Postanowiłem dodać jedną z bardziej "udanych" serii.
Tarczka nie jest dokładnie wyskalowana- cała tarcza ma 4.4cm (powinno być 4,55)
Karabinek: Diana 75
kaliber: 4,5
odległość: 10m
Postawa: stojąca (bez podpórki)
Ilość strzałów: po 5 na tarczkę
Moje strzały to ta seria u góry z podpisem Ł. na dole tarczki kolegi.
Cześć,
Pozwolę się podpiąć pod temat ;-).
Załączę swoją fotkę, jestem z niej dumny!, powstała 5 minut temu.
Dystans 10m również Diana 75, postawa stojąca.
Pozwolę sobie również zadać pytanie doświadczonemu gronu.
Jak widać środkowa tarczka jest chyba najlepsza, ustawienie się w takiej pozycji jest dla mnie najwygodniejsze, ucelowanie w te wyżej i niżej jest już walką z ustawieniem się w celu.
Jak sobie radzicie z taką z pozoru błahą różnicą w pozycji celu względem ustawienia ciała. Tutaj przez cały trening nie ruszałem się z miejsca. Może to błąd i powinienem się ustawić do każdej tarczki?
Pozdrawiam i życzę 'stosunkowo' udanego weekendu.
soda
Jeśli ta wysokość jest optymalna dla Ciebie, to nie kombinuj tylko kup u Hexera tarcze krg 3015 http://strzelectwo.kimla.de/index.php?ppn,29
Będziesz miał pięć w rządku na tej samej wysokości
Dziękuje za podpowiedź. Takie chyba zakupie.
A stare chyba potnę, znaczy powyicinam z nich pojedyncze tarczki i nakleję sobie na jakiś kartonik. Muszę zakupić też jakiś lepszy kulochwyt, w aktualnym zrobiła się już dziura na wylot ;(.
Cześć,
Co do zakupu w sklepie Hexera, czy ze mną coś jest nie tak?(retoryczne :-)) bo za żadne skarby nie jestem w stanie dodać nic do koszyka ;(. Chciałem Wam jeszcze raz podziękować za sam fakt istnienia, i możliwość popisania z Wami. Nie specjalnie jestem silny w kontaktach z ludźmi i internet jest swojego rodzaju wybawieniem. A jak jeszcze są ludzie którzy dzielą to samo hobby/hopla/kota ...., Wczoraj w nocy jeszcze nie mogłem zasnąć i udało mi się ustrzelać taką tarcze :
Z tej radości dopiero nie mogłem zasnąć ;-). Bardzo się ciesze że zmobilizowałem się i zakupiłem karabinek, mało co ostatnio daje mi tyle radości ;-)
Cześć,
Testowałem, trochę podglądałem jeszcze jak strzelają pro, i pewnie jest to wypadkowa jakaś.
Staram się stawać równolegle do celu. Staram sie dokładnie identycznie podpierać karabinek, stopka za każdym razem tak samo ją umiejscowić. I robię test, składam się, zamykam oczy, i sprawdzam później gdzie jestem w celu, przeważnie celuje wtedy za bardzo w prawo, wtedy korekta nogami, i znów, złożenie się do strzału, zamknięte oczy itd. Jak już stoję poprawnie (syn mi odmalował mazakiem na kafelkach ślady) staram się uspokoić i strzelam. Jak mierzę i widzę że nic z tego nie będzie, za bardzo lata mi lufa a już kończy mi się bezdech, odkładam karabinek, kilka oddechów i od początku. Na początku starałem się lewy łokieć (jestem praworęczny) opierać na kości biodrowej, ale teraz już tego nie robię, jakoś udało mi się tak wypracować postawę iż udaje mi się utrzymać rękę dosłownie 2cm przed kością i udaje mi się tak celować. Zabawa jest przednia!!! Muszę tylko znów wydać trochę kasy, przestrzeliłem kulochwyt.... co za gówna sprzedają, Dianka ma 8.6J, ciekawe jakby zasunąć w taki kulochwyt z czegoś podlimitowego...
soda, kulochwyt zrób sobie sam, będziesz miał pewność, że szlag go nie trafi.
Ja swój zrobiłem z blachy 0,5mm. Tył kulochwytu ma trzy warstwy blachy.
Strzelane do niego było z różnych wiatrówek, także tych pod samym limitem. Nawet dla testu z 20cm. Ślady i delikatne wgnioty są, ale nie ma mowy o przebiciu, a służy mi już kilka lat.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
forestkorsze, tak chyba zrobię, podpatrzyłem pewien pomysł na realizację. Obudowę wykonam z drewna, taką ramkę z wysoką bandą, i zaleje tył ołowiem. Aktualny nie dość że ma dziurę to jeszcze jak strzelam w tarczki po 5 na arkuszu i jak przyładuję w jakąś skrajną zaczyna mi się przesuwać po podłożu ;(
Możesz też zrobić albo kupić gotowy w kształcie postawionej na boku piramidki ze zbiornikiem na śrut. Taki kształt ma tą zaletę że nie rykoszetuje z niego śrut w kierunku strzelającego tylko wpada do tego zbiorniczka. No i nie przestrzelisz go raczej dzięki tym kątom padania śrutu. Strzelam czasem z pistoletu w garażu z 5m i bywało że przedtem dostawałem po d...e własnym śrutem :-).
Coś takiego jak np. tu: http://www.artmilitarne.pl/pl/p/Kulochw ... -14x14/291