka poswawolić z Diablikiem na (ok.) 22m.

Oto wyniki (pozycja siedząca, karabinek oparty na stole, więc wpływ kiepskiego strzelca chyba niewielki), dziesięć strzałów w każdej tarczy:

Obrazek

Obrazek

Śrut prosto z pudełka, bez żadnych czarów.

No i teraz nie wiem: to dobre skupienie, czy takie sobie?
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Awatar użytkownika
maximus
Posty: 2628
Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maximus »

Skupienie ok, nie wiem co to za moneta do porównania. Aczkolwiek ja podobne na 50 m strzele jak nie wieje. U ciebie luneta i błąd paralaksy robi swoje, tak myślę.
Diablik + Waver v10 2-10x38
Awatar użytkownika
Ślubek
Administrator
Posty: 3698
Rejestracja: 2014-06-06, 08:37
Lokalizacja: Janówek Pierwszy

Post autor: Ślubek »

Moneta 1gr :^)

Błąd paralaksy koryguję kładąc karabinek i poruszając głową aż krzyż przestanie się ruszać na celu. Miałem mało czasu na ustawienia - być może faktycznie dałoby się to zrobić dokładniej.

Możesz mieć zresztą rację, że to kwestia lunety, bo odległość przy której wychodzi mi zerowy błąd paralaksy nigdy nie odpowiada podziałce na obiektywie. Ale może przyczyną tego jest fakt, że strzelam bez okularów - w moich "-1.5" gdy wyzeruję błąd paralaksy widzę nieostro.
"My od lat już gawędzimy o Maryni
i to nawet, szczerze mówiąc, nie o całej..."
Awatar użytkownika
maximus
Posty: 2628
Rejestracja: 2007-10-19, 16:25
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maximus »

A jak grosik to ok. Mówię ci ze to wina optyki.
Diablik + Waver v10 2-10x38