Strzelanie do papierowego ptaka !!!

[rafalsb]

http://www.youtube.com/watch?v=Kt20yPsN ... e=youtu.be

[SlaweQ]

Nie wiem co tym filmie sądzić

Wyczynów żadnych nie pokazałeś, na tarczy z narysowanym ptakiem siewnik.
Nie na miejscu jest komentarz: "- Zgon, nie zgon?" i wspominanie o obowiązującym prawie.
Pokaz z butelką, to pokaz jak nie strzelać. Niszczysz mur, narażasz otoczenie na rykoszety.

Rada. Przystrzel karabinek na zrolowanym kocyku lub z pozycji FT.
Zerknij na poniższy filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=rWP_7V-rRN0

Po mimo że kręcił go człowiek zajmujący się zawodowo Pest Control-em,
ogląda i słucha się go ciekawie.

P.S.
Zmieniłem tytuł posta, bo oryginalny pasował zupełnie do innego forum

[rafalsb]

Nie wiem co tym filmie sądzić

Wyczynów żadnych nie pokazałeś, na tarczy z narysowanym ptakiem siewnik.
Nie na miejscu jest komentarz: "- Zgon, nie zgon?" i wspominanie o obowiązującym prawie.
Pokaz z butelką, to pokaz jak nie strzelać. Niszczysz mur, narażasz otoczenie na rykoszety.

Rada. Przystrzel karabinek na zrolowanym kocyku lub z pozycji FT.
Zerknij na poniższy filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=rWP_7V-rRN0

Po mimo że kręcił go człowiek zajmujący się zawodowo Pest Control-em,
ogląda i słucha się go ciekawie.

P.S.
Zmieniłem tytuł posta, bo oryginalny pasował zupełnie do innego forum

A po co ta krytyka?:) Zamiast pochwalić, że coś pokazałem, bo forum prawie martwe i ostatnio to tylko ja coś tutaj wrzucam.

Kolejna rzecz. Nie zamieściłem tego filmiku, aby pokazać, że jestem najlepszy, tylko aby pokazać jak strzelam ja i z chęcią obejrzałbym innych filmiki (jeśli nie będą tragicznie złożone.)

Ja strzelam z wiatrówki rekreacyjnej i mam Chińską lunetę, a to też coś znaczy na tarczy. Inaczej nie różniłyby się ceną Gmo Big Cat z HW97K. Natomiast Gamo strzelaliby zawodowcy pokroju Pana z filmiku, który zamieściłeś. Ale nie strzelają, bo mieliby gorsze wyniki:)

Także mimo, iż facet siedzi w tym głęboko to jeszcze ma dość solidnego springa. Mógłbym siąść z nim do tarczy jak zmienię moją giwerę na Dianę 48 na którą choruję.

Filmik, który zamieściłeś interesujący. Uwielbiam patrzeć na strzały o dużym skupieniu jeśli nie są wykonywane z PCP.

A jaka to jest pozycja FT?

Przestrzeliłem wiatrówkę ileś razy i niestety zerwane strzały się zdarzają, celuję idealnie w to samo miejsce, a tor lotu czasem mnie zaskakuje, dlatego zmienię ten sprzęt przy lepszej kasie, bo tu jest jak z kobietą- nie ufam mu do końca.

Rafał

[SlaweQ]

Jak spojrzysz w statystyki forum, to zauważysz, że raz jest więcej nowych tematów, postów, a raz mniej.

Diany zwłaszcza te większe, są bardzo wymagające i każdy błąd przy złożeniu się, to odskok na tarczy.
Tak piszę na zapas, co byś się nie rozczarował jak już dorwiesz swój wymarzony karabinek.
Lepsza opcja umówić się z kimś z okolicy, bo na zawodach tu już tylko ze springów AA i HW.

...
A jaka to jest pozycja FT?
...

http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=9sa7ODrtWMY

...
Przestrzeliłem wiatrówkę ileś razy i niestety zerwane strzały się zdarzają, celuję idealnie w to samo miejsce, a tor lotu czasem mnie zaskakuje, dlatego zmienię ten sprzęt przy lepszej kasie, bo tu jest jak z kobietą- nie ufam mu do końca.
...

Sprawdź port ładowania czy nie kaleczy śrutu przy wkładaniu.
Sprawdź koronę lufy.
Jak możesz to sprawdź prędkość na markowym śrucie (Exact, H&N FTT).
Przetestuj inne rodzaje śrutów, ale musisz wypracować jedną stabilną, powtarzalną pozycję.
Z opisów technicznych wynika że ten karabinek jest dosyć lekki.
Może warto pomyśleć o dociążeniu kolby.
Jak masz zdrowe oczy, zdejmij tą lunetkę i przystrzel karabinek do tarczy na 10 metrów.
Zawsze jest możliwość dopracowania mechanizmu spustowego.
Jego nierówna, siermiężna praca też będzie powodowała odskoki.

Z karabinka którego nie jestem pewien, w ogóle bym nie strzelał.

[green_thunder]

A po co ta krytyka?:) Zamiast pochwalić, że coś pokazałem, bo forum prawie martwe i ostatnio to tylko ja coś tutaj wrzucam.

Krytyka po to, żeby ją przeczytać i zrozumieć. Nie jesteś animatorem tego forum, dołączyłeś w czerwcu i napisałeś 19 postów. Ten Twój filmik nieciekawy, nie miałem zamiaru wcześniej komentować, jak i większość userów zapewne...musisz wyczuć ducha SKS-u i wszystko będzie OK.

[rafalsb]

Diany zwłaszcza te większe, są bardzo wymagające i każdy błąd przy złożeniu się, to odskok na tarczy.

Skąd to się bierze u Dian?

Tak piszę na zapas, co byś się nie rozczarował jak już dorwiesz swój wymarzony karabinek.
Lepsza opcja umówić się z kimś z okolicy, bo na zawodach tu już tylko ze springów AA i HW.

Dlaczego faworyzują HW nad Dianę? Z tego co mi wiadomo Diana i AA są najbardziej cenionymi spingami.

Sprawdź port ładowania czy nie kaleczy śrutu przy wkładaniu.
Sprawdź koronę lufy.

Choć srut wchodzi bardzo pasownie wydaje mi się, że nie cierpi na tym. Raz miałem śrut premiera, który ewidentnie wchodził za ciasno-ledwo-ledwo. Ale korzystam z tego co najbardziej celnie mi strzela, czyli http://www.militaria.pl/crosman/srut_pr ... ml?cat=829

Jak możesz to sprawdź prędkość na markowym śrucie (Exact, H&N FTT).
Przetestuj inne rodzaje śrutów, ale musisz wypracować jedną stabilną, powtarzalną pozycję..

Prędkości nie mam jak sprawdzić, co do pozycji strzelam z różnych w zależności od tego jak mogę ułożyć ciało. Sam nie wiem jak jest najlepiej, w różnych pozycjach czuję się dobrze.

Z opisów technicznych wynika że ten karabinek jest dosyć lekki.
Może warto pomyśleć o dociążeniu kolby.
Jak masz zdrowe oczy, zdejmij tą lunetkę i przystrzel karabinek do tarczy na 10 metrów.
Zawsze jest możliwość dopracowania mechanizmu spustowego.
Jego nierówna, siermiężna praca też będzie powodowała odskoki.

Z lunetą jest nawet ciężki, choć dużego porównania nie mam.
-bez lunety nie da rady strzelać, bo nie mam otwartych przyrządów celoniczych.
- co do spustu, próbowałem pierwszy raz dziś srubokrętem odkręcić i dokręcić śrubeczkę w spuście, ale nie czułem różnicy, więc dałem sobie spokój.
- a czemu na 10 metrów przestrzelać? Zawsze słyszałem o 15 metrach. Ponoć parabola lotu miałaby spowodować powrót do zera na ok 30 metrach, lecz u mnie to zawsze pozstaje tajemnicą.

Dziś na kocyku zwiniętym przestrzeliłem karabin na 15 i 27 metrach, załączam zdjęcia:

[DZIKIslupsk]

spingami

Wiem, że ostatnio rzadziej tu zaglądam, ale takiego słowa ze "slangu" wiatrówkowego nie pamiętam. Więc proszę o wyjaśnienie co ono oznacza?

A po co ta krytyka?:)

Chłopie gdyby wszystkich za wszystko chwalili to nie miał byś na czyich błędach się uczyć.

[witeg]

Duże Diany są przewidziane pod FAC-owe energie, duże komory sprężania , ciężkie tłoki. Skutkiem tego są dość wierzgliwe, wymagające idealnej, powtarzalnej techniki. Jak utemperować temperament Diany 48 w limicie opisał Hogan na beżowym.
Druga sprawa to ciężar, są po prostu ciężkie i podobno wajcha z boku kiepsko wpływa na wyważenie karabinka, co ma znaczenie np. przy akrobatycznych figurach podczas HFT.
Swoją drogą nie bardzo rozumiem politykę szefostwa Diany. Dlaczego nie wprowadzili karabinka przewidzianego na 16J, ktoś potrafił odwalić kawał dobrej roboty projektując D48 i spółkę, a jakoś energetycznie oczko niżej już pusto... Znaczy jest D34, ale ona też tak na 19-21J raczej pomyślana. D46 jakoś furory nie zrobiła.
Jeśli chodzi o gamoniowy spust.... kręcenie śrubką chyba niewiele da. Jeśli masz spust starego typu da się go poprawić i to baaaardzo, nowego plasticzanego nie znam.

[rafalsb]

Duże Diany są przewidziane pod FAC-owe energie, duże komory sprężania , ciężkie tłoki. Skutkiem tego są dość wierzgliwe, wymagające idealnej, powtarzalnej techniki. Jak utemperować temperament Diany 48 w limicie opisał Hogan na beżowym.
Druga sprawa to ciężar, są po prostu ciężkie i podobno wajcha z boku kiepsko wpływa na wyważenie karabinka, co ma znaczenie np. przy akrobatycznych figurach podczas HFT.
Swoją drogą nie bardzo rozumiem politykę szefostwa Diany. Dlaczego nie wprowadzili karabinka przewidzianego na 16J, ktoś potrafił odwalić kawał dobrej roboty projektując D48 i spółkę, a jakoś energetycznie oczko niżej już pusto... Znaczy jest D34, ale ona też tak na 19-21J raczej pomyślana. D46 jakoś furory nie zrobiła.
Jeśli chodzi o gamoniowy spust.... kręcenie śrubką chyba niewiele da. Jeśli masz spust starego typu da się go poprawić i to baaaardzo, nowego plasticzanego nie znam.

1)Co to jest beżowe? Jaki Hogan?
2)Mi zależy na solidnym FAC sprężynowym, marzy mi się coś mocnego i solidnego. Ja obecny karabin mam na półce w swoim pokoju tak ułożony, żebym go zawsze widział, gdy wchodzę do pokoju i daje mi dużo radości, w związku z czym zmieniając go chciałbym oczekiwać więcej.

Zarówno jeśli chodzi o moc, jak i wygląd (jestem estetą), oraz celność. Wiem, że na forum panuje negatywne nastawienie do sprężynowych FACów, ale myślę, że każda broń jest po coś i dla kogoś. Przy broni poznajemy też siebie i odkrywamy co się nam podoba bardziej- o co nam chodzi.

Więc ja już wiem, że chciałbym wiatrówkę o większej sile, bo lubię sobie rozwalać różne rzeczy i drażni mnie jak stawiam blaszaną klamrę od spodni i prawie nie widać na niej wgniecenia, gdy trzymam karabin długości ponad metra. (zbędne negatywne komentarze)

Zdaję sobie też sprawę z tego, że mocna sprężyna bardziej wierzga i trudniej opanować karabin, lecz palna broń też wierzga i da się żyć. Tymbardziej fajna sprawa, że można pogłębiać Skilla w technice, bo jest nad czym pracować.

Jesli chodzi o moc imponuje mi Gamo Big Hunter Extreme, ale po pierwsze nie widziałem żadnej oferty w Polsce, po drugie wyglądowo Diana podoba mi się o wiele bardziej. naciąg boczny mnie kręci także, bo wydaje się o wiele bardziej wygodny.

Czy jest na tym forum jakiś właściciel Diany? Z chęcią bym poczytał o doświadczeniach poprzedników, może w rezultacie dyskusji wybrałbym co innego.

[Cortez]

Oooo jeżu... Dawno czegoś takiego tutaj nie czytałem...bo na beżowym - to co innego.
A propos, beżowe to: www.bron.iweb.pl

Poczytaj tam sobie podobne tematy i dowiedz się, co to FAC i jakie są prawne wymagania i konsekwencje posiadania takiegoż.

[Negza]

Mi zależy na solidnym FAC sprężynowym, marzy mi się coś mocnego i solidnego.

Więc ja już wiem, że chciałbym wiatrówkę o większej sile, bo lubię sobie rozwalać różne rzeczy i drażni mnie jak stawiam blaszaną klamrę od spodni i prawie nie widać na niej wgniecenia, gdy trzymam karabin długości ponad metra. (zbędne negatywne komentarze)

Na strzelnicy, gdzie będziesz mógł postrzelać ze swojego FACa nikt nie pozwoli Ci niczego rozwalać. Postrzelasz grzecznie do tarczy, albo do tzw biatlonek pod okiem prowadzącego strzelanie i tyle.
Chcesz strzelać z broni pneumatycznej poza strzelnicą?

[JesperKyd]

Kolejny młody gniewny, hehe

Wahań na boki w "bocznonaciągowcach" jakoś tak nie doświadczyłem.
D 48/52 to duże i ciężkie...
Niby tak, lecz można porównać szybko wagę D do HW i AA.
Po kilku wypadach przestaje się i tak to zauważać.
Celność karabinków jest taka sama i uzależniona od operatora oraz czasu obcowania z karabinkiem.

[witeg]

Czasem tęsknię za minionym ustrojem, wtedy nie trzeba było tłumaczyć, dlaczego nie należy dyskutować publicznie o rzeczach niezgodnych z prawem.
Na forum nie ma negatywnego nastawienia do sprężynowych FAC-ów, za to jest ono do nieprzestrzegania prawa z nimi związanego.
W kwestii fascynacji szmocą.... przypomniały mi się praktyki w ogrodzie zoologicznym i dzień w którym pierwszy raz na żywo widziałem podnieconego słonia- prąciem machał między przednimi nogami. Od tamtej pory na kwestie wielkości męskiego przyrodzenia i przechwałki w tej materii zacząłem patrzeć z innej perspektywy. Całkiem sporo osób tutaj zapisanych strzelało z takich ustrojstw, że każda wiatrówka jest popierdółką, a 10 czy 20J więcej czy mniej naprawdę nie gra roli.

[DZIKIslupsk]

Zdaję sobie też sprawę z tego, że mocna sprężyna bardziej wierzga i trudniej opanować karabin, lecz palna broń też wierzga i da się żyć.

Różnica jest taka, że zanim dostajesz "kopa" od broni palnej to nabój jest już dawno dawno po za lufą prawdopodobnie nawet już doleciał do celu, a w wiatrówce odrzut jest w monecie kiedy śrut dopiero zaczyna swoją drogę w lufie. Więc BARDZO upraszczając większy odrzut w wiatrówce = mniejsza celność.


PS.:

Skilla

Bardzo proszę pisz po polsku.

[jimi krewetka]

Tu masz piękną Dianę, panie Rafał, i możesz pan ładować nawet petardami