Steyr 110

Wszystko co dotyczy wiatrówek PCP

Moderatorzy: daras, Hiszpan63, forestkorsze

Awatar użytkownika
Inex
Posty: 155
Rejestracja: 2013-02-17, 08:02
Lokalizacja: Warszawa

Steyr 110

Post autor: Inex »

Hej

Na beżowym jest wystawionych 6 sztuk Steyerów 110 i tak się zastanawiam co to takiego się stało, że ludzie się ich pozbywają.
Na Daystaty raczej się nie przesiądą, HW100 jest po prostu za tanie więc zmiana na co? Na inne Steyery?

Domysły wyssane z brudnego strzeleckiego palucha mile widziane ;)

Pozdro
Paweł
HW100 / TX200 MK3 & HC / DIANA 430 STUTZEN
Awatar użytkownika
Hiszpan63
Ściepnik
Ściepnik
Posty: 7972
Rejestracja: 2009-06-28, 15:45
Lokalizacja: Warszawa-CEKAUS

Post autor: Hiszpan63 »

Bo , to jest tak nudny karabinek (jak wszystkie Steyry :P ) , że nie warto go długo trzymać :idea: ... do tego szpetny jak Brunhilda ... :lol: :lol: ...szkoda , że opamiętanie przychodzi wraz z poniesionymi kosztami ... :mrgreen:


... szykują się nowinki FWB i inszych Waltherów ... może to powód .... :roll:
Jak Pan Bóg dali, to i z kija wypali....
HWunderGnom70 .Lady Daisy BUCK . Strzelanie trzeba lubić , ale trafiać , to trzeba się nauczyć ... Karabin trafia sam :! ... często nie tam , gdzie celujemy :lol: ;)
Awatar użytkownika
Cortez
Posty: 2099
Rejestracja: 2009-09-18, 10:11
Lokalizacja: Mokotów/Sadyba

Post autor: Cortez »

A to różnie bywa.....czasem dogoniony króliczek okazuje się przeinwestowany (bo sam zakup - to na ogół początek personalizacji karabinka), innym razem po paru strzelaniach ktoś stwierdza, że sprzęt jest za ciężki lub za brzydki .... :P Najczęściej jednak jest to zwykła proza życia i....nagły brak kasy - a zamrożony kapitał spory. Poza tym, jak wiemy, nie ma sprzętów docelowych.... :roll:
Daystate Merlyn S + Nitrex 3-9x42/SS 10x42
Awatar użytkownika
Inex
Posty: 155
Rejestracja: 2013-02-17, 08:02
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Inex »

Proza życia :) jak to ładnie brzmi :)
Zobaczymy czym się koledzy niedlugo pochwalą :)
HW100 / TX200 MK3 & HC / DIANA 430 STUTZEN
Awatar użytkownika
Emhyrion
Posty: 288
Rejestracja: 2009-01-09, 10:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Emhyrion »

Sam się zastanawiam nad sprzedażą. Gdyby nie to, że sporo czasu, sił i środków poświęciłem na personalizację Paskuda to... już bym go nie miał. W moim przypadku powód jest bardzo prozaiczny - ostatnio w ogóle nie strzelam, więc co pewien czas wkurza mnie fakt leżących pod łóżkiem w kuferku jakiś lekko licząc 10 tys zł, które można by spokojnie zamienić na motocykl czy inne zabawki.

Steyr jest karabinem do wygrywania zawodów. Można z niego z powodzeniem i sukcesami pykać do kapsli czy butelek, ale to wyjazdy na zawody i chęć zmierzenia się z najlepszymi spowodowały, że od HW97K przez S400 i Mk4 doszedłem do etapu Steyr Custom. Dziś, gdy nie jeżdżę na zawody karabin trafiający raz za razem z jednogroszówkę z 50 metrów nie jest mi właściwie potrzebny, do zabawy są lepsze sprzęty, tańsze i dające więcej frajdy, jak choćby Monsoon czy Walther Lever Action.

Być może nie tylko ja mam takie dylematy, myślę, że kilka Steyrów na kaesach to właśnie "odejście od profesjonalizmu" w kierunku "piękna i normalności" lub "zabawy i rekreacji". A w paru przypadkach pewnie też proza życia - sprzedanie karabinu wartego kilka średnich krajowych w dobie kryzysu to konkretny zastrzyk gotówki w domowym budżecie...
________________________________________
http://fotoplastikon-emhyrion.blogspot.com/